Mama Policjantka S2E8

Mama Policjantka S2E8Westchnęła i usiadła okrakiem na Michale, popychając go na łóżko. Od razu nadziała się na jego kutasa, aż jęknęła.  
- O tak, ale twardy... - Mruknęła pochylając się do przodu i opierając dłonie na jego torsie. Zaczęła powoli. Kołysząc się lekko, wypieła mocno tyłeczek.  
- Liż mnie, kotku, - Rzuciła Aga do syna.  
Jarek pochylił się odchylił jej majtki odsłaniając tyłeczek, zaczął jeździć językiem po rowku wciskając końcówkę w odbyt mamy.. utrudniało mu to że zaczęła delikatnie przyspieszać, Michał poruszał się pod nią szybciej starając się zgrać ruchy co już po chwili im wychodziło, jego dłonie ściskały mocno jej uda. Jarek złapał mamę mocno za biodra i wcisnął twarz wciskając usta między jej pośladki i liżąc od dołu do góry.
-Ciocia aż nie wiem co powiedzieć.... to jest cudowne... powiedział Michał lubieżnie się uśmiechając i stękając czując jej cipkę na swoim kutasie. Jego stęknięcia i gorący oddech uderzają Agnieszkę w twarz.  
- A będzie jeszcze lepiej... - Mruknęła, ujeżdżając Michała i pochylając się tak nisko, że jej piersi ocierały się o jego tors. Jednocześnie przyśpieszyła liżąc go po szyi.  
- Kotek... wejdź we mnie! - Jęknęła do syna który lizał jej odbyt.  
Michał zwolnił totalnie by dać Jarkowi możliwość wejścia w tyłek mamy. Ten przystawił sztywnego spragnionego pieszczot kutasa do wylizanego tyłeczka i powoli tak jak wcisnął go w nią, Aga poczuła jak rozpycha jej odbyt wciskając chuja go do połowy, po czym wchodzi prawie caly,  
-Achhhh stęknął głośno.. cały zagotowany a nie mający ujścia. Zaczął posuwać Agę trzymając za biodra. Michał uniósł głowę widząc że Jarek już sobie poradził i zaczął się ruszać pod jego matką. Pieprzyli ją we dwóch próbując złapać jeden rytm. Czuła jak jej sutki ocierają o tors Michała. On sam patrzył jej w oczy stękając raz po raz i zaciskając zęby. Nie wytrzymał tego pojedynku wzroku i pierwszy zaczął się z nią lizać, obejmując ją mocno za plecy, ciała trójki mocno się spociły. Jarek zacisnął mocno dłonie na biodrach mamy i raz po raz odbijał się podbrzuszem od jej tyłka.  
- Ooaah! - Jęknęła Agnieszka. Serce zabiło jej szybciej. Wygięła się czując, jak kutas jej 16 letniego syna rozpychał jej dupcię.
- O jezu... - Miaukneła opierając się na Jarku a potem opadając na Michała. Teraz już była bezwładna, zdana jedynie na ich siły, pozwalała się im pieprzyć jak chcieli. Ich kutasy ocierały się o siebie w środku.  

Nie wytrzymała długo i doszła, a soczki wyciekały ze niej na pościel.
- Ooooch... - Zkwitowała orgazm głośnym jękiem, który jeszcze przez dłuższa chwilę wstrząsał jej ciałem.  

Obaj przyspieszyli pieprząc ją szybko. Leżała bezwładnie na Michale czując jak dwa młode kutasy penetrowały ją raz za razem. Pokój wypełnił się ich stękaniami.  
-Achh Dochodzisz? Zapytał Michał Jarka.  
-Tak.. już prawie... odpowiedział uderzając szybko o tyłek Agi.
-Spuśćmy się twojej mamie na twarz... Powiedział Michał gorący z podniecenia, czując jak leży na nim Aga której piersi ślizgały się po spoconych ciałach.  
-Achhh Ciocia gotowa? Zapytał Michał unosząc jej opadniętą głowę do góry by spojrzeć jej w oczy.  
- Ehe... - Aga zeszła z łóżka i kleknęła, zachęcająco oblizując usta.  
Obaj wstali i stanęli nad nią. Pierwszy trysnął Jarek wyrzucając salwę spermy w jej uchylone usta, na policzek i podbródek, a po chwili.... no właśnie to co się stało przeszło jej najśmielsze oczekiwania wytrysk Michała był przeogromny.. wylał strumienie gęstej spermy na jej twarz, włosy zlepiając jej mocno, ale to nie koniec chwiejąc się na nogach Michał tryskał dalej mnóstwem już wodnistej spermy zalewając piersi, szyje twarz i włosy, sporo wylądowało też na podłodze sypialni.
-Achhhh wydał głośny jęk na cały dom.  
- Och, mój boże... - Jęknęła, zupełnie nie spodziewając się u niego hiperspermii. To przechodziło jej wyobrażenia. Rozmazywała spermę, połykała, ale było jej i tak za wiele. W końcu chwyciła jego kutasa i masowała, kiedy skończył tryskać pochyliła się i wzięła go mu do ust. Ssała jeszcze delikatnie, wyciskając z jąder ostatnie zabłąkane krople.
- Och, niesamowite... - Pomrukiwała.

