For you here and now: Forgive me cz.10
Martyna. W końcu atmosfera przy obiedzie sie rozluźniła. Zaczęłam normalnie jak kiedys, rozmawiać z Karolina. Dorian ciągle trzymał mnie za dłoń co mi nie ...
Martyna. W końcu atmosfera przy obiedzie sie rozluźniła. Zaczęłam normalnie jak kiedys, rozmawiać z Karolina. Dorian ciągle trzymał mnie za dłoń co mi nie ...
-Wracaj do domu!-złapał ją za rękę Konrad. Chciałem coś zrobić, żeby wybić jej ten durny pomysł z głowy, ale nie wiedziałem jak. -Nie jesteście już moją rodziną ...
Byłem wściekły... Nie nie wściekły, byłem bliski osiągnięcia ostatniego stopnia mojej złości, co oznaczało że albo coś rozwalę albo... Coś rozwalę. -Co jest ? ...
Takiego zwrotu akcji się nie spodziewałam. Skłamałabym jednak, gdybym powiedziała, że mi się nie podoba. Uśmiecham się i w pierwszej chwili jestem w takim szoku, że ...
Jak zwykle po godzinie 15:30 szykowałem się do wyjścia. Zabrałem deskę, ochraniacze i kask. Na godzinę szesnastą byłem już w Skate-Parku, umówiłem się tam z kolegą ...
Nie wiązałem wielkich nadziei z tą nocą. Wbrew pierwotnym planom nie poszliśmy do mnie, tylko do niej. Zaważyły względy czysto techniczne. Emilka była tak bardzo ...
'' Szary świat to dziś twój dom Przechodzisz tak wciąż z kąta w kąt Po twarzy spływa słona łza Czemu ludzie cię nie widzą Przechodzą obok a powinni uwolnić ...
Ona lat 14, niska, o średnio długich ciemny blond włosach, niebiesko-zielonych oczach i normalnej sylwetce...(Ma na imię Kinga) On lat 17, wysoki brunet o brązowych ...
Braliśmy prysznic po cudownym seksie. Nie odzywaliśmy się do siebie. Nie chciałam za bardzo nic mówić, czułam, że zaraz się rozpadnę. Co chwile czułam wielką gulę w ...
Jego pytanie tamtego wieczoru kompletnie mnie zaskoczyło. Myślałem, że nie mówił o tym poważnie kiedy spałem. Mimo, że pytanie te padło pięć dni temu, nadal nie mogę ...
Dwa tygodnie później Karol i Madzia poprosili mnie abym pojechała z nimi na ognisko, chcieli się zabawić i ja miałam robić za szofera, oprócz nich na ognisku ma być ...
Niebieskie, podpuchnięte oczy, długo wpatrywały się w swoje odbicie w lustrze. Rozmazany tusz, świadczył o przepłakanej nocy, ale nie chciała o tym myśleć. Niedbale ...
,,Wszytko zapisane gdzieś w ruchu planet Jak ma być tak jest Pogódź się z tym, amen Nawet jak tracisz cel, doceń każdy poranek A życie wróci wiarę.. Chciał być tylko z ...
Wylądowaliśmy w Warszawie. Lot przeżyłam dość spokojnie, było mi smutno, że kończyliśmy ten wyjazd. Właściwie można go nazwać urlopem. Jednak martwiła mnie ...
Zegar wiszący nad tablicą w sali wykładowej wskazywał 15:45. Jeszcze kwadrans do końca zajęć. Nikola siedziała w ostatnim rzędzie i próbowała skupić się na słowach ...