Mama Policjantka S2E7

Mama Policjantka S2E7Ostatnie wydarzenia popchnęły relacje Jarka z matką na wyższy poziom. Raz dla zabawy powiedział że może powinni spróbować trójkąta, o dziwo jego matka przystanęła na propozycję co go bardzo podnieciło i zaskoczyło zarazem, postanowił zaprosić swojego kuzyna Michała. Wiedział że należy on do gatunku łobuzowatych którzy mają nieco doświadczenia z kobietami mimo wieku 16 lat. Agnieszkę bardzo podniecał fakt że będzie miała dwa takie kotki w łóżku, dodatkowo na każdym zjeździe rodzinnym Michał można powiedzieć podrywał ciotkę dla żartów, teraz miało to być coś zupełnie innego....  

Jarek siedział w kuchni i jadł obiad, był w krótkich spodenkach, bokserkach i koszulce. Za kilka minut ma zjawić się Michał. Jego mama ubrała się dość elegancko, seksownie, ale niezbyt wyzywająco. Sukienka sięga jej nad kolana. Czarna, z białym wszyciem, w kształcie klepsydry z przodu, sięgającym od szyi w dół. Na sobie czarne pół figi i stanik do kompletu.
-Mamo, ale to chyba pójdziemy do twojej sypialni bo u mnie we trójkę to się nie zmieścimy.  
- Och, martwi cię to? W domu jest wiele miejsca w wielu miejscach - uśmiechnęła się Agnieszka.  
Nagle obydwoje usłyszeli jak ktoś wszedł do domu. Michał pewnie wszedł do kuchni, ubrany w ciemne jeansy z paskiem, i koszulkę czuć było że trochę wypachnił.  
- Siemano. Powiedział do Jarka.  
-Cześć odpowiedział.  
-No cześć Ciocia! uśmiechnął się i podszedł do Agnieszki nadstawiając policzek żeby przywitać się jak zawsze, tyle że tym razem jego dłoń zawędrowała delikatnie na jej jędrną pupę.  
Aga ucałowała go w policzek, z łobuzerskim uśmiechem na twarzy.
- O, a to jakieś nowe maniery? - Zapytała zadziornie.  
-Nowe maniery to zobaczymy czy wprowadzimy dziś. Odparł zawadiacko.
-To co idziemy? Czy Jarek będzie jeszcze jadł dwie godziny? Zapytał roześmiany i pewny siebie.  
-Lepiej żeby się nie spieszył. Potem będzie go bolał brzuch. - Aga strzepała z jego koszuli niewidzialny paproszek  
- No dobrze, skoro od razu chcesz poznać nowe maniery... - Gładziła jego policzek dłonią a potem złapała z koszulę i przyciągnęła do siebie, od razu całując mocno. Nie omieszkała przy tym zerknąć też na syna w dość wymowny sposób.  
Jarek patrzył na nich zaskoczony przerywając pić, w jego oczach pojawiła się zazdrość ale i podniecenie. Michał szybko podchwycił rytm ciotki i zaczął się nią całować, robił to dużo lepiej Jarka, nie tak chaotycznie, ale dobrze pewnie, rytmicznie ją całował otwierając oczy żeby spojrzeć w jej, bawił się jej językiem co jakiś czas łapiąc go w usta. Jego dłonie jeździły po jej pupie i plecach, przechylił ją lekko w tył. Jarek patrzył na to jak zahipnotyzowany.  
- Och, chcesz już teraz...? - Mruknęła zalotnie Aga, pozwalając mu się obłapiać. Nawet nie sądziła, że będzie aż tak stanowczy, ale najwyraźniej się jej to podoba.  
Usta Michała zawędrowały na jej szyję, całując ją starannie, lekko kąsając. W dłoni mocno ściskał jej wyćwiczone pośladki, masując je mocno przez materiał sukienki. -Tak, nie traćmy czasu. Odpowiedział Michał całując ją wzdłuż szyi. Jarek wstaję ale zatrzymał się zerknął na mamę, widać że ta sytuacja mocno na niego działa stoi nieco zagubiony.
-To idziemy na górę? Zapytał niepewnie lekko słyszalnym tonem. Michał nawet nie zareagował na jego pytanie zajęty obmacywaniem jego matki.  
- Już zjadłeś? - zachichotała odpychając nieco swojego adoratora  
- No to skoro tak... chodźmy. - Zalotnie kręcąc dupcią pomaszerowała na górę. A mijając syna, nie omieszkała ścisnąć jego pośladków.  
Cała trójka weszła do sypialni Agi. Jarek ściągnął z siebie koszulkę.
