@nienasycona Miałem nadzieję, że Nefer zdążył już wykazać się odwagą i rozumem, a tu proszę - dopiero udział w krwawej jatce pasował go na mężczyznę . W obecnych czasach mamy więc małe szanse aby zasłużyć na uznanie w oczach naszych pań . Cieszę się, że przetrwałaś opis bitwy, wspominałaś już kiedyś, iż nie przepadasz za batalistyką. Monumentalne opisy "z lotu ptaka" w stylu Sienkiewicza czy Tolkiena pochodzą istotnie z mininej epoki. Ponieważ przedstawiam wszystko z punktu widzenia Nefera, opisałem bitwę jako ciąg przewijających się przed jego oczyma obrazów. Ma to powodować wrażenie chaosu i zamieszania. Pierwszy raz uczestnicząc w walce, nasz bohater ma kłopot z ogarnięciem całości i dostrzega przede wszystkim właśnie ten chaos.