Fin de siècle, czyli miało być tak pięknie… (część 5)
Zapraszam na epizod piąty, w którym następuje kulminacja wszystkich wydarzeń *** ROZDZIAŁ 5/6 * Gdy wreszcie nadszedł ten ostatni, jakże wyczekiwany dzień sądu, byłam ...
Zapraszam na epizod piąty, w którym następuje kulminacja wszystkich wydarzeń *** ROZDZIAŁ 5/6 * Gdy wreszcie nadszedł ten ostatni, jakże wyczekiwany dzień sądu, byłam ...
Zapraszam na epizod trzeci *** ROZDZIAŁ 3/6 * Mimo że ze wszystkich sił próbowałam znaleźć wyjście z tej matni, tak naprawdę poszukiwałam czegoś, co z założenia nie ...
Siedziałam na kanapie z nonszalancko rozłożonymi nogami, między którymi zaczynało się gotować. Wzrok wlepiałam w metalowe kajdanki, które leżały na stole. Za każdym ...
Moja mama nie kryła radości, kiedy oznajmiłam jej, że już niedługo się zobaczymy. Byłyśmy w Holandii już od kilku miesięcy. Nie jeździliśmy do Polski na urlopy, bo ...
Tydzień Analny Cassie, Dzień 3 Obudziłam się wcześnie, wciąż rozpalona wspomnieniami wczorajszej nocy, moje ciało drgało od nieustającego pragnienia. Mój Pan jeszcze ...
Gdy się obudziłam, nie było go obok. Pracował. Przeciągnęłam się ziewając i zaczęłam myśleć o poprzedniej nocy, i jak bardzo chciałabym ją powtórzyć. Wstałam i ...
Anal week, day 2 Gdy się obudziłam, nie było go obok. Pracował. Przeciągnęłam się ziewając i zaczęłam myśleć o poprzedniej nocy, i jak bardzo chciałabym ją ...
Cassie Sin- jak zostałam analną suczką. prolog Zostałam totalną Suką. W zasadzie zawsze nią byłam w jakimś stopniu, jednak gdy mój Pan mnie znalazł cechowałam się ...
— Akcja krawat — wysłała wiadomość. — Doskonale. Będę gotowy, kiedy dojedziesz — odpisał po chwili. Tego dnia prowadziła wymagające negocjacje i udało się — ...
Jeszcze raz dokładnie rzuciłem na siebie okiem. Świeża, czysta, wyprasowana i pachnąca czarna koszula, karminowy, odpowiedniej długości krawat, czerwone spodnie wygładzone ...
Kolejne noce i dnie, dnie i noce, a zamek zepsucia i grzechu rósł coraz wyżej nad pustynne bezkresy, pokazując swoją potęgę jego ściany z czystego obsydianu błyszczącego ...
Rozdział II 1 dzień niewoli Łzy spłynęły jej po policzkach, co się do kurwy stało krzyczała w środku, Nic nie pamiętam. Ponownie szarpnęła rękami aby się uwolnić ...