Miłość, od pierwszego wejrzenia - Rozdział 2

Dziękuje, za pozytywne komentarze... sprawiają one, że mam ochotę na wstawianie kolejnych rozdziałów.  

Rozdział 2

Weszliśmy do środka, od razu powędrowałam do kuchni żeby przywitać gospodarza, ale nie był sam, przy jego boku stał Damian. Próbowałam wymknąć się nie zauważona, niestety usłyszałam głos Wojtka.
-Jesica, chodź przedstawię ci kogoś.  
Niepewnym, wolnym krokiem podeszłam do chłopaków.
-To jest Damian, mój brat.
-Cześć, my się już chyba znamy-powiedział chłopak ukazując swoje białe ząbki, miał nieziemski uśmiech.
-Tak - Na nic innego nie było mnie stać, cały czas wpatrywałam się w jego piękne, błękitne oczy.
Po chwili Wojtek zostawił nas samych, zapadła niezręczna cisza.W końcu Damian przerwał pytając.
-Napijesz się czegoś?  
-Tak, poproszę wody- powiedziałam lekko się uśmiechając.
- Proszę- chłopak wręczył mi szklankę.
-Długo znasz Mojego brata ?  
-hmm.... kilka miesięcy, nie wspominał mi o tobie..
-Jesteśmy przyrodnimi braćmi, dopiero co się tu wprowadziłem.
-Gdzie, wcześniej mieszkałeś jeśli mogę wiedzieć?- spytałam niepewnie..
-w Angli.
-Nie jesteś polakiem- spytałam zdźiwiona.
-Tylko w połowie, moja mama była polką.
-czy to znaczy, że...- przerwał mi mówiąc
-Nie chcę o tym rozmawiać.
Nagle do kuchni wszedł nieznajomy chłopak, Damian przywitał się z nim jak z dobrym przyjacielem.
-to jest Patryk  
-siemka -powiedział z uśmiechem...
-hej- odpowiedziałam nieco smutnym głosem, w końcu przerwał mi rozmowę z chłopakiem na którym mi zależy...
Do kuchni weszła jakaś dziewczyna, Damian i ona zachowywali się jak by byli parą.  
Czułam się okropnie, On ma dziewczynę pomyślałam.... Niestety moje obawy się sprawdziły.  



sorki nie miałam jakoś weny następnym rozdział bedzię dłuższy, OBIECUJĘ  
piszcie w kom. co sądzicie !