-Dobra to może... powiedział ale nie dokończył bo Michał znów do dopadł do jego matki, namiętnie i umiejętnie Ją całując. Przechylił ją w tył tym razem trochę za mocno i upadali na małżeńskie łoże. Michał aż zaśmiał się gdy upadali ale szybko wrócił do ust cioci, jego dłonie masowały wzdłuż jej uda. Aga widziała w tle jak ja patrząc na nich z pożądaniem rozbierał się szybko jej syn.  
Aga też się zaśmiała, widząc jego nachalność. Zerkając wciąż na syna obłamywała Michała, zdzierając z niego koszulkę. Objęła go noga, pocierając udem o biodra. Wijąc się pod nim, wyraźnie dociskam krocze do jego krocza...  
Michał ocierał się o nią mocno, czuła jego kutasa który przez materiał ocierał o jej kroczę. Chwycił za udo jej nogę którą na niego założyła. Jego koszulka wylądowała na ziemi, Aga poczuła na dłoniach jego młodziutki ładnie umięśniony tors gdy go obłapywała. On podkręcony śmiał się z całej sytuacji całując się z nią, chwytając w usta jej wargę i puszczając ją z głośnym mlaskiem. Aga zauważyła jak syn wszedł nagi na łóżko, klękając obok niej, wsunął dłonie miedzy ich ciała i położył na jej piersi, masując ją, patrząc z bliska jak jego 39 letnia seksowna matka liże się z 16 latkiem.  
Jęknęła czując dłonie syna. I odepchnęła Michała tak, że zmienili się miejscami. Usidła na nim okrakiem pozwalając Jarkowi macać się po cyckach, patrząc mu w oczy z błyskiem pożądania. Jej dłoń najpierw pomasowała jego krocze, potem syna.  
- No no, proszę... mam aż dwa zachłanne kotki w sypialni. - Mruknęła pochylając się i znowu całując Michała, ale tym razem to samo zrobiła z Jarkiem, przygryzając jego wargę.  
Czując jak całuje go matka odpowiedział tym samym tylko bardzo zachłannie, czuła jaki jest spragniony. Przerwał całowanie i przesunął się tak że usiadał na nogach Michała za mamą i obłapywał ją dłońmi po brzuchu, po piersiach mocno je ściskając przez sukienkę. To samo robiły dłonie Michała, Aga czuła jak dwie pary rąk błądzą po jej ciele, macając je, po brzuchu piersiach.. pośladkach. Sztywny penis Jarka ocierał o dół jej pleców i pupę. Całował mamę w tym czasie po szyi, Michał uniósł się i także zaczął ją całować po policzku i szyi z drugiej strony. Była między nimi... obmacywana, i całowana przez dwóch nastolatków.  
Czuli pod swoimi dłońmi gęsią skórkę, która zaczęła pokrywać ciało Agi, od karku aż do stóp.
- Och, spokojnie, chłopcy, starczy dla wszystkich - Jęknęła czując narastające podniecenie. Wyprężyła się w tył a potem pochyliła do przodu przygryzając ucho Michała. Sutki wyraźnie jej stwardniały. Poruszyła biodrami ocierając się o krocze Michała.  
Przeszedł go aż dreszcz gdy polizała go po uchu. Poruszała się na Michale a jemu stał już wyrywając się ze spodni.
-Mmm Ciociu... jesteś wspaniała... wystękał Michał urywanym oddechem zanim wpił się głęboko swoimi ustami w jej.  
- Przecież wiem... - Zdążyła tylko odpowiedzieć, zanim znowu zaczęła się z nim lizać. Jej tyłek co chwilę ocierał się i przygniatał kutasa Jarka, a ona celowo jeszcze kręciła pupą, by sprawić synowi przyjemność. Całując się z Michałem, rękami rozpięła jego spodnie i wydobyła na wierzch już sterczącego kutasa, pocierając go delikatnie.  
Jego gorący oddech wpadł w jej usta, lizali się spragnieni siebie. Michał jęknął głośno czując jak potarła o jego wyjętego kutasa.. jego dłonie mocno masowały jej pupę. Jarek docisnął się do jej tyłka jeszcze bardziej, puścił jej piersi i zjechał dłońmi w dół chwytając krawędź jej sukienki i podciągając ją w górę, i nie omieszkał przy tym pomacać ud Mamy. Jego usta w tym czasie przygryzały jej ucho a czubek języka delikatnie lizał je w środku.  
Jej sukienka wylądowała gdzieś na podłodze razem ze stanikiem. Została jedynie w majtkach.
- Grzeczni chłopcy... - Bardzo grzeczni. - Mruknęła i pochyliła się liżąc tors Michała. Zajęła się również jego sutkami, wypinając w tym czasie mocno tyłek.  

