To na Ciebie czekałem cz.50
W podejmowaniu decyzji, to jest najgorsze, że nie potrafimy do końca przewidzieć ich konsekwencji, ale zawsze musimy je ponosić. Zanim czegoś nie zrobimy, nie dowiemy się ...
W podejmowaniu decyzji, to jest najgorsze, że nie potrafimy do końca przewidzieć ich konsekwencji, ale zawsze musimy je ponosić. Zanim czegoś nie zrobimy, nie dowiemy się ...
Za horyzontem zaszło już słońce a ja jeszcze nie doszłam do domu.. Widzę wokół siebie ciemność lasu i słyszę sowy co przyprawia mnie o dreszcze. ,,Spokojnie Zuza ...
Jechaliśmy już z 2 godziny. 3 razy byliśmy na stacji benzynowej, za pierwszym razem musiałam to toalety, za 2 zabrakło benzyny a za 3 zatrzymaliśmy się na kawę. - Daleko ...
Julia piastowała kierownicze stanowisko w samorządzie. Nie należała do osób bardzo zamożnych, raczej klasa średnia. Była czterdziestoletnią, ponętną urzędniczką ...
Pod mój dom podjeżdża biały peugeot. Sportowy, trzydrzwiowy, cudeńko. Nie, to nie może być jego... Nagle dostaję smsa: ''jestem''. A jednak. Zarzucam ...
Ludzie pod wpływem emocji robią różne głupie rzeczy. Czasem aby przestali wystarczy im jeden zimny prysznic, a czasem takie ostrzeżenie prowokuje ich do dalszego działania ...
Wróciłam do pokoju, na szczęście chłopaków już nie było rozwaliłem się na łóżku i myślałam nad sobą po co żyję i dla kogo. Czy gdyby nie Alan to bym nie miała ...
Przez jakąś godzinę porysowałam trochę jakieś bzdety. Nie mogłam się zdecydować na jedną rzecz więc zrobiłam kilka rysunków. Gdy mi się znudziło postanowiłam ...
Weszliśmy do jego domu. Z głośników leciała muzyka. Ludzie w połowie byli już pijani. Dorian zaprowadził mnie do salonu i usiedliśmy na kanapie która się zwolniła, gdy ...
- Kaśka! – mój płaczliwy ton dało się słyszeć od momentu przekroczenia progu jej mieszkania. Każdy głupi zreflektowałby się, że coś jest nie tak. - Kaja?! Co się ...
Siedziałam na ławce przed pomnikiem mojej mamy. Po raz kolejny przeczytałam złoty napis u dołu " Victoria Malik- Kochana młoda matka, żona, siostra, córka ...
Droga do domu mogła się mi nie kończyć, tak byłem rozkojarzony po tym wszystkim co dzisiaj się wydarzyło. W jednej chwili wszystkie moje problemy zginęły i nic mnie już ...
-Hej! Siadaj z nami ! Chłopak poklepał ręką miejsce na drewnianej ławce obok siebie. Rozejrzałam się dookoła, ale było już bardzo ciemno. Usiadłam obok wysokiego ...
Niedzielny poranek zapowiada się ciekawie. Obudził mnie przyjemny zapach unoszący się w całym domu. Szybko wstałam i pobiegłam do kuchni, zobaczyłam tam moją babcię ...
Było już bardzo późno wracaliśmy do naszego namiotu który znajdował się niedaleko plaży. Był to nasz wyjazd pożegnalny, ponieważ za 3 dni miałaś wyjechać do innego ...