"
To jakaś pomyłka bo ja jeszcze nic niezamiawiałam!
-To od tamtego pana.
Aleksandra spojrzała wkurzona na Amadeusza który się do niej uśmiechnął trzymając to samo ciastko w ręcę jednak ona szybko odwróciła swój wzork.
-Proszę oddać to temu panu.Ja za to chętnie zamówie sernik.
Filip zaśmiał się pod nosem i spojrzał z zażenowaniem na Amadeusza.
Chciałbym ci coś powiedzieć.-Powiedział Filip gdy nagle przyszedł do Oli sms od Amadeusza który oczwiście próbował zwrócić na siebie ich a raczej Aleksandry uwagę.
Co chcesz mi powiedzieć?-Spytała Ola.
-Umówisz się ze mną?
-CO?!NIE!
-Dlaczego?!
-My dopiero co się pogodziliśmy i narazie nie chce tego psuć!
-Do mnie doszło to że to ciebie kocham od zawszę!Ja cię kocham Aleksandra!
-Jakoś tego nie udowodniłeś i nawet nie walczyłeś o mnie!
-Byłem zajęty pracą!
-Już jednego pracuśia miałam co skończył z sekretareczką na swoim biureczku.
-Źle to ujęłem chce iść z tobą na randke.
-Nie.
-Skoro nie to dlaczego się śmiejesz?
-Bo mnie rozśmieszasz tym swoim grymasem na ustach gdy mi coś proponujesz.
-Umów się ze mną błagam!Jak ci sie niespodoba to naprawde zrozumiem to i dam ci spokój z randkami!I wiesz Amadeusz się może wreśćie odwali?!
Amadeusz usłyszał ostatnie zdanie gdy podszedł do ich stolika i powiedział tylko jedno krutkie zdanie.
"Nie licz na to"
4 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Klaudix
Każdemu może zdarzyć się mały błąd ale w twoim przypadku jest tego dużo i to jeszcze w podstawowych słowach :( musisz nad tym popracować! Powodzenia
Avery
Ech ..Ortografia sie kłania
SłOdKoGoRzKaZoŁzA
Piękne, ale błędy... Interpunkcja, ortografia... "dokońca", " niepozwolę", "krutkie" itd. Mimo to, czekam na kolejną część
grafoman
Bardzo fajnie napisane. Wciąga.