Czuła pod wargami i językiem przyjemne ładnie naprężone mięśnie Michała który odchylił głowę w tył oddychając głośno czując jak Aga całuje i liże jego tors. Jego dłonie sięgnęły do nagich piersi, które szybko masował. Jarek pochylił się nad mamą całując ją po karku przygryzając go, zaczynając całować ją coraz niżej schodząc ustami przez łopatki do dołu pleców. Widział jej cudowne pośladki prężące się w czarnych pół-figach, ściskał je dłonią i lizał przez materiał fig, na zmianę raz jeden raz drugi.  
Po krótkim pocałunku w usta z Michałem Aga zsunęła się niżej i lizała jego uda. Omiotła włosami i zsunęła z niego spodnie.
- Pomóż mi - Mruknęłam do syna.  
Przy pomocy Jarka spodnie i bokserki Michała wylądowały gdzieś na podłodze sypialni niedaleko sukienki i stanika. Michał uniósł głowę w górę spoglądając na Ciocię.  
Ta od razu złapała jego fiuta i odciągnęła napletek spluwając na główkę. Lizała ją bardzo szybko końcem języka, chwyciła w usta i wpychała sobie kutasa aż po gardło. Chlupocząc lubieżnie. Kiedy go wyjęła, ociekał śliną. Rozmazała ją po nim powoli a potem znowu wzięła w usta.  
- Musimy się zająć naszym gościem - Mruknęła, gładząc dłonią tors chłopaka.

CND.
nie bać się pisać ;) Gadu gadu : 65841410
Potrzebuję opinii od KOBIET które czytają moje opowiadania, w celu uzyskania wglądu do kolejne części.... Proszę pisać na GG:58598626. A co do gg to nie trzeba nic ściągać, zakładacie konto na gg web i tyle w minutę w przeglądarce. Zachęcam do odzywania się kobieta, naprawdę zajebiście się piszę wtedy ;) Jak ktoś nie ma gg niech piszę na mój profil.

dan88

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1823 słów i 9710 znaków, zaktualizował 4 lip 2018.

5 komentarzy

 
  • dan88

    calabresa36, na gg napisz po więcej

    22 maj 2017

  • Kamilzx

    @dan88  pisze na gg i nie chcesz wysłać nowych opowiadań

    5 cze 2017

  • calabresa36

    Naprawde bardzo dobrze napisane z odpowiednim smakiem i bez wulgaryzmow .mnie sie robi bardzo przyjemnie czytajac super,gratki

    21 maj 2017

  • dan88

    @calabresa36 Po więcej zapraszam na gg, bo tu już publikować nie będę raczej tej seri, tylko jak napiszesz zaznacza że z lol bo moge nie odpisac

    21 maj 2017

  • czarly

    Nieźle się zapowiada w końcu jest mamuśka

    30 kwi 2017

  • Caryca

    Czytam tą serię od jakiegoś czasu ,przede wszystkim zachwyciło mnie jedno otwartość bohaterki temat dość kontrowersyjny ale pokazujesz że o swych potrzebach mozna rozmawiać otwarcie  brawo :-)

    27 kwi 2017

  • dan88

    @Caryca  Zapraszam po wiecej na gg :)

    27 kwi 2017

  • Caryca

    @dan88 najpierw muszę założyć ale  dziękuję za zaproszenie  :)

    27 kwi 2017

  • jimraynor

    To jest kontynuacja tej wersji alternatywnej czy tego co było do tej pory?

    27 kwi 2017

  • dan88

    @jimraynor  co do tej pory

    27 kwi 2017