Historia Aśki 10
Byliśmy już w jego sypialni, wtedy poczułam dziwny niepokój. Ogarnął mnie strach, wspomnienia tego co zrobił. Kamil całował mnie delikatnie po dekolcie i karku ale ...
Byliśmy już w jego sypialni, wtedy poczułam dziwny niepokój. Ogarnął mnie strach, wspomnienia tego co zrobił. Kamil całował mnie delikatnie po dekolcie i karku ale ...
Głosy oddalały się.Widać nikt nie pomyślał o starej wierzy w lesie.Weszłam po drabinie na górę czując zamykające się powieki.Miałam koszmary, albo bynajmniej dla mnie ...
Grzegorz Cztery lata. Całe cztery lata od tych niszczących wydarzeń. To był intensywny czas, nie tylko dla mnie ale i dla moich najbliższych. Wszyscy przeżywaliśmy swoje ...
Obudziłam się dopiero na drugi dzień. Kacper ciągle ze mną siedział, choć próbowałam go wygonić do domu żeby się przespał. Nawet próbowała zrobić to moja mama, ale ...
Miałyśmy wolne środowe popołudnie. Jeden dzień w tygodniu, kiedy nie pojawiał się żaden facet. Chciałam wykorzystać ten czas na poważną rozmowę z dziewczynami. Tanie ...
Porucznik Adam Kita zamknął pokrywę laptopa i odchylił się w fotelu, rozprostowując obolałe plecy. To była długa noc i pracowity poranek, a czekało go jeszcze tyle ...
Nic więcej nie powiedziałam. On nie pytał i dobrze. Nie chce o tym rozmawiać. -Pójdę do siebie. Jutro mam na 18 do 1. Umrę tam. Potrzebna mi byla długa kapiel. Siedziałam ...
-Jestem w pokoju ubieram się za raz do ciebie przyjdę- krzyknęła i szybko skończyłam się ubierać i poszłam do niego Siedział w kuchni i rozpakowywał zakupy. -No w ...
Hej :) Przepraszam, że tak długo mnie nie było. Nie miałam zbytnio czasu, ale postaram się to nadrobić. Miłego czytania dalszej części opowiadania. :) - Puszczaj mnie ! ...
ZGWAŁCIĆ Z dedykacją dla ciebie Kamilo ;** XDDDD Po powrocie do domu mama oznajmiła mi że na obiad przyjdą nasi nowi sąsiedzi. Przygotowywała jedzenie cały dzień ! Ja w ...
Szłam w umówione miejsce. Nie śpieszyłam się zbytnio. Włożyłam słuchawki do uszu i puściłam muzykę. Zaczęłam sobie nucić i nagle przed oczami przeleciały mi blond ...
-To o której rano jedziemy? -Dobrze by było jak najwcześniej by dojechać do twoich rodziców jakoś tak na wieczór. -A będziesz jeszcze szedł do samochodu? -Chyba nie. A co ...
- Co się stało?-zapytałam podchodząc do niego. -Nic. -Jak nic. Widzę. Damian? -Po prostu nic. To coś związanego z moją pracą. Poradzą sobie. -Na pewno? Pamiętaj o tym ...
Scenę z zaganiaczem i połówkami wiśni (nieobecną w wersji oryginalnej) dedykuję Meridzie Niewalecznej, której ponadto dziękuję za udostępnienie zdjęcia *** ROZDZIAŁ ...