Gwiazdor cz.3
- Rachel! Rachel! Słyszysz mnie? Kochanie tu twoja mama! Doktorze niech pan wreszcie coś z tym zrobi! Ona nie reaguje. Umarła? - gadała przejmująco matka Rachel. - Proszę ...
- Rachel! Rachel! Słyszysz mnie? Kochanie tu twoja mama! Doktorze niech pan wreszcie coś z tym zrobi! Ona nie reaguje. Umarła? - gadała przejmująco matka Rachel. - Proszę ...
Rozdział I - Dowcipniś Jego głowę okrywała przykuwająca wzrok czarna czapka z czerwonym daszkiem i błyszczącą nalepką. Przypomniałem sobie, że nie tak dawno ...
Ciemna, bezgwiezdna noc. Księżyc w pełni rozświetla przerażającą scenerię. Cały podjazd jest w świeżej krwi... Ludzkiej krwi. Amy kończyła wycinać perfekcyjny ...
Ona- Niby zwykła nastolatka, a jednak zawsze odróżniała się od innych, swoim wyglądem i cechami charakteru. Na szkolnych przerwach trzymała się sama, z nikim nie ...
Kolejne dni mijały niemal identycznie: studia, praca, dom. Żadnych nowości, zmian, czy niezapowiedzianych wizyt rodziny. Jakby ktoś zaprogramował kolejne dni życia Lidii bez ...
Przepraszam za tak długą nieobecność. To były dla mnie ciężkie czasy. Chcę już zakończyć tę katorgę z tym opowiadaniem. Nie pojawi się kolejna część Niezgodnej ...
-Dobry wieczór, proszę przygotować dokumenty do kontroli. - powiedział pewny siebie policjant nachylając się nad otwartą szybą. -Yy tak już za chwilę. - odpowiedziała ...
Była szarą myszką, nikt jej nie doceniał. Rodzice jak psy pod alkoholowym warowali. Całe tygodnie pijani mieli gdzieś swą córkę. Ona miała dość życia. Przez 16 lat ...
OD RAZU MÓWIE...NIE WIEM CZY BEDĄ TU KOLEJNE CZĘŚCI...TO NIE PRZEZ WAS...CIESZE SIĘ ŻE TO CZYTACIE ALE JA TAK JAKBY STRACIŁAM WENE ALBO RACZEJ CHĘCI DO KONTYNUOWANIA TEGO ...
Biegła przez las, wciąż czując za sobą jego kroki.Był coraz bliżej, czuła to.Zatrzymała się nerwowo rozglądając po ciemnym lesie, zgubiła się i to przerażało ją ...
Cześć, wiem że tamta część była krótka i z wieloma błędami ale pisałam na telefonie i nie miałam za dużej możliwości na napisanie długiej i bez błędnej części ...
Właśnie pożegnałam się z moją koleżanką, no trudno wracam do domu. Idę powoli chodnikiem, słyszę tylko szum wiatru i swój przyśpieszony oddech i zerkam na mój ...
Oczami Natalii : Kolejny raz bezmyślnie wgapiałam się na moje odbicie w lustrze, jak by to miało coś pomóc. Co z tego, że przed 4 dni, nie miałam niczego w ustach ? ...
Dziewczyna stała przez chwilę rozkojarzona, patrząc jak nowi mieszkańcy wnoszą do domu swoje rzeczy. Jej ojciec zostawił ją i jej matkę. Nigdy go nie poznała.Mama często ...