Miłość, od pierwszego wejrzenia

Hej mam na imię Kamila, a ten blog jest specjalnie założony po to abyście sprawiedliwie ocenili, moje pierwsze opowiadanie. Bardzo proszę o komentarze !          



  Rozdział 1.


Mam na imię Jesica, mam 18 lat. Jestem wysoką szczupłą blondynką o błękitnych oczach.

Dzisiejsza środa zaczęła się trochę chaotycznie, głowa bardzo mnie bolała a jak na złość zaspałam i myślałam, że się spóźnię na pociąg, którym dojeżdżałam do liceum. W pośpiechu się ubrałam, w granatowe leginsy, biały top i kremowe baleriny. Całą drogę biegłam, na szczęście zdążyłam. Gdy wysiadłam z pociągu od razu poszłam do apteki, głowa nie przestała mnie boleć.Weszłam do środka, czułam na sobie czyjś wzrok. Dopiero przy wyjściu zauważyłam, że za mną stał dość przystojny chłopak.Przy wychodzeniu z apteki potknęłam się o schodek, upadłam a moje wypracowanie rozsypało się, szybko podniosłam się i zaczęłam je zbierać, na moje nieszczęście zerwał się wiatr i porwał moje kartki. Nagle drzwi od apteki otworzyły się, a w progu staną ten chłopak. Zaczął zbierać moje kartki  
-Proszę to chyba twoje- Powiedział chłopak wręczając mi kartki.
-Tak, dzięki- powiedziałam prawie nie słyszalnym głosem.
-Mam na imię Damian, a ty ? - powiedział
-Jesica, wybacz teraz muszę już iść spóźnię się na lekcję.- powiedziałam lekko zmieszana, szybko odeszłam
Na lekcji nie mogłam się skupić, cały czas o nim myślałam. lekcje na szczęście szybko się skończyły. w Drodze powrotnej zaczepił mnie mój kolega Wojtek.
-Hej-powiedział strasznie szczęśliwy.  
-Cześć- odpowiedziałam nieco obojętnym tonem.
-Urządzam dziś imprezę może wpadniesz?
-Jasne.
-U mnie w mieszkaniu o 20, potem przeniesiemy się do dyskoteki, twoja kumpele tez jest zaproszona.
-ok, ok na pewno będziemy.- powiedziałam tym razem z bananem na twarzy.
-pa
-cześć
Po odejściu Wojtka od razu zadzwoniłam do Weroniki, mojej najlepszej przyjaciółki, opowiedziałam jej o całym zdarzenie, oczywiście się zgodziła bo przecież leciała na Wojtka.Wróciłam do domu i zaczęłam oglądać moja ulubioną wenezuelską telenowele, jest naprawdę romantyczna. Po programie zaczęłam się szykować, oczywiście miałam problem z doborem ubrań po 30 min. zdecydowałam, że założę czarną mini, różową bluzkę i czarne szpilki. Zrobiłam delikatny makijaż, przeczesałam włosy i stwierdziłam, że zostawię naturalnie opadające na ramiona. Szybko coś zjadłam i wyszłam. Przy progu moich drzwi stała Weronika, razem poszłyśmy do Wojtka. Przed jego blokiem zadzwoniłam domofonem i poprosiłam żeby otworzył drzwi, zrobił to co kazałam. Weszliśmy do środka, od razu powędrowałam do kuchni żeby przywitać gospodarza, ale nie był sam......

jeśli chcecie poznać zakończenie, piszcie w komentarzach.  :D

friendsforever

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 500 słów i 2868 znaków.

4 komentarze

 
  • Julek!

    Ale ****! Uwielbiam twoje opowiadania i cb też!

    12 paź 2013

  • usmiech

    Taak poprosze o nastepna czesc :D

    16 sie 2013

  • vampirek

    chcę poznać zakończenie

    16 sie 2013

  • sweetkicia

    Fajne opowiadanie, ale często powtarzasz te same słowa.

    16 sie 2013