@AnonimS Nie każdego, a młodych. Ci są najgorsi. Bardzo często jako neofici, świeżo po powrocie (tak, po powrocie! Urodzili się i całe życie spędzili w zach. Europie!) z oświecającej wycieczki, są największymi fanatykami. I najłatwiej ich zwerbować.
@AnonimS Nie każdego, a młodych. Ci są najgorsi. Bardzo często jako neofici, świeżo po powrocie (tak, po powrocie! Urodzili się i całe życie spędzili w zach. Europie!) z oświecającej wycieczki, są największymi fanatykami. I najłatwiej ich zwerbować.
@angie tak masz rację. Ale to wynika z jednego. Tacy przeflancowani na inny grunt w pierwszym pokoleniu jako imigranci są zadowoleni. Nstomiast ich dzieci odkrywają swoje korzenie i czuja różnicę między surowym prawem szariatu a zgniłym moralnie i rozwiązłym obyczajowo krajem w ktorym.mieszkają.