Niełatwa miłość. cz. 3
I stał, On! Chłopak, którego od tak dawna kochała, przy którym czuła się sobą. Ze łzami w oczach mocno przytuliła się do Mateusza. Zdezorientowany nie wiedząc o co ...
I stał, On! Chłopak, którego od tak dawna kochała, przy którym czuła się sobą. Ze łzami w oczach mocno przytuliła się do Mateusza. Zdezorientowany nie wiedząc o co ...
Przez resztę dnia siedziałam w swoim pokoju. Daniel z Olivierem się wyprowadzili , a Olek został. Przeprosiłam go za moje zachowanie na co odpowiedział że wszystko rozumie ...
W końcu stali tuż przed nami. - Co teraz jesteście wielce zakochani? Ty suko, zostawiasz mnie dla takiego ścierwa? – powiedział Zack patrząc na Ally. - Na pewno jest ...
-O co wam chodzi !?-krzyknęłam do słuchawki gdy odebrałam. -Uspokój się. Jutro. Pamiętasz mówiłem że jutro Cię tutaj przyprowadzę. -Chcę dzisiaj Kacper. Dlaczego nie ...
ROZDZIAŁ 3 Ewa w ciągu pół godziny spakowała swoje rzeczy u Huberta. Nie było tego dużo. Przecież Hubert dał jej tylko jedną półkę i oznajmił, że nie lubi zmian ...
,,Nie przejmuj się bo wszystko będzie dobrze Nie bądź słaby walcz, nie załamuj się Bóg widzi wszystkie twoje czyny dobre Niebawem wynagrodzi je,, Postanowiłam wejść do ...
Grzegorz był nie mniej zaskoczony tą sytuacją niż Nikola. To była sekunda, gdy pogrążony w ciemnościach poczuł, jak ktoś na niego wpada, nim odruchowo chwycił ją w ...
Pukam do drzwi domu Alexandra, czekając aż je otworzy. Światło w jednym z pokoi tli się lekko w pomieszczeniu. Mam ochotę po prostu się do niego przytulić i nie mówić ...
Za kierownicą srebrnego passata siedziała ciemnowłosa kobieta, obok na rozłożonym siedzeniu drzemała druga, a tył zajmował śpiący mężczyzna. Jechali szybko, ale pusta ...
Trochę mnie nie było ale są tego efekty. Długa część, specjalnie dla was. Zapraszam do komentowania i zostawiania kciuków w górę. :) Wróciłam do mieszkania i ...
Odwróciłam się i za plecami zobaczyłam szkolnego podrywacza, nie raz próbował coś do mnie "zadziałać” lecz zawsze dawałam mu kosza. -A Dziękuje bardzo- Maxyś ...
Przeepraszam że kolejne części opowiadania lecą tak wolno ale nie mam za bardzo czasu
…Po upływie około godziny obudziły mnie delikatne dłonie położone no moich oczach. Skądś je kojarzyłam. Odwróciłam głowę i ujrzałam wysokiego, dobrze zbudowanego ...
Gdy byłam w połowie drogi zadzwoniłam do Konrada. Odebrał po drugim sygnale. - Przyjedziesz po mnie ? Jestem na przystanku obok -rozejrzałam się - Tam gdzie mieszkała ...