Emigrantki 33
Remigiusz siedział zamyślony na ławce, obserwując, jak dwaj jego koledzy rzucają piłkę do kosza. Ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, ale była to jedyna ...
Remigiusz siedział zamyślony na ławce, obserwując, jak dwaj jego koledzy rzucają piłkę do kosza. Ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, ale była to jedyna ...
No to lecimy z ostatnią częścią :) Z dedykacją dla moich wiernych czytelników:) Chciałabym Wam przede wszystkim podziękować, za to, że wytrzymaliście ze mną do końca ...
Późnym rankiem kończyła jeść śniadanie w towarzystwie Darka oraz jego przyjaciół. Właściwie to jakoś nie miała apetytu. Miała do przeprowadzenia rozmowę, ale nie ...
Nie miałem do Izy żalu, wiedziałem, że chciała dobrze dla mojego zdrowia. Nie byłem głupi i wiedziałem, że nie jest ze mną najlepiej. Modliłem się każdego dnia przed ...
(Dla kontekstu warto przeczytać wstęp.) Ślub był piękny, a wesele huczne. Zbyt huczne, jak na jego gust. Ogarnęło całą stolicę i pół kraju, ale chyba nie jego samego ...
Droga do domu mogła się mi nie kończyć, tak byłem rozkojarzony po tym wszystkim co dzisiaj się wydarzyło. W jednej chwili wszystkie moje problemy zginęły i nic mnie już ...
Kiedy rozpięłam zamek jego spodni, spotkało mnie zaskoczenie. Byłam przekonana, że zaraz wystrzeli, strzelając mnie w nos jego wyprężony kutas. Tak się jednak nie stało ...
Sobota, 15 Grudnia 2012. - Masz trudną przeszłość w takim razie. Jest w Tobie dużo gniewu. -spojrzałam w oczu terapeutce. -Naprawdę? Co ty nie powiesz. - westchnęła ...
-Nie wstajesz do pracy ? - zapytał. Jego Głowa dalej byla na moim brzuchu a ja bawiłam się jego włosami. -Nie. Dzisiaj zostaje w łóżku. -Przeze mnie? -Tak. No, ale tez mi ...
Drogi Czytelniku! Tekst jest luźną kontynuacją opowiadania „Różowe okulary”, które znajdziesz na moim profilu, jednak możesz bez przeszkód czytać go osobno. Ma to ...
Jak zawsze na początku dnia było śniadanie ze wszystkimi uczestnikami koloni. Z Nicolą i Justyną poszłyśmy na stołówkę, Eliza miała niezłego kaca bo nie chciała ...
W podejmowaniu decyzji, to jest najgorsze, że nie potrafimy do końca przewidzieć ich konsekwencji, ale zawsze musimy je ponosić. Zanim czegoś nie zrobimy, nie dowiemy się ...
LAYLA Stanęłam w przesadnie długiej kolejce pod klubem niepewna, czy w ogóle zostanę wpuszczona do środka. Przełożyłam włosy przez jedno ramie i z małej kopertówki ...
Kwadrans później siedziałam w aucie ojca, nie mogąc dojść do siebie. Tata co chwile zerkał w moją stronę, a mnie zaczęło to już powoli denerwować. Chociaż nie ...