Życie w policyjnycy mundurach cz. XII
12 Gdy starszy aspirant Waldemar Poznański po pracy wdrapał się na ostatnie piętro kamienicy, przed drzwiami do swojego mieszkania zobaczył przykucniętą starszą ...
12 Gdy starszy aspirant Waldemar Poznański po pracy wdrapał się na ostatnie piętro kamienicy, przed drzwiami do swojego mieszkania zobaczył przykucniętą starszą ...
Curiosa. cz. 2 „Dostał mnie całą gdzie, jak i kiedy chciał...” Szukając w pościeli mojej koszulki, nie mogłam się oprzeć by nie podziwiać śpiącej jeszcze Magdy. A ...
Bzyczała nad jej uchem od przedpołudnia, a było już solidnie popołudniu. Powinna coś z tym zrobić. Zamachnąć się plastikową łapką albo gazetą albo choćby i ...
Curiosa. cz. 3 „ ……… miłość to jak świeżo nawoskowana cipka. Zaokrąglona i jędrna, acz nad wyraz ciasna i zachwycająco soczysta, gotowa na wszystkie propozycje” ...
Hotel był najlepszym rozwiązaniem. Dla mnie mimo wszystko było za daleko by się cofać do mojego mieszkania, a sytuacje Sandry nie do końca właściwie znałem, ale ...
Pomyślałam wczoraj o tym, jak ewoluuje związek z upływem czasu. Im dłużej z kimś jesteśmy, tym swobodniej się czujemy. Na początku wszystko jest idealne, nie ma ...
18 Gdy Maryla wychodziła z budynku komisariatu, zauważyła stojącą przy radiowozie Agatę. Stała niedbale, żując gumę. Chciała już ją minąć, lecz nastolatka ...
6. Podczas patrolowania ulic, patrol numer 04 z starszym aspirantem Waldemarem Poznańskim i posterunkową Julią Lipiec zauważyli chłopca wybiegającego z sklepu, za nim ...
Zamykam aplikację i sprawdzam autobus w przeglądarce. Mam pół godziny do wyjścia, jeszcze zdążę coś ze sobą zrobić. Związuję włosy w niedbałego koka i zaczynam ...
Był bezśnieżny, za to deszczowy, grudzień. Nie wiedziała, co tutaj robi. Miała nowe życie, nowy życiorys, dostała ten cudownie rzadki dar od losu, zwany drugą szansą. A ...
Dzień chylił się ku końcowi. Odczuwałem to wyraźnie, bynajmniej, nie z powodu gasnącego słońca, jak mawiał Menasze, a tego, że znów wspinałem się na znajomą górę ...
Kilka dni po założeniu konta na portalu, po kilku bądź kilkunastu wiadomościach które pozwoliły mi się odnaleźć w nowej społeczności, a jednocześnie sprawiły że ...
Matury poszły nam gładko, przynajmniej taką mieliśmy nadzieję. W końcu głupio byłoby nie zdać, skoro zamierzaliśmy studiować, ale nie dostaliśmy jeszcze wyników ...
Uciekała przed nieznanym. Wilgotny, miękki mech był w sam raz na posłanie, a sterta liści służyła jej za kołdrę. Dzwonił znowu ten cholerny telefon. Już po raz drugi ...