Nowa znajomość nad morzem I
Były wakacje. 12 lipca. Straszne były wtedy upały, aż się nie chciało żyć. Siedziałam sobie pod drzewem na moim podwórku. Tam przynajmniej był cień. Z domu wybiegła ...
Były wakacje. 12 lipca. Straszne były wtedy upały, aż się nie chciało żyć. Siedziałam sobie pod drzewem na moim podwórku. Tam przynajmniej był cień. Z domu wybiegła ...
Witam po przerwie przepraszam ale problemy rodzinne.Tym razem historia z przed 5-lat pojechaliśmy z Ewą na kilka dni do agroturystyki w okolicy Krasnegostawu.Przed wyjazdem ...
Wracając ze szkoły byłam bardzo zmęczona i postanowiłam odpocząć. Mieszkam w bloku, dlatego jeszcze bardziej wymęczyło mnie to wchodzenie. Rzuciłam torbę i kurtkę na ...
Weszliśmy na podwórko -to Andrzejku zrób nam kawkę a ja przygotuję stolik i deser -pijemy w środku czy na zewnątrz? -na dworze jest jeszcze ciepło jak myślisz ile mamy ...
Nie chcę was zanudzać szczegółami... Więc moje opowiadanie będzie krótkie i zwięzłe... Mam na imię Klaudia... Mój wiek nie jest ważny... Powiem wam tylko, że jestem w ...
Był piękny majowy ranek. Wstałam rano około godziny 6.30, wzięłam prysznic, pomalowałam się, wyprostowałam swoje długie czarne włosy i nałożyłam na siebie czarne ...
Cześć. Jestem Ania i teraz mam 16lat.Jak ta historia się zaczęła miałam 13 lat. Jestem dziewczyną jak każda inna. I oczywiście często się zakochuje:) Od 3lat jeżdżę ...
Opowiem wam moją historie o tym jak znalazłam miłość mojego życia. Pewnego lutowego dnia przeglądałam w telewizorze na telegazecie ogłoszenie matrymonialne. Znalazłam ...
Atmosfera w pomieszczeniu zrobiła się nieciekawa. On patrzył na mnie, a ja na niego. Nie uciekał wzrokiem. Ten etap, kiedy wstydził się to powiedzieć miał już za sobą ...
Wakacyjna przygoda cz 14 Była to jasna i ciepła noc, jedna z tych, w której człowiek czuje się, jakby czas się zatrzymał, a jedynym źródłem światła oświetlającym ...
Dopiero po tym jak wyjechałyśmy z garażu, zrozumiałam, jakie mam szczęście, że Baranowska zawiezie mnie do domu. Wycieraczki ledwo nadążały ze zbieraniem deszczu ...
Nie wierzyłem w to co się działo. Natalia chwyciła mnie za rękę a ja wzdrygnąłem się jakby ktoś dotknął mnie czymś gorącym. - Przestraszyłeś się czegoś? ...
Cześć Na wstępie tylko króciutko: przepraszam, że tak długo nic nie dodawałam. Oraz za (bodajże dwukrotne) "będzie jutro�, którego ...
Grzesiek zaparkował auto przed domem Kamińskich i wbiegł szybko po schodach, dzwoniąc do drzwi. Kiedy się otworzyły i po raz kolejny tego dnia pojawił się w nich Paweł ...