To na Ciebie czekałem cz.54
Kolejne dni nie przyniosły ukojenia o jakim marzył Grzegorz. Przyniosły więcej bólu, wątpliwości i cierpienia. W jego głowie raz po raz dźwięczały słowa ojca. Tak ...
Kolejne dni nie przyniosły ukojenia o jakim marzył Grzegorz. Przyniosły więcej bólu, wątpliwości i cierpienia. W jego głowie raz po raz dźwięczały słowa ojca. Tak ...
Porozrzucane fotografie i przenikający przez szkło butelki, blask zachodzącego słońca. Sam wśród wiatru, który tak samo jak ja, gna w nieznanym kierunku. Wziąłem do ...
Westchnęłam głęboko na myśl, że to koniec, że muszę się pożegnać. Odgarnęłam dłonią kosmyk włosów, który dręczył mnie poruszany przez wiatr. Oczy lekko ...
Minął tydzień od zakończenia znajomości z Filipem. W pierwszych dniach często spotykałam mojego szefa na korytarzu, co sprawiło, że przez ostatnie cztery dni nie ...
Hej mam na imię Kamila, a ten blog jest specjalnie założony po to abyście sprawiedliwie ocenili, moje pierwsze opowiadanie. Bardzo proszę o komentarze ! Rozdział 1. Mam na ...
Jak zwykle po godzinie 15:30 szykowałem się do wyjścia. Zabrałem deskę, ochraniacze i kask. Na godzinę szesnastą byłem już w Skate-Parku, umówiłem się tam z kolegą ...
Dni, w których zasypiam i budzę się na nowo nie zmieniają mojego nastroju i rozczarowania, które nadal odczuwam. Wszystko zdaje się być wielkim, nie pasującym do reszty ...
Długo się przygotowywałam do kolejnego spotkania z Henrykiem. Chciałam pomóc Zosi i jemu. W pracę z jego żoną włożyłam już sporo czasu. Poza tym urzekło mnie trochę ...
*** Za każdym razem, kiedy jest już po wszystkim, on milczy. Nie patrzy na mnie. Bardzo długo zakłada spodnie albo wpatruje się w telefon, a ja prawie słyszę jego myśli: ...
Wylądowaliśmy w Warszawie. Lot przeżyłam dość spokojnie, było mi smutno, że kończyliśmy ten wyjazd. Właściwie można go nazwać urlopem. Jednak martwiła mnie ...
*** Ktoś zadzwonił do drzwi. Otworzyłam je nie patrząc przez wizjer. Stał tam. Znowu cały przemoczony. W moim mieszkaniu panował już półmrok, który kontrastował z ...
Szybko weszłam do szkoły, żeby zakryć podejrzenia i wzięłam kurtkę z szatni. Wychodząc z niej spotkałam Kevina. -O, Sky.- rozpromienił się na mój widok. -Cześć ...
Na początku chciałam przeprosić, że tak długo niczego nie dodawałam. Nie miałam czasu! Obiecam się poprawić, chociaż nie wiem czy szybciej niż za 3 dni pojawi się ...
dziękuję - wtuliłam się w jego ciało, on jeszcze mocniej mnie objął - koniec tego dobrego, nakładajmy obiad, bo ja zaraz muszę iść. nakładałam nam obiad na talerze i ...