Wakacje w Hiszpanii . Nowa znajomość . ( cz.5)

Wakacje w Hiszpanii . Nowa znajomość . ( cz.5)Cały dzień razem z opiekunami szukaliśmy Kacpra i Elizę.Miałam ochotę ją zabić ! Co ona wyprawia ?! Nie rozumiem tej dziewczyny. Zamiast cieszyć się tym że jest w Hiszpanii może cieszyć się wakacjami to ona znika i jeszcze wciąga w to Kacpra. Po jakimś czasie szanowna Pani Eliza K. Wróciła z Kacprem do hotelu. Ale to jak wyglądała.. gorzej niż bezdomny.Oczywiście nikomu nic nie chcieli powiedzieć. Miałam nadzieję że Damian coś wyciągnie od Kacpra bo od tej idiotki nic się nie dowiedziałam.
- Eliza gdzie ty byłaś ?
- Wypierdalaj.  
- Grzeczniej może co ? Dziewczyno weź się w garść co się z tobą dzieje ? Jesteś za granicą a do tego w Hiszpanii, masz takie wygody a ty co ? Wiesz ile osób by ci zazdrościło ?!
- A co mnie to ?
- Chociaż raz byś pomyślała o innych a nie o sobie.
- odezwała się.
I wtedy zapukał ktoś do drzwi. I dobrze bo już bym jej coś powiedziała i żałowała bym tego do końca życia.
Był to Damian.
- Chodź na chwilę musimy pogadać.
- No co?
- Kacper mi powiedział że..
- Że co ?
- No bo..
- Jejku no mów !
- Eliza i Kacper..
- Damian choler jasna powiedz w końcu o co ci chodzi !
- Przespali się i Eliza jest chyba w ciąży.
- CO ??????????
Aż musiałam usiąść na ławce, która znajdowała się na korytarzu. To nie możliwe. Eliza i ciąża ? Wiedziałam że od dawna nie jest dziewicą ale nie spodziewałam się że zajdzie w ciąże.
Zatkało mnie nie wiedziałam co mam robić. Czy pogadać z Kacprem czy z Elizą, a może z nimi obojga naraz. Czy powiedzieć o tym opiekunce ? A może lepiej nie ? W sumie i tak Eliza ma już przerąbane u niej. A co jej rodzice na to ? W mojej głowie było tysiące pytań, ale odpowiedzi ani jednej na żadne.
Wparowałam do pokoju jak z armaty.
- ELIZA ! IDIOTKO ! JESTEŚ W CIĄŻY ?!
- Kacper ci powiedział ?
- Nie. Nie ważne kto. Co ty odstawiasz ?
- No bo to twoja wina jest.
- Słucham ? Ja ci kazałam iść z Kacprem do łóżka i nie zabezpieczyć się ?
- Nie mieliśmy prezerwatywy.  
- To się kupuje !!! Dlatego zniknęłaś z nim ?
- No wstydziłam się kupić test ciążowy w aptece i szukaliśmy ginekologa.  
- W Hiszpanii? Na pewno się z nim dogadasz.Bardziej będzie ci wstyd przed ginekologiem niż w aptece tam tylko poprosisz o test, a u ginekologa wiesz jak jest. Nie mogłaś mnie poprosić o pomoc ? Przecież bym ci kupiła ten test.
- Serio ?
- Od czego są przyjaciółki ? Kocham cię Eliza, mam ochotę cię czasami zabić, denerwujesz mnie ale to nie znaczy że nie jesteś moją przyjaciółką. Jutro rano pójdziemy do apteki i kupię ci ten test i zobaczymy czy Będziesz mamusią czy nie.
- Dziękuje kochana jesteś.
- Ty też. Ale o tym nie wiesz. Marnujesz sobie wakacje.
Po kolacji poszłyśmy spać. Chyba bardziej byłam zdenerwowana jutrzejszym dniem niż Eliza. Oby tylko nie była w ciąży. Wiedziałam że wakacje na Hiszpanii, z dnia na dzień dają nowe niespodzianki i bałam się co przyniosą kolejne dni koloni.

Linda

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 579 słów i 3005 znaków.

5 komentarzy

 
  • Użytkownik paulaaxdxd

    Napiszesz w końcu kolejną część do cholery

    30 cze 2015

  • Użytkownik Linda

    @paulaaxdxd spokojnie ;D jest cz.6 ale źle napisałam tytuł i dlatego się nie pokazywał :)

    30 cze 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Lepiej żeby test jutrzejszy był negatywny zarówno dla Elizy jak i dla Ciebie cicha wspólniczko-chyba rozumiesz dlaczego.A tak wogóle pisz proszę dalszy ciąg :devil:

    24 cze 2015

  • Użytkownik Linda

    @czarnyrafal Postaram się skończyć to opowiadanie przy najbliższej okazji :)

    24 cze 2015

  • Użytkownik Lilka

    Pisz następna cześć

    4 sie 2014

  • Użytkownik Linda

    dziękuje <3

    3 sie 2014

  • Użytkownik Kootka

    Kocham twoje opowiadania :* Dopiero co dołączyłam do tej strony ale twoje opowiadania od razu mi się spodobały *-* Pisz dalej i czekam na kolejne części/ opowiadania ;)

    3 sie 2014