Niespodziewana miłość 2 cz.2

-Ala?~spojrzał na mnie dokładnie tak samo, jak ja na niego.

-Co ty tu robisz?~zapytałam, bo nie wiedziałam co powiedzieć.

-To raczej ja powinienem Cię o to zapytać. Wyjechałaś nagle i mnie zostawiłaś.

-Porozmawiamy potem.

Czekaliśmy w czwórkę na fotografa. Panowała wokół nas niezręczna cisza. Na szczęście po kilku minutach przyszedł fotograf.

-Witam was bardzo serdecznie drodzy państwo! Pani Charlotte będzie pozować z panem Kamilem a ty Alicja z panem Kacprem.

Zaklęłam w duchu. Będzie jeszcze bardziej nieswojo.

-Dobrze ustawcie się. Pan obejmie panią Alicję, a Pani Charlotte pocałuje tego pana w policzek.
Po zrobieniu pierwszego zdjęcia wyszłam płacząc do szatni.

-Alicja! Gdzie do cholery idziesz?~krzyczał za mną fotograf.

-Żadnej sesji dziś nie będzie!

Nie możemy być z Kacprem on ma dziewczynę a ja mam chłopaka. Chce go przytulić i powiedzieć mu jak bardzo kocham. Siedziałam i zmywając makijaż cały czas płakałam. Usłyszałam pukanie do drzwi. Nic nie odpowiedziałam, ale gość mimo wszystko wszedł do mojej garderoby.

-Cześć Alicja.

Nadal nic nie odpowiedziałam.

-Przepraszam.

-Za co?

-Za wszystko, co się działo w Polsce. Już nic nie biorę byłem na odwyku. Bez Ciebie moje życie nie ma sensu. Ja Cię nadal Alicja kocham. Nie mogłem się pozbierać po tym, jak wyjechałaś. Zresztą nadal nie mogę. Czułem się tak jakby zabrano mi wszystko co daje mi życie i szczęście.

-Kacper ty masz dziewczynę, a ja mam chłopaka.

-Ona nic dla mnie nie znaczy. Jestem z nią chyba tylko dlatego, żeby mieć kogoś, a nie z miłości.

-Ja nie chcę mącić w waszym życiu. Cieszę się, że jesteś szczęśliwy.~kłamałam mówiąc każde słowo. Ale uznałam, że tak będzie chyba lepiej.

-Ala proszę Cię wróć ze mną do Polski.

-Nie mogę zostawić mojej pracy, mojego chłopaka.

-Kochasz go?

Odpowiedziała nam tylko cisza.

-Nawet gdybym chciała. Mam tu pracę, wielki dom.

-Tam też masz dom. Ala już nie mam żadnych lewych interesów. Skończyłem z tym. Jestem tutaj jeszcze tydzień.

-Muszę się zastanowić Kacper.

-Wybaczyłaś mi?

-Już rok temu.

OCZAMI KACPRA

Kiedy tylko zobaczyłem Alę wiedziałem, że muszę ją odzyskać. Po naszej rozmowie od razu pojechałem do hotelu. Tak strasznie się zmieniła. Przefarbowała włosy na taki kasztanowy kolor. Zrzuciła kilka kilo. Nawet jej buzia się zmieniła. Teraz wydawała mi się jeszcze tylko piękniejsza. Stałem przy wielkim oknie w moim pokoju i patrzyłem na wieczorne miasto tętniące życiem. Może nam się uda. Nigdy nikogo nie kochałem tak bardzo, jak jej. Chce z nią być już zawsze, ale czy ona chce ze mną być?

-Kacper to, co idziemy?

-Natalia daj mi 10 minut.

-Dobrze kocie.

Natalia jest dobrą dziewczyną. Wyciągnęła mnie z problemów. Nie kocham jej i nigdy nie pokocham. Jestem z nią chyba tylko i wyłącznie z potrzeby i przyzwyczajenia. Mieliśmy dzisiaj wyjść na jakąś dobrą kolację z Kamilem i jego żoną.