Jarek zdyszany usiadł na łóżku i patrzył na na swoją mamę całą w spermie. Michał na chwiejących się nogach stał nadal przy niej z kutasem w dłoni patrząc z góry na swoje dzieło  
-No mamo mi też mogła byś oblizać do końca bo trochę chyba o mnie zapominasz... powiedział jej syn uśmiechając się.  
- Och, oczywiście, oczywiście... - Mruknęła pretensjonalnie i przywarła do syna, zaczynając lizać go od łydki aż po udo. Potem objęła dłonią kutasa i zaczęła ssać główkę, liżąc go ustami pełnymi głównie spermy Michała.
- Och, jaki mięciutki - zaśmiała się i zassała mocno kutasa.  

-Dobra mama starczy powiedział Jarek. Michał już uspokoił oddech otarł czoło z potu.
-Ciocia idziemy pod prysznic? Zapytał spokojnie.  
- Razem? Nie zmieścimy się, albo będziemy się myli do jutra.  
- Westchnęła, padając na łózko i przeciągając się na nim. - Poza tym lubię wasza spermę.  
-No ja nie idę z wami. Powiedział Jarek uśmiechając się i zbierając swoje ubrania z ziemi.  
-To co Ciocia idziemy się obmyć ? Zapytał Jarek gładząc jej brzuch i piersi gdy się przeciągała.  
- No dobra, dobra... -Aga Podniosła się niechętnie i drepcząc udała się w kierunku łazienki.  
Michał wstał i poszedł za nią, weszli do kabiny prysznicowej, gdy szła przed nim dokładnie mógł zaobserwować jej zagabnę ciało i długie włosy sklejone jego spermą.  
-Chyba Jarek się strasznie podniecił jak się za mnie zabrałaś, zauważyłaś?  
- Ale był zazdrosny - Zaśmiała się odkręcając wodę i zdejmując z siebie bieliznę. Weszła do kabiny. sperma jednak nie zmywa się wcale łatwo. Aga specjalnie uruchomiła bicze wodne by to z siebie zmyć.  
-Myślałem też nad tym żeby może następnym razem zanim przejdziemy do trójkąta nakrył nas jak bym cię pieprzył na jego łóżku? To by go cholernie rozgrzało. Michał wybuchł śmiechem, wsunął dłonie w jej głowę masując ją przyjemnie i obmywając jej jednocześnie włosy.  
-No może może... odpowiadziała mu ciocia reklaksując się pod strumieniem wody.  
- W ogóle to cudownie całujesz... powiedział uśmiechając się i zbliżając usta, zaczyął ją całować ale już nie tak łapczywie, tylko spokojnie, namiętnie, masując jej pupę i głowę jednocześnie. -Jesteś cudowna... masz perfekcyjne ciało... jesteś ideałem... mówił między pocałunkami.  
- Powoli, powoli, bo sobie zęby popsujesz od tej słodyczy... - zaśmiała się, ale takie komplementy są dla niej bardzo miłe. Gdybym była mniej doświadczona, pewnie by się zarumieniła. A tak jedynie całowała go rzetelnie, skubiąc wargami jego usta. Muskając je końcem języka i chłepcząc jego ślinę, ocierając się o jego ciało z zamkniętymi oczami.  
Przytulali się i obmacywali całując się subtelnie i długo.
-Ciociu jesteś genialna... nie mogę się doczekać kolejnego razu... szkoda że jesteś już mężatką... subtelnie muskał jej wargi, ssał delikatnie język przygryzając go. Ocierali się ciałami o siebie. Jedną dłoń Michał położył na jej pierś i czuł jak serce jej spokojnie bije. Woda spływa po ich ciałach.  

