Muszę przyznać że nie tylko trochę, lecz dosyć długa była ta przerwa pomiędzy ostatnim odcinkiem. Lecz to jest tylko sprawa autora, kiedy umieści kolejny odcinek. Wracając do ostatniego rozdziału, to jest on wspaniale napisany, oraz chyba jeden z najdłuższych. Dzięki za niego. Życzę dużo zdrówka i aby wszelkie kłopoty omijały Ciebie bardzo szerokim łukiem.