Cały wieczór nic nie mówiłem. Kamil był moim najlepszym przyjacielem. Miał super żonę Amelię, z którą zawsze mogłem porozmawiać. Tylko ona wiedziała o moich wszystkich przemyśleniach. Mam nadzieję, że Ala wszystko na spokojnie przemyśli.

OCZAMI ALICJI

Wpadłam w jakiś trans. Tak strasznie za nim tęskniłam. Zdjęłam walizkę z najwyższej półki w mojej szafie. Chce jechać do Polski. Wrócić do Kacpra być z nim mimo wszystko.

-Alicja co ty robisz?~do pokoju wpadł zdenerwowany Krystian.

-Wyprowadzam się.

-Ale jak to?

-Krystian jestem Ci wdzięczna za wszystko. Wiem, że mnie kochasz, ale między nami nic nie będzie. Wracam do Polski. Dziękuję Ci i przepraszam.

-Kurwa mać. Cały czas mnie wykorzystywałaś.

-Krystian to nie tak.

-Wiesz co…idź i rób co chcesz. Kochałem Cię a ty mnie tak potraktowałaś.

-Przepraszam.

-Nic już nie mów po prostu idź.

Wzięłam walizkę z moimi wszystkimi rzeczami, kosmetykami, książkami, laptopem i innymi rzeczami. Czułam się źle zostawiając w taki sposób Krystiana. Chciałam to zrobić po cichu. Nie chce go jeszcze bardziej ranić. Po moich oczach popłynęły łzy. Wsiadłam do mojego dużego samochodu i pojechałam do najbliższego hotelu. Zakwaterowałam się szybko i położyłam do łóżka. Płakałam całą noc, ale wiedziałam, że muszę jutro iść do pracy. Co ja zrobię jak wrócę do Polski. Dobrze, że agencja, w której pracuje ma swoje oddziały na całym świecie więc o pracę nie muszę się już martwić. Oboje z Kacprem musimy zapomnieć o przeszłości. Około 2 w nocy obudziły mnie jakieś krzyki dochodzące z korytarza.

-Jesteś pieprzonym chamem Kamiński.

-Natalia nie wiem co ty sobie ubzdurałaś, że będziemy do końca życia razem. Nie będziemy!

-No i zajebiście. Jutro rano wracam samolotem do Polski.

Ich kłótnia była tak intensywna i tak ich pochłonęła, że nawet nie zauważyli mojej obecności. Gdy ich tylko zobaczyłam od razu weszłam do swojego pokoju. Reszta nocy minęła mi spokojnie.

Rano zeszłam na śniadanie. Wsiadłam do windy, w której był Kacper.

-Ala nie wiedziałem, że tu mieszkasz.

-Od wczoraj.

-Jak to?

-Dzisiaj skończymy sesję, a potem Ci wszystko wytłumaczę.

-No dobrze. Zjesz ze mną śniadanie? Z tego, co wiem Kamil z Amelią jeszcze śpią.

-No jasne, że zjem.~uśmiechnęłam się.

Oboje jedliśmy pyszne naleśniki w syropie klonowym.

-Co się z tobą działo przez te 2 lata Kacper?

-Bardzo dużo. Poszedłem na odwyk. Poznałem Natalię wyciągnęła mnie z tego wszystkiego. Przy okazji spotkałem Kamila. Byliśmy kiedyś jak bracia, ale on wyjechał do Poznania. Mówił mi o swoim interesie i szukał wspólnika. Skończyłem z wszystkimi złymi rzeczami i pochłonęła mnie praca w firmie. Codziennie o tobie myślałem. A co się działo z tobą?

Był taki przystojny. Prawie nic się nie zmienił. Jego oczy były wciąż tak samo niebieskie a włosy miały ten odcień ciemnego blondu.

