Motocyklista II
Niedzielny poranek zapowiada się ciekawie. Obudził mnie przyjemny zapach unoszący się w całym domu. Szybko wstałam i pobiegłam do kuchni, zobaczyłam tam moją babcię ...
Niedzielny poranek zapowiada się ciekawie. Obudził mnie przyjemny zapach unoszący się w całym domu. Szybko wstałam i pobiegłam do kuchni, zobaczyłam tam moją babcię ...
Droga do domu mogła się mi nie kończyć, tak byłem rozkojarzony po tym wszystkim co dzisiaj się wydarzyło. W jednej chwili wszystkie moje problemy zginęły i nic mnie już ...
- Kaśka! – mój płaczliwy ton dało się słyszeć od momentu przekroczenia progu jej mieszkania. Każdy głupi zreflektowałby się, że coś jest nie tak. - Kaja?! Co się ...
Ross Copperman - Hunger Lyrics (The Vampire Diaries) Gdybym tylko mogła zatrzymać czas, zrobiłabym to w tej chwili bez wahania. Jest wiele sytuacji, momentów, słów, gestów ...
Po tym, jak widziałem swoją narzeczoną w pięciu różnych stanikach, i pięciu seksownych sukienkach, oraz po tym, jak chciała mnie uwieść bardzo seksowna instruktorka ...
Przez jakąś godzinę porysowałam trochę jakieś bzdety. Nie mogłam się zdecydować na jedną rzecz więc zrobiłam kilka rysunków. Gdy mi się znudziło postanowiłam ...
Rose siedziała z podkurczonymi nogami kołysząc się na boki. Spojrzała na drewniany stoliczek, na którym stała duża szklanka z kwiatami i ogromny talerz z serwisu ...
-Hej! Siadaj z nami ! Chłopak poklepał ręką miejsce na drewnianej ławce obok siebie. Rozejrzałam się dookoła, ale było już bardzo ciemno. Usiadłam obok wysokiego ...
- Zerwij z Karen- powiedziałam. - Po co ? I tak nie będziemy razem. - Prychnelam. -Właśnie. Po co mam Cię słuchać jak nie będziemy razem. Dorian daj już spokój. Nie ...
Jak tylko wstaliśmy Łukasz przyrządzał nam śniadanie, a ja wzięłam szybki prysznic. - Jakie plany na dzisiejszy dzień? - Zabieram cię na przechadzkę w góry, a później ...
Zbudzili się prawie jednocześnie, kiedy padły na nich promienie słońca. Wschód na pełnym morzu zawsze robił na Fabio niesamowite wrażenie, ale teraz oglądali go razem ...
Spakowana i gotowa na podbój Londynu. -Mamo za ile przyjedzie tato, żeby mnie zawieźć na lotnisko? – zapytałam matki. Rodzicielka spojrzała na mnie i widziałam, ze jest ...
Po pysznym śniadaniu przyrządzonym przez Mike, mój kochany zawiózł mnie pod szpital. - Ty nie idziesz ? - zdziwiłam się - Mam pewną sprawę do załatwienia - uśmiechnął ...
Nastąpił w końcu ten dzień, najbardziej znienawidzony przez każdego ucznia- 1 września. Kolejny rok szkolny będzie leciał, a Daria coraz bardziej będzie popadała w ...
Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Podobnie było z naszym pobytem w Kołobrzegu. Po pięciu dniach swobody trzeba było spakować walizkę i udać się na pociąg. Tym ...