Obyczajowe - str 26

  • Whisky

    WHISKY Złotawy, klarowny napój. Pity w rożnych konfiguracjach zależnie od gustu. Z lodem, colą, na żywca. Zimna, ciepła jak kto woli. Kto z nas nie próbował. Napój ...

  • Wyspa.

    „Jednak ta wyspa nie jest bezludna.” Przyklękając wśród gęstej, egzotycznej roślinności, poprawiła sznurowadła w traperach. Podniosła głowę, a widok sprawił, że ...

  • Make a wish. Prolog. Lipiec 2018

    Lipiec 2018 r. Wychodzę z lotniska i rozglądam się za znajomą twarzą. Nie zajmuje mi to wiele czasu, na szczęście. Dostrzegam Eryka z daleka; przez swój wysoki wzrost i ...

  • Dwa Słowa

    „Nie wys­tar­czy po­kochać, trze­ba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i prze­nieść ją przez całe życie.” ~ Konstanty Ildefons Gałczyński *** Stałam ...

  • Ranczersi 1

    Dopiero kiedy poczuła ból, zorientowała się, że trzyma w dłoniach zapaloną zapałkę. Szybkim ruchem dłoni zgasiła płomień, po czym nie odrywając wzroku od jego ...

  • Jak umiera przyjaciel?

    Jak umiera przyjaciel? Mój przyjaciel umarł w bólu i męczarniach. Bardzo to przeżyłam. Wszystko trwało zaledwie jedną noc i poranek, jednak w tamtym czasie wydawało się ...

  • "Tomorrow, inshallah." - cz.6

    -Ok, ok! Wchodzę do metra i zaraz stracę zasięg. – trzymając telefon przy uchu Madeleine przesunęła torbą po obudowie wejściowej bramki. Skan wychwycił schowaną ...

  • Z klasą

    Och, jak miło, jak błogo, życie jest piękne. Dobra, uwielbiana praca, wyśmienite towarzystwo i codzienne imprezy; pyszne przekąski, drogie trunki. Powrót limuzyną. A w ...

  • Napełnić pusty talerz

    Wigilia. Trzynaste urodziny. Siedziała przed kościołem, na murku plastikowy kubek, na dnie jakieś drobne. Nadchodziła mroźna noc, zaczął padać śnieg. Nie tak to miało ...

  • Azymut - cz. 2.

    -Nie bój się, nie zrobię ci krzywdy. -To mnie puść. -Za chwilę cię puszczę. Na razie jest to jedyny sposób, byś mnie wysłuchała. Zaraz cię uwolnię– powtórzył ...

  • "Tomorrow, inshallah." - cz.11

    Zamykające się drzwi ukróciły trzask fleszy reporterów zgromadzonych przed budynkiem sądu. Przeraźliwy pisk bramki wykrywającej metal ogłosił kolejny dzień ...