Alfabet #Z
Agnieszka wypaliła szybkiego papierosa. Według telefonu powinna już wrócić do pracy, jednak nie miała na to siły. Zresztą tak samo jak każdego dnia. Zegar wskazywał ...
Agnieszka wypaliła szybkiego papierosa. Według telefonu powinna już wrócić do pracy, jednak nie miała na to siły. Zresztą tak samo jak każdego dnia. Zegar wskazywał ...
“I niestraszny mi strach, nie pozwolę mu już sobą rządzić. To strach powinien się mnie bać.” W sumie, to nawet nie wiem od czego zacząć, czy powinna to być ...
Wizyta u ginekologa nie okazała się taka straszna jak myślała Nastka. Inaczej sobie to wszystko wyobrażała. Nie była kompletnie nieświadoma i mniej więcej miała ...
Najlepsze rozmyślania zaczynają kiełkować w nocy. Tabun myśli przenika przez głowy milionów ludzi; co ja tak naprawdę robię w życiu? Co się stało, że moje życie ...
Anakinie, proszę cię. Przestań w tej chwili. Mistrz Kenobi właśnie oddawał się wczesnoporannej medytacji, w Zakonnym Ogrodzie Oczyszczenia. Okej. Próbował się oddawać ...
Pornosik gdzie facet z facetem...ale postaci fikcyjne, dobrze znane. Gdzie Elfi Król Thranduil Imperatorem. Ma na usługi Vadera, przypadkiem niespalonego, więc jest wciąż ...
Z przemiłej drzemki wyrwał Kenobiego jakiś hałas, dobiegający z kuchennego przedsionka. Tego który oddzielał kwaterę mistrza od pokoju jego ucznia. Coś ewidentnie ...
Ktoś szedł prosto przed siebie dość szybko. Patrzył prosto przed siebie, nie wyglądał jakby uciekał, nie biegł, nie rozglądał się na boki, możliwe że wiedział czego ...
Usłyszałam płacz. Głośny, ciepły, lecz przejmujący płacz. Roznosił się po całym budynku i odbijał się od zimnych ścian. Był czymś zupełnie nowym, innym – ...
“Psychologowie mówią, że to, co człowiek w sobie zdusił, nie przestaje istnieć, tylko dochodzi do głosu w podświadomości. I wtedy staje się niebezpieczne." ...
W środku Drzewa siedział Stary. Wyglądał jak próchno, ale nadal rządził wszystkim, gdyż wiadome było, że gdy umrze staną się straszne rzeczy. Zwykle na jego biurku ...
Humaniści cz. I Zaczynałem edukację w liceum 1.09.2015 roku. Przyszedłem w białej koszuli na rozpoczęcie roku szkolnego. Przed szkołą czekał tłum pierwszaków, wszyscy ...
Był trzydziesty października. Aniela otworzyła drzwi szopki. Weszła do środka. Po prawo stały dwa rowery: srebrna damka i orzechowy jubilat. Na wprost stał stół, obok ...
W powietrzu można było wyczuć alkohol. Nocne niebo rozświetlało drogę. Było gdzieś grubo po 3 w nocy. Wtedy wracałam z moją przyjaciółką z imprezy. Prowadziłam ją ...