Nowy .
- Karolina. - Zawołała moja mama. - Już idę. - Zbiegłam z mojego pokoju po schodach. - Poznaj naszych sąsiadów. - Dzień dobry państwu - uśmiechnęłam się. Mateusza i ...
- Karolina. - Zawołała moja mama. - Już idę. - Zbiegłam z mojego pokoju po schodach. - Poznaj naszych sąsiadów. - Dzień dobry państwu - uśmiechnęłam się. Mateusza i ...
-Olga? -Tak. Słucham? -Wpadnę jutro po ciebie o 18:00, zgoda? -Ok, pasuje mi. - przytaknęła -To, do jutra. -Poczekaj chwilę... nie rozłączaj się jeszcze. - cisza - Mogę ...
Wieczorem leżałam na łóżku, czytając książkę, było cicho i spokojnie, blask księżyca wpadał mi przez okno. Słychać było jedynie szum wiatru i szelest liści ...
-Ach…, to znowu ten przeklęty budzik – pomyślał zaspany Igor. Leniwie zszedł z łóżka wziął wcześniej już naszykowane ubrania i poszedł do łazienki. Wyszedł z ...
Rozdział V – Maska Powoli zaczynałem przywykać do jego gabinetu. Śmiało założyłbym się z nim, że wiedziałem lepiej od niego, co gdzie się znajduje. Zawsze ...
Obudziłam się z potwornym bólem pleców i głowy. Nagle przypomniałam sobie, co się stało. Szybkim ruchem szarpnęłam ręką, ale okazało się, że jest przypięta ...
Rozdział III Słyszę dobijający się do mojej głowy dźwięk budzika… Mam wahania nastroju. Czekałam na ten dzień tyle lat, moje marzenie, moja pasja, moje życie ...
Dlaczego ….?! Miałem wtedy dwanaście lat. Mama zapytała mnie i Majkę czy coś chcemy. Głośno krzyknąłem, że chcę sok pomarańczowy. Mama wyszła z domu i zamknęła za ...
Powiedzieć, że ten człowiek był nieszczęśliwy, byłoby koszmarnym eufemizmem. Był sam. Samotny. Tak bardzo pragnął bliskości, bardziej niż kolejnego oddechu. Chciał ...
Historia która chce tu przedstawić jest tylko częścią historii która wam opowiem w częściach. Mieszkałem w małej miejscowości niedaleko Łodzi. Po śmierci babci ...
To było na początku tego roku. Klaudia pojechała do Francji w ramach wymianu studenckiej. Zobaczenie Paryża było jednym z jej marzeń, więc była bardzo podekscytowana kiedy ...
Bird Fortis przecinał zamkowe korytarze niczym strzała, niemalże pędząc w kierunku celu swojej wędrówki. Co zakręt oglądał się nerwowo wokół siebie, kilkukrotnie ...
Założyłam dodatkowo jakąś bluzę, żebym nie zmarzła i zeszliśmy na dół. Ubraliśmy się ciepło po uszy, to znaczy ja. Mateusz jak zawsze miał goło pod szyją ...
Nazajutrz Patrycja i Kamila obudziły się grubo po trzynastej i nie miały ochoty na nic więc ruszyły tylko do kuchni coś zjeść.Tam zaczepiła ich mama Kamili mówiąc, że ...