Na straży pokory
Wichrze złoty, Który zrywasz z drzew odzienie, Przybądź na pomoc I zerwij ze mnie nieszczęścia. Cóż ci zrobi za różnicę, Jeden liść więcej, czy krzywda niezrażona? ...
Wichrze złoty, Który zrywasz z drzew odzienie, Przybądź na pomoc I zerwij ze mnie nieszczęścia. Cóż ci zrobi za różnicę, Jeden liść więcej, czy krzywda niezrażona? ...
„Boże! Co ja najmądrzejszego robię! Na ich oczach zdjęłam stanik! Wydaje mi się wręcz, że aż im ślina cieknie… Och! Jakież to przedziwne uczucie, z jednej strony ...
Pocałuj mnie zanim rozpęta się burza. Zanim świat podzieli się na milion ostrych kawałków, które nie pozwolą nam się do siebie zbliżyć. No chodź, podejdź, jeszcze ...
Karol szybko się zebrał i poszedł do łazienki, a ja... Ja starałam się jakoś doprowadzić do ładu. Moja cipka była tak mokra że wydawało mi się że pode mną już jest ...
Oczekując na mistrza, z nudów zacząłem przyglądać się komnacie. Zapaloną latarką powoli omiatałem nieznane symbole i rysunki, zapewne jakieś mądrości Jedi lub inne ...
Nazywam sie Natalia i opowiem wam dzis swoja historie, wlasciwie to nie tylko moja ale calej mojej rodziny. Moj ojciec byl mechanikiem, a mama pielegniarka, ktora dzieki temu ze ...
Nim śpiew zaskoczy zamglony Nim świt otworzy swe oczy Nim gwiazdy zasną na ciemnym niebie Tak moje serce zatęskni do ciebie Nim przejrzysz na oczy znużony Nim świt się z ...
Po drugiej stronie. Buzdyganu. Czerwieni sie łeb. Zapytany, czemu Nie odpowie. Rozumiem bez słów. Czerwony z niemocy. Czerwony bez . Bez nadziei Martwy. To ja. Tylko pytam Nie ...
26 lat na karku, skończona magisterka, praca, dziewczyna, mieszkanie i setki planów w dużym mieście. Tak często wygląda minimum tego co oczekuje od życia młody człowiek ...
To był dzień jakich wiele. Siedziałem w pracy, czyli w domu, gdyż pracuje na odległość. Brnąłem przez kolejną stronę tłumaczenia. Tekst był ciężki a dzień jakoś ...
Pewnego letniego dnia, gdy siedziałem w biurze na stażu, zadzwonił do mnie znajomy ze studiów, Maciek. Na początek rzucił jakiś kiepski żart, a potem, po nie tak do końca ...
Jeszcze nigdy nie zostałam wzięta… na łańcuchu! Teraz to się dokonało. Jęcząc, skamląc, czując się jak prawdziwa suczka, nadstawiałam się w pozycji „na ...
Na tym w zasadzie skończyło się wróżenie. Od myśli o wystawianiu na próbę przez sukces przeszliśmy do innych filozoficzno-egzystencjalnych przemyśleń. Z piciem trochę ...
Moja przygoda w barze musiała się skończyć tak jak musiała… Taki już los eleganckiej damulki w tak parszywym miejscu… Podwinięta do góry spódniczka… (ech ta mini… ...