Zło Wielkie, większe i największe.
Zło. Wielkie, większe i największe. Pewnie dostrzegliście kochaniutkie lolki, że życie to nie je bajka. Więcej w nim zła niż dobra. Więcej łez niż śmiechu. Więcej ...
Zło. Wielkie, większe i największe. Pewnie dostrzegliście kochaniutkie lolki, że życie to nie je bajka. Więcej w nim zła niż dobra. Więcej łez niż śmiechu. Więcej ...
Przez przypadek, błąd, moje niedopatrzenie, nie dodałem odcinka przed ostatniego. Dzięki uczestnikowi o loginie Mayor, o tym się dowiedziałem, za co serdecznie dziękuję ...
Zamek księcia Nikolasa, dotąd skąpany w radosnych dźwiękach uczt i śmiechu, teraz tonął w gęstej ciszy, przerywanej jedynie szelestem sukien i echem kroków straży ...
Dominik, chłopak o miękkim sercu i twardym kręgosłupie ukształtowanym przez oczekiwania otoczenia, wynajął kawalerkę na studiach informatyki. Jego życie zmieniło się ...
**Rozdział 1: Cienie Ulicy** Aleksandra, dziewczyna o delikatnych rysach i oczach koloru bursztynu, wyszła z kościoła, czując na sobie ciężar spojrzeń. Była grzeczna ...
Kuba, z rozczochranymi, zielonkawoczarnymi włosami, wyglądał jak burza w szklance wody. Jego skórę zdobiły tatuaże, a oczy, choć piękne, mieniły się niepokojem. Był ...
**Tytuł: "Cień Miłości"** **Rozdział 1: Spotkanie po latach** Eryk stał na chodniku, oparty o ścianę bloku Leny. Serce mu biło szybko, a w głowie kłębiły ...
Wchodził po dobrze mu znanych, skrzypiących schodach. Blok w którym mieszkała Zyta był stary i zaniedbany. Ściany z odpadającą, żółtą farbą oraz krzywe, zardzewiałe ...
Jest godzina dwudziesta gdy Krzysztof z żoną Agnieszką wchodzą na parkiet. Jest piękny wieczór. W dodatku to pierwszy dzień ich urlopu. Czują się odprężeni i chcą się ...
Tego wieczora odbywał się koncert mojej ulubionej orkiestry – natury. Hipnotycznie wsłuchiwałem się w dźwięk spadających kropel deszczu, które, wydaje się, chaotycznie ...
Zawsze byłam uważana za bardzo nieśmiałą i zdystansowaną dziewczynę. Nie tylko w kręgu rodzinnym, ale ogólnie. W szkole albo na zajęciach z tańca też byłam ...
Zawsze miałam pijaków, narkomanów, hazrdzistów, zdrajców i złodziei za podłych ludzi i śmieci bo to ja byłam tą przykładną i nie pijąca samotniczka ,ale tylko tak mi ...
Śmierdziało. Odór przypomniał Mieszkowi dzień, kiedy był jeszcze chłopcem, a matka chcąc zrobić mu jajecznicę, wbiła do patelni stare jajko. Zepsute. Matka wybiegła z ...
– Mamo, niczego nie zapomniałam. Magda szturchnęła widelcem tosty francuskie, wzdychając w duchu, gdy jej matka nadal atakowała jej umysł, pytaniami i pytaniami, na które ...