Uwikłany w romans cz. 6
- O której jutro wracamy? - spytała Anna, pijąc białe wino i siedząc na kanapie koło Piotra. - Mamy zarezerwowane bilety na samolot na jutro na ósmą rano. - wyjaśnił i ...
- O której jutro wracamy? - spytała Anna, pijąc białe wino i siedząc na kanapie koło Piotra. - Mamy zarezerwowane bilety na samolot na jutro na ósmą rano. - wyjaśnił i ...
Staliśmy przed wielką restauracją, która znajdowała się obok galerii handlowej. - To co idziemy na zakupy?- spojrzałam na Lucasa - No nie.. teraz się zacznie.. tak? ...
Dramaty/Miłosne *** Na początku była pustka, ciemność i nicość dominowały w mojej głowie. Nic oprócz tego do niej nie docierało. Potem pojawiło się światło, czas ...
Gdy to zobaczyłam byłam pod bardzo wielkim wrażeniem. Pod moim oknem stał Piotrek w towarzystwie trzech kolesi. Na nich nie zwracałam uwagi, stanowili tylko tło. Liczyło ...
Bardzo miło mnie zaskoczyliście. Dziękuję za komentarze i zachęcam do czytania następnej części. :) Wyrywałam się, ale on był silniejszy. Nic dziwnego, to dobrze ...
Widać było w jego wzroku zmieszanie. Chciał coś powiedzieć ale nie wiedział jak zacząć, w końcu wymusił z siebie: -Zejdź na dół, zrobiłem śniadanie -Ok ...
L - … pani nerki przestają pracować i potrzebuje pani specjalistycznego leczenia. Ale jeśli się nie powiedzie będzie potrzebny przeszczep. Czy zgadza się pani na to ...
(Dla kontekstu warto przeczytać wstęp.) Ślub był piękny, a wesele huczne. Zbyt huczne, jak na jego gust. Ogarnęło całą stolicę i pół kraju, ale chyba nie jego samego ...
- Idziesz dzisiaj do Martyny?- zapytał mnie Matthew. - Idę. – zawsze chodzę. Codziennie od 6 miesięcy. Dzisiaj 28 marca. - Gratuluję wyniku. – powiedział nagle ...
Sobota, 15 Grudnia 2012. - Masz trudną przeszłość w takim razie. Jest w Tobie dużo gniewu. -spojrzałam w oczu terapeutce. -Naprawdę? Co ty nie powiesz. - westchnęła ...
Był początek września Ewa właśnie wróciła z pracy i ściągając buty z wielkim entuzjazmem zaczęła składać mi relację. -Cześć kochanie zadzwoniła dziś do mnie ...
… Dawid przez moment stał w miejscu, ale z chwilę podbiegł do mnie, złapał za nadgarstki i odwrócił do siebie. Popatrzył chwilę w moje oczy i namiętnie pocałował ...
Od naszego spotkania w którym wyznał mi wszystko minął tydzień. Nie zamierzałam na siłę do niego dzwonić i się napraszać, ale musiałam się dowiedzieć czy nadal jest ...
No to lecimy z ostatnią częścią :) Z dedykacją dla moich wiernych czytelników:) Chciałabym Wam przede wszystkim podziękować, za to, że wytrzymaliście ze mną do końca ...