panoptikum przemijania
pragniemy czas rozciągnąć wiedząc że ziemia jest żarłoczna każemy językowi tkwić za zębami a jej czekać innych pozostawiamy na pożarcie ona zaś czyha nie pod a za ...
pragniemy czas rozciągnąć wiedząc że ziemia jest żarłoczna każemy językowi tkwić za zębami a jej czekać innych pozostawiamy na pożarcie ona zaś czyha nie pod a za ...
10 Następnego dnia padał deszcz. Julia podjechała swoim motorem pod szkołę, do której chodził syn pani Perliszek, Oskar. Zmoknięty chłopak, chciał już wsiąść na ...
11 W dniu, w którym Julia Lipiec miała dzień wolny, ominął ją wątpliwy zaszczyt spotkania z komendantem. Po raz kolejny komendant kazał przyjść do swojego pokoju młodym ...
16 Następnego dnia na odprawie młodsza inspektor Przemysława Mełło postanowiła rozpocząć porządki na komendzie. - Więc, od dziś w patrolu numer 04 będą starszy ...
Ubrany w czyste ciuchy i odświeżony po wypitym dwa dni wcześniej alkoholu, znajdowałem się w dużym budynku agencji „Best Sale House”, jego właściciel nie miał ...
„Dobrowolna zależność jest najpiękniejszym stanem” Johann Wolfgang Goethe *** Chłód orzeźwił mnie z wyraju. Kiedy otworzyłem oczy, ujrzałem białoszare ściany ...
Kolejnym wyzwaniem był prezent jaki otrzymałem od babci na imieniny. Podarowała mi gitarę. Od tego dnia każdą wolną chwilę poświęciłem nauce gry na tym instrumencie. Po ...
Ocknąłem się z gigantycznym bólem głowy, powinienem się do tego przyzwyczaić, w końcu tak samo witam każdy poranek. — Więc wreszcie raczył się pan obudzić, panie ...
Kobieta jest człowiekiem! Miłością, matką, żoną i kochanką. Świetną słuchaczką i negocjatorką. Nieodgadniona i tajemnicza. Naga. Prawdziwa. Piękna. Niezależna i nic ...
- Nie kłam ,gnoju. Brak ci odwagi żeby się przyznać. Mówiąc te słowa podchodził bliżej mnie. Był starszy i silniejszy, mimo to nie uciekałem. Przyjąłem obronną ...
13 Tymczasem Dominika Kozak ukończyła kolejny dzień pracy. Pod komendę podjechał jej narzeczony Radek. Tego dnia była zmęczona, lecz widok Radka ożywił ją na chwilę ...
W słoneczny dzień starsza posterunkowa Maryla Kowalik i aspirant sztabowy Marek Gamiński patrolowali obrzeza miasta. - Co się mi tak przyglądasz? Zapytała Maryla, czując ...
rzeka i rzeka kąsając brzeg zmieniała łożysko po wielokroć mały chłopiec tam chodził by obcować z wielkością taki mały wobec czegoś tak ogromnego niesamowite ...
UWAGA :Tylko dla ludzi o mocnych nerwach i dużej odporności psychicznej! Radio ZET/Technologia/Nauka "Miała makijaż i biżuterię, regularnie ją golono". Przez 6 ...