Obyczajowe - str 23

  • Zielonookie Monstrum

    Uciekała przed nieznanym. Wilgotny, miękki mech był w sam raz na posłanie, a sterta liści służyła jej za kołdrę. Dzwonił znowu ten cholerny telefon. Już po raz drugi ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz. XV

    15 Od rana młodszy inspektor Przemysława Makłło przeglądała dokumenty. Po godzinie usłyszała pukanie. W drzwiach stanęła wysoka brunetka. - Posterunkowa Kamilla Bełk ...

  • panoptikum przemijania

    pragniemy czas rozciągnąć wiedząc że ziemia jest żarłoczna każemy językowi tkwić za zębami a jej czekać innych pozostawiamy na pożarcie ona zaś czyha nie pod a za ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz.X

    10 Następnego dnia padał deszcz. Julia podjechała swoim motorem pod szkołę, do której chodził syn pani Perliszek, Oskar. Zmoknięty chłopak, chciał już wsiąść na ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz, XI

    11 W dniu, w którym Julia Lipiec miała dzień wolny, ominął ją wątpliwy zaszczyt spotkania z komendantem. Po raz kolejny komendant kazał przyjść do swojego pokoju młodym ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz.XVI

    16 Następnego dnia na odprawie młodsza inspektor Przemysława Mełło postanowiła rozpocząć porządki na komendzie. - Więc, od dziś w patrolu numer 04 będą starszy ...

  • John Payne-Rozdział 16

    Ubrany w czyste ciuchy i odświeżony po wypitym dwa dni wcześniej alkoholu, znajdowałem się w dużym budynku agencji „Best Sale House”, jego właściciel nie miał ...

  • Samozniszczenie

    „Dobrowolna zależność jest najpiękniejszym stanem” Johann Wolfgang Goethe *** Chłód orzeźwił mnie z wyraju. Kiedy otworzyłem oczy, ujrzałem białoszare ściany ...

  • Praskie wspomnienia część 4

    Kolejnym wyzwaniem był prezent jaki otrzymałem od babci na imieniny. Podarowała mi gitarę. Od tego dnia każdą wolną chwilę poświęciłem nauce gry na tym instrumencie. Po ...

  • John Payne-Rozdział 20

    Ocknąłem się z gigantycznym bólem głowy, powinienem się do tego przyzwyczaić, w końcu tak samo witam każdy poranek. — Więc wreszcie raczył się pan obudzić, panie ...

  • Kobiety - Waleria

    Kobieta jest człowiekiem! Miłością, matką, żoną i kochanką. Świetną słuchaczką i negocjatorką. Nieodgadniona i tajemnicza. Naga. Prawdziwa. Piękna. Niezależna i nic ...

  • Praskie wspomnienia część 2

    - Nie kłam ,gnoju. Brak ci odwagi żeby się przyznać. Mówiąc te słowa podchodził bliżej mnie. Był starszy i silniejszy, mimo to nie uciekałem. Przyjąłem obronną ...