-Wydałam wszystkie pieniądze, które zarobiłam w Polsce. Strasznie dużo imprezowałam. Poznałam Krystiana. On wyciągnął mnie z tego wszystkiego. Mam piękny dom. Lubię moją pracę. I praktycznie nie byłoby godziny, żebym o tobie nie pomyślała.~mówiłam patrząc w przestrzeń.

-Dobra Ala musimy się zbierać i skończyć w końcu tę sesję.

-Masz rację idę na górę się przebrać i zbieram się do agencji.

-Podwiozę Cię.

-Super. Dzięki.

Umyłam się i przebrałam w zwykłą białą bluzę z kapturem z czarnym znaczkiem nike do tego mom fity i czarne krótkie conversy.

-W końcu skończyliśmy.~uśmiechnął się Kamil.

Sesja trwała około 4 godzin. Kamil okazało się bardzo miłym człowiekiem. Miał cudowną żonę.

-To, co Ala może gdzieś pojedziemy i porozmawiamy?

-Tak przejdziemy się na spacer?

-Jasne.

Szliśmy w ciszy.

-Kacper chce z tobą być, ale nie chce rujnować twojego i Natalii związku.~wiedziałam że się rozstali, ale chciałam zobaczyć reakcje Kacpra.

-Nie jesteśmy już razem. A co będzie z twoimi Krystianem?

-Właśnie chciałam z tobą o tym porozmawiać.

-No to słucham.

-Kacper nadal Cię kocham. Jeśli chcesz to mogę z tobą wrócić do Polski. Gdy Cię wczoraj zobaczyłam zrozumiałam jak strasznie Cię kocham i że nie chce już bez Ciebie dalej żyć. Wyprowadziłam się od Krystiana. Głupio mi, że go tak potraktowałam, ale nie miałam wyjścia. Oboje się zmieniliśmy i musimy poznać siebie na nowo. Chce z tobą być, ale nie wiem, czy ty chcesz być nadal ze mną. Nie chce zmieniać twojego życia na gorsze, ale musiałam Ci już to wszystko powiedzieć. ~mówiłam to wszystko tak naprawdę nie myśląc o wypowiadanych przeze mnie słowach. Stres rósł coraz bardziej, bo Kacper nic nie mówił. Z jego oczu można było wyczytać, że intensywnie myślał i przetwarzał słowa, które właśnie usłyszał.

-Nawet nie wiesz jak bardzo za tobą tęskniłem.~przyciągnął mnie do siebie i złączył nasze usta.

Mam nadzieję, że część, choć w małym stopniu się podoba. Naprawdę się starałam. Jak potoczą się dalsze losy Kacpra i Alicji? Tego dowiecie się już wkrótce. Życzę wam miłego dnia.

Pozdrawiam z o dziwo słonecznej Warszawy.

Tajemniczazakochan

Tajemniczazakochan

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1491 słów i 8246 znaków.

7 komentarzy

 
  • Użytkownik blogerka

    Super :) :)

    25 lis 2016

  • Użytkownik LesnaMoc

    Kocham  :yahoo:  pisz dalej

    25 lis 2016

  • Użytkownik Olifffka<3

    Super

    25 lis 2016

  • Użytkownik cukiereczek1

    Rewelacyjna część czekam na kolejną z niecierpliwością kochana dodaj coś szybko. :* :)

    25 lis 2016

  • Użytkownik cukiereczek1

    @Tajemniczazakochan ok to czekam niecierpliwie  :*

    25 lis 2016

  • Użytkownik Caryca

    Wspaniale  , nie mogę  się doczekać kolejnej części, pozdrawiam słonecznie :)

    25 lis 2016

  • Użytkownik Anaconda

    Bomba!

    25 lis 2016

  • Użytkownik zaczarowanaK

    Suuuper :* kiedy kolejna?

    25 lis 2016

  • Użytkownik Tajemniczazakochan

    @zaczarowanaK dzięki ;) jutro powinna być następna część :*

    25 lis 2016