Niespodziewana przygoda na spacerze

Pewnego razu postanowiłem iść z psem na spacer, staram się robić to w miare często ale ostatnio byłem zabiegany i na spacery nie miałem czasu i siły. Jednak znalazłem jeden dzień gdy byłem wolny, pogoda dopisywała więc zabrałem psiaka na długi spacer do lasu. Szedłem przed siebie i myślałem na życiem i różnymi sprawami. Pies zadowolony szedł koło mnie merdając ogonem. Tak bardzo zamyślony nie zwracałem uwagi na to że przeszliśmy już spory kawałek gdy nagle zobaczyłem małą polanke obok scieżki i jakąś postać. Podszedłem nieco bliżej i aż sam nie mogłem uwierzyć w to co widzę, na tej polance siedziała na pniaku dziewczyna. Zdziwiło mnie to co robi sama tak głeboko w lesie, podszedłem troche bliżej, ostrożnie tak żeby mnie nie zauważyła. I ten widok aż mnie zamurował, miała lekko rozłożone nogi i dłoń pomiędzy nimi, widziałem że ostro się masturbowała. Ubrana była w jasnoniebieskie obcisłe dzinsy i szarą bluzę z kapturem. Spodnie miała rozpięte i poruszała szybko dłonią na swojej cipce. Na oko miała z 17, 18 lat i długie ciemne włosy opadające na ramiona. Widać że była raczej szczupła. Patrzyłem tak na nią chwile, poczułem jak w moich spodniach zaczyna brakować miejsca. Może opisze też siebie, jestem 30 letnim facetem średniego wzrostu i przeciętnej budowy ciała, ubrany byłem tak luzno jak na spacer z psem, czyli w bluzie i szarych bawełnianych spodniach dresowych. Jedną ręke położyłem na moim kroczu i zacząłem delikatnie masować penisa przez materiał spodni całyczas obserwując dziewczyne i to że widać było jak jej przyjemnie. Nie trwało to długo jak mój pies przypomniał o sobie i zaszczekał głośno. Dziewczyna zerwała się aż spadła bidulka z tego pniaczka. Wstała szybko i równie szybko próbowała podciągnąć spodnie, widziałem że miała na sobie białe majteczki. Ja stałem chwile jak zamurowany, ale po chwili przejąłem inicjatywe. Podszedłem bliżej, widziałem przerażenie i wstyd na jej ładnej, niewinnej buzi. Jej wzrok błądził dookoła aż zatrzymał się na moim kroczu, zauważyła mojego twardego kutasa i odstający materiał spodni. Zrobiło mi się głupio troche i powiedziałem że jest bardzo ładną dziewczyną i to dlatego. Spytałem jak ma na imię, powiedziała że Marta. Powiedziałem też że to co widziałem było bardzo podniecające, i że może dokończy to co zaczęła. Na jej buzi widziałem powracające podniecenie, a ja bez słowa złapałem za materiał spodni i zsunąłem je. Mój sterczący kutas odrazu wyskoczył. Uśmiechnąłem się i chciałem coś powiedzieć gdy Marta szybkim krokiem podeszła do mnie i złapała nieśmiało za mojego kutasa. Powoli zaczęła poruszać skórką na nim, jej mała rączka delikatnie go ściskała i poruszała się na nim. Drugą dłonia rozpieła swoje spodnie i wsunęła ją między nóżki pod majteczki. Po chwili uklękła przedemna i musnęła kilka razy językiem żołądz i po chwili wzięła do buzi. Czułem się cudownie jak mój kutas znikał w jej młodych ustach, robiła to zachłannie. Poruszała głowa szybko nabijając się na niego, nagłe przestała i spytała grzecznie czy mogłaby go poczuć w sobie. Kazałem jej wstać i oprzeć się o drzewo. Sama zsunąła swoje spodnie i majteczki tak do kolan i cudownie się wypieła. Miała cudowną wydepilowaną młodą cipkę. Chwyciłem twardego penisa w dłoń potarłem kilka razy o nia, okazało się ze jest mocno wilgotna. Naparłem na nią i powoli zacząłem się zanurzać w tej mlodej pizdeczce. Była ciasna, wycofałem się i wsunąłem znowu i tak kilka razy aż rozepchałem ją tak że mogłem wejść głęboko do końca. Złapałem ją za biodra i zacząłem ostro pchać. Mocnymi pchnięciami bombardowałem jej cipke. Marta sięgnęła dłonia między swoje nogi, dotarła do cipki i zaczęła mocno pocierać i masować łechtaczke. Szybko i głeboko rżnąłem tą młodą suczke aż zaczęła pojękiwać. Wiedziałem że zaraz się spuszcze, było mi tak przyjemnie. Marta zaczęła jęczeć a jej cipka miarowo puslowała i zaciskała się na moim kutasie. Tego było za wiele, kilka mocnych pchnięć i czułem jak kutas pulsuje i zbliżający się orgazm. Z tej rozkoszy nie kontrolowałem się że rżne tą małolate bez gumki. Kilkoma mocnymi pchnięciami dobiłem głęboko i wystrzeliłem potężnym ładunkiem gorącej i gestej spermy. Poruszyłem się w niej powoli i poczekałem aż ostatnia kropla nasienia wypłynie. Wysunąłem kutasa z jej młodej cipki a po chwili sperma zaczęła wypływać i kapać na jej zsunięte spodnie i białe majteczki. Młoda nie mogła złapać oddechu po tak mocnym orgazmie, złapałem ją za włosy i kazałem wylizać kutasa ze spermy i jej soczkow, zrobiła to posłusznie. Po chwili podciągnąłem spodnie i powiedziałem dzięki, może kiedyś się jeszcze spotkamy, będe częściej chodził tu na spacery i usmiechnąłem się do niej. Zagwizdałem na psa który posłusznie przybiegł i poszliśmi w swoją strone.

avicci69

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 986 słów i 5105 znaków.

2 komentarze

 
  • Nexti

    Trochę zagmatwane takie ;D brak dialogów i wgl ; / moim zdaniem napisane tak dziecinnie xD słabe, ale nie najgorsze !. ujdzie jakoś ;* pozdrawiam <3 <3 ;* !.

    31 gru 2014

  • Cam

    Świetne :) bardzo obrazowe, czytałam na jednym wdechu :)

    7 lis 2014