Jarek siedział już spokojnie w kuchni jedząc gdy jego mama zeszła z Michałem do kuchni. Miała na sobie czarne leginsy i obcisłą koszulkę na ramiaczkach.  
-Co tyle czasu wam zeszło, pieprzyliście się jeszcze? Zapytał ich.  
- Ile niby? Jakbyśmy się pieprzyli, to byśmy nie wyszli stamtąd do jutra. - Uśmiechnęła się.  
-Robiliście coś? Pytał wyraźnie zaciekawiony i podniecony relacją jaką zaobserwował u mamy i kuzyna.  
- Myliśmy się. - Parsknęła Aga nalewając sobie kawy i upiłam łyk, unosząc gustownie filiżankę w dwóch dłoniach.  
-Dobra to ja będę leciał, do zobaczenia niebawem. Michał uścisnął dłoń Jarkowi. -No ciocia daj buzi na pożegnanie. Powiedział śmiejąc się.  
- MHm... - Nadal trzymając filiżankę, cmoknęła go, tylko przelotnie rozchylając bardziej usta. - Wystarczy ci.. na jakiś czas - Pomachała mu dłonią na pożegnanie.  
Michał przytrzymał Agę i przyciągnął do siebie. Śmiejąc się zaczął machać językiem liżąc się z nią przy jej synu. Agnieszka doskonale wiedziała że robi to pod publiczkę chce żeby jej syn był mocniej zazdrosny, ściskał jej pupę przez leginsy. Jarek Patrzył na nich nie wiedząc czemu serce mu przyspiesza.  
- Michał, och, wyleję kawę! - Upomniała go, oddając mu pocałunek tylko w części. Miałeś okazję pod prysznicem. Trzeba było skorzystać... - Mruknęła bardzo wymownie.  
-Dobra lece pa Ciociu, Powiedział Michał i wyszedł.  
-Czyli coś robiliście? Zapytał niby obojętnie Jarek.  
- No tak... -- Odpowiedziała mu Mama niby obojętnie, chociaż w jej głosie dzwięczyła ironia. Doskonale wie że jej syna to podnieca. Odwróciła się na moment tyłem, żeby widział jej soczysty tyłek.....


CND.  
nie bać się pisać ;) GG:58598626 Gadu gadu : 65841410
Potrzebuję opinii od KOBIET które czytają moje opowiadania, w celu uzyskania wglądu do kolejne części.... Proszę pisać na GG:58598626. A co do gg to nie trzeba nic ściągać, zakładacie konto na gg web i tyle w minutę w przeglądarce. Zachęcam do odzywania się kobieta, naprawdę zajebiście się piszę wtedy ;) Jak ktoś nie ma gg niech piszę na mój profil.

dan88

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1818 słów i 9718 znaków, zaktualizował 4 lip 2018.

8 komentarzy

 
  • ....

    ma ktoś linka do 9 części bo robi się ciekawie :)

    31 sie 2018

  • sexoman

    umówi sie pani na seks :D

    19 wrz 2017

  • dan88

    @Moniczka Nie będzie kolejnych tu, serwis blokuje nowe opowiadania, wiec wysylam tylko na gg

    3 cze 2017

  • Kamilzx

    @dan88 dostanę na gg następną cześć?

    5 cze 2017

  • Dan

    @KontoUsuniętelzx przyłączam się do pytania

    7 cze 2017

  • Kacper

    @dan88  przyłączam się również, dostanę na gg kolejne części?
    moje gg:63200850

    21 sie 2017

  • Moniczka

    Kiedy kolejna część ? Czekam z niecierpliwością

    1 cze 2017

  • dan88

    @Moniczka Nie będzie kolejnych tu, serwis blokuje nowe opowiadania, wiec wysylam tylko na gg

    3 cze 2017

  • Carla

    Kiedy kolejne czesci?

    20 maj 2017

  • dan88

    @Carla Na gg, tu już raczej nie będzie

    20 maj 2017

  • Czarly

    Czekam na dalszy rozwój akcji jest super

    15 maj 2017

  • czarly

    Ekstra proszę o ciąg dalszy mamuśkajjest najlepsza pewnie mlody ja z zazdrości weźmie

    1 maj 2017

  • Caryca

    Tak czytam i czytam i jestem coraz to pod większym wrażeniem wziąłeś na warsztat literacki podwójnie trudny temat a piszesz rewelacyjnie , Super ☺

    1 maj 2017

  • dan88

    @Caryca Powtórzę się, ale po więcej zapraszam na gg bo tu już się raczej nie pojawi więcej części

    1 maj 2017

  • galanonim

    @dan88 Czemu nie? Nie urywaj w najlepszym momencie :)

    1 maj 2017