Miłosne - str 64

  • Osaczona 3.

    Jeden dzień bez telefonu od mojego podglądacza mógł oznaczać wiele i tak naprawdę nic. Nie wiedziałam jak mam to milczenie interpretować, ale nie dawało mi spokoju ...

  • Zagadka miłosna

    Byłam ja i mój przyjaciel (X), Przyjaźniliśmy się Jakieś 5 lat, ja X i mój jeszcze jeden kolega(Y), ale go ominę bo on nie ma związku ze sprawą. Chodziliśmy do jednej ...

  • Nieziemska rozkosz cz.3

    Cały dzień nie mogłam się doczekać tej kolacji. Pierwszy raz w życiu czułam się tak wyjątkowo. Ally nie uszła uwadze moja ekscytacja. -A co Ty się tak cieszysz? ...

  • "Boję się ... kiedy to zrozumiesz? " Cz.2

    , , Lecz jak masz żyć Gdy los nie daje szans, by W górę się wzbić Nie poda nikt dłoni Im obcy bólu smak, Gdy sięgają gwiazd A Ty... walczysz o każdy dzień, Każdą ...

  • Niełatwa miłość. cz. 3

    I stał, On! Chłopak, którego od tak dawna kochała, przy którym czuła się sobą. Ze łzami w oczach mocno przytuliła się do Mateusza. Zdezorientowany nie wiedząc o co ...

  • On-Chłopak ze snu cz.2

    A to to moje wyobrażenie Brajana Tej nocy nie spałam.Leżałam bezwładnie wciąż patrząc się w jeden punkt sufitu.Bałam się, bałam się zasnąć bo kolejnego snu o nim ...

  • Emigrantki 19.

    Doszłam już do siebie po ostatnich wydarzeniach, ale czułam, że Olga i Oliwka nie będą chciały przyjąć tego do wiadomości. Ta kobieta tak naprawdę spadła mi, jak z ...

  • "Mroczny świat" Rozdział 28

    - Nara chłopaki. Do zobaczenia.- usłyszałam głos Dawida. Stał z tamtymi dwoma kolesiami przy drzwiach i się żegnali. Po moich policzkach spływały łzy. Zostałam ...

  • Od Nowa cz.14

    Przez resztę dnia siedziałam w swoim pokoju. Daniel z Olivierem się wyprowadzili , a Olek został. Przeprosiłam go za moje zachowanie na co odpowiedział że wszystko rozumie ...

  • Życie do góry nogami - cz.10

    W końcu stali tuż przed nami. - Co teraz jesteście wielce zakochani? Ty suko, zostawiasz mnie dla takiego ścierwa? – powiedział Zack patrząc na Ally. - Na pewno jest ...

  • Sponsor 17

    Dotrzymał słowa. Przez kolejne kilka miesięcy nasz związek, a właściwie układ nieco się ustabilizował. Spotykaliśmy się zawsze we wtorek rano i w piątek po południu ...

  • Emigrantki 46

    Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Podobnie było z naszym urlopem, choć w tym wypadku to powiedzenie nie miało chyba zastosowania. Żadna z nas tego nie przyznała, ale ...