To nie koniec! cz. 7
Otworzyłam oczy, słońce mocno świeciło. Przekręciłam głowę, żeby spojrzeć na zegarek. 13:36 – ale jest późno. Byłam wyspana i zrelaksowana, a jeszcze dwa dni temu ...
Otworzyłam oczy, słońce mocno świeciło. Przekręciłam głowę, żeby spojrzeć na zegarek. 13:36 – ale jest późno. Byłam wyspana i zrelaksowana, a jeszcze dwa dni temu ...
Wbiegłam do szpitala i udałam się do recepcji. - Dzień dobry. Gdzie leży Filip Kamiński? - spytałam kobiety w średnim wieku, która spojrzała na mnie, po czym sprawdziła ...
Dni, w których zasypiam i budzę się na nowo nie zmieniają mojego nastroju i rozczarowania, które nadal odczuwam. Wszystko zdaje się być wielkim, nie pasującym do reszty ...
Kolacje świąteczne nigdy jej nie stresowały. Czas przeszły. W tej chwili była roztrzęsiona jak galaretka, którą pokryła, niesione w ikeowskim pojemniku, ciasto. Przed ...
Westchnęłam głęboko na myśl, że to koniec, że muszę się pożegnać. Odgarnęłam dłonią kosmyk włosów, który dręczył mnie poruszany przez wiatr. Oczy lekko ...
Nim Grzesiek zdążył postawić kolejne kroki dobiegł go z dołu głos Pawła: -Grzesiek? -Co tam? - oparł dłonie na barierce i delikatnie się wychylił spoglądając w dół ...
Obudził mnie budzik, no tak w końcu dziś poniedziałek jak nie pójdę do szkoły obleje kolejny test z fizyki.Niechętnie wstałam i skierowałam się w stronę łazienki ...
Obudziłam się o szóstej rano. Boże,jak na nie nawidzę wf. Dlaczego nie pozwolił mi z niego zrezygnować? Z jękiem wstałam niezadowolona. Moim pierwszym przystankiem była ...
Następnego dnia obudziłam się z bólem. Bolała mnie twarz i ciało. Wstałam powoli i ruszyłam do łazienki. Musiałam zmyć z siebie Tego skurwiela. Gdy się zobaczyłam w ...
Czerwona bielizna prześwituje przez białą bluzkę, co okazuje się sporą kontrowersją na ulicy Francuskiej. Nerwowo odpalam papierosa, aby uniknąć wnikliwych spojrzeń ...
Oprócz delikatnego porannego światła, które sączyło się przez szczeliny w roletach, pokój pogrążony był w ciemności. Z ciszy jaka tam panowała można było wychwycić ...
Załomotała mocno w drzwi. Debil. Powinna się zorientować wcześniej, już kiedy nie przyszedł do szkoły. Dupek. Załomotała jeszcze raz. Idiota. Czuła, że jeśli drzwi ...
A oto Iza - Wszystkiego najlepszego! - powiedzieli wyjmując tort. Spojrzałam zaskoczona na koleżankę, próbując uspokoić oddech.Wciąż nie mogłam uwierzyć kto z nich ...
Nigdy nie byłem przekonany, kiedy słyszałem, że brak seksu szkodzi. Zawsze wydawało mi się, że takie opinie czy artykuły służą tylko zachęcaniu do współżycia i ...
- Piotr, nie mam żadnych rzeczy. - powiedziała Anna, słysząc propozycje wyjazdu na weekend do Zakopanego. - Kupimy wszystko na miejscu. - Wiesz, że nie lubię tego. - W takim ...