Chi
Zadrżała, czując pod bosymi stopami chłodną posadzkę. Wolnym krokiem zmierzała w stronę tafli szkła, z której rozpościerał się widok na tętniące życiem miasto ...
Zadrżała, czując pod bosymi stopami chłodną posadzkę. Wolnym krokiem zmierzała w stronę tafli szkła, z której rozpościerał się widok na tętniące życiem miasto ...
Wszystkie opisane poniżej wydarzenia, choć przerażające i nieprawdopodobne miały miejsce naprawdę. Przez wiele miesięcy zastanawiałem się, czy powinienem opowiedzieć o ...
Poczuł ulgę nie do opisania, kiedy przeszywający ból nieoczekiwanie ustąpił. Rozluźnił napięte dotąd mięśnie i powoli wyrównał oddech. Dopiero gdy zapanował nad ...
- Ale za to nie mam kaca. - To bardzo przydatne - potwierdził Jorgo, spoglądając na płomień jedynej palącej się w pomieszczeniu świecy, która jasno rozświetlała jego ...
Popołudniowe słońce wpadało przez okno, rzucając światło na łóżko i znajdujące się na nim postacie. Młody, smukły chłopak leżał z wyprostowanymi nogami, co chwila ...
Nadszedł czas na chwilę przerwy, więc z ulgą przerywasz pracę i idziesz na zaplecze. Z ulgą, ale i napięciem.Czy wiedział? Czy przyjdzie? Na odpowiedz nie trzeba długo ...
Jaki jest sens twojego życia? Sensem mojego życia jest syn, który jest najważniejszą osobą w moim życiu.Gdy widzę uśmiech na jego twarzy, problemy stają się mniejsze a ...
"Tak mi się nie chce, tak bardzo nie chce..." - z głośników leciała piosenka Mikromusic, a Lena pomyślała, że pasuje do niej idealnie. Jej też się nie chciało ...
Prolog W końcu nadszedł ten dzień. Tak długo na to czekała i stało się. Patrzyła w lusterko, delikatnie się uśmiechając. Dłonią dotknęła policzka, myśląc o tym ...
Byłam ja i mój przyjaciel (X), Przyjaźniliśmy się Jakieś 5 lat, ja X i mój jeszcze jeden kolega(Y), ale go ominę bo on nie ma związku ze sprawą. Chodziliśmy do jednej ...
Hej. Tak na wstępie powiem wam że to moje pierwsze opowiadanie. Cała historia, którą tu przedstawię wydarzyła się u mnie w szkole. Zapraszam. Był 04 września czyli ...
NIEWINNA? - No więc, mów... - ponaglił. Gładził wierzchem dłoni delikatny, alabastrowy policzek. Wzdłuż linii prawie nie odznaczających się zmarszczek mimicznych ...
Rano, około ósmej, gdy zwlekłam się z łóżka obudzona krzykami brata, Internet szepnął mi, że dzisiaj jest blue monday. Mój zaspany i jeszcze nie do końca przytomny ...
Był w połowie drogi kiedy deszcz lunął, w momencie jego ubrania przemokły tak że woda płynęła mu cienkimi strumykami z nogawek. Uznał że przyspieszanie nie ma sensu, bo ...