Z przyjaźni do miłości cz.3

Z przyjaźni do miłości cz.3Szłam w umówione miejsce. Nie śpieszyłam się zbytnio. Włożyłam słuchawki do uszu i puściłam muzykę. Zaczęłam sobie nucić i nagle przed oczami przeleciały mi blond loki.
- Wiki? - zapytałam. Dziewczyna odwróciła się w moją stronę. Zauważyłam na jej twarzy ślady łez.
- Znowu cię zdradził? - Podeszła, przytuliła się do mnie i przez łzy odpowiedziała, , Tak, , .
- A mówiłam ci żebyś go olała? Nie jest wart twoich łez kochanie!
- Wwwwiem - wyjąkała przez łzy.
- Mam propozycje. Co ty na to żebyśmy poszły do galerii? Zjemy coś kupimy ci nowe ciuchy, niech żałuje, że cię stracił.
- Www ssummie mmmoge iść.
- Okay. Tylko jest sprawa.
- Tttak?
- Przestań płakać i uśmiechnij się!
- Ok.

20 min. później  

- To do jakiego sklepu idziemy najpierw ?
- Hmm może H&M ?
- Jasne.
- Ooooo patrz jakie piękne butki! Idziemy tu potem?!
- Jak chcesz księ.. Halo?
- No Tośka gdzie ty jesteś?! Czekam na ciebie już 40 minut!
- Ooo nie zapomniałam!
- Dzięki za wystawienie..
- Kuba prze.. Kuba?!! Halo!. Mam sprawe do załatwienia poczekasz 30 min? Proszeee
- Noo ok..
- Dzięki zaraz będę !
No super królewno.. Właśnie straciłaś swojego królewicza. Skup się Tośka! Gdzie on może być gdzie?! Aha! No przecież w domu albo w drodze do domu. Biegiem ruszyłam w stronę domu Kuby.  
- Dzień dobry. Jest może Kuba w domu?
- Nie nie ma go jeszcze. Telefonów też nie odbiera.
- Dobrze rozumiem. Do widzenia.
- Do widzenia.
Nie ma go ? To gdzie jest jakby wracał do domu to już by w nim był. Może coś mu się stało?! Nie nie Tośka nic się nie stało nie panikuj jasne? Super gadam sama do siebie. Spróbuje zadzwonić jeszcze raz.  
.......... Hej tu Kuba. Nie mogę odebrać teraz telefonu, ale na pewno oddzwonię.
Ochhhh mam dość tej sekretarki.  
- Hej Wik źle się czuje nie przyjdę już dziś do galerii nie czekaj na mnie pa.
- Okay. To pa.
16.00 Robi się już ciemno, a nie chce wracać przez ten las sama w ciemności. Ale muszę ehh. Idę sobie powoli wolnym krokiem i słucham muzyki. Aaaaaaa co to było?!!
Widziałam czyjś cień! Już spokojnie. Nic się nie dzieje Tośka to tylko wyobraźnia. Nie znowu!  
- Ejj ty ! - Usłyszałam jakiś głos momentalnie zaczęłam biec
- Łapcie ją! - O nie biegną za mną! Serce wali mi jak szalone. Ałł głupia gałąź dogonili mnie..
- Cccczego chcecie?  
- Spokojnie śliczna zabawimy się tylko i po sprawie - powiedział jeden z nich.
- Pomocy! Ratunku! - krzyczałam najgłośniej jak mogłam.  
- Zamknij się - warknął jeden z nich.
- Zostawcie ją ! Już! - czy to naprawdę on?! Czy to Kuba? Podniosłam spuszczoną głowę i upewniłam się. Tak to naprawdę Kuba. Był ze swoim kuzynem.
- Hahahaha bo co nam zrobisz?
Po tych słowach Kuba podszedł do niego i uderzył go prosto w ten jego paskudny łeb. Tamten z bólu, aż się przewrócił. Reszta jego kolegów chyba 2 zaczęła się wycofywać. Uciekli.  
- Nic ci nie zrobili? - usłyszałam nad sobą jego troskliwy głos. Byłam strasznie wyczerpana. Nie zdążyłam odpowiedzieć. Zemdlałam.

Obudziłam się w swoim łóżku. Miałam na głowie bandaż? Koło mojego łóżka na półce leżały jakieś maści i kremy ziołowe. Zapewne byłam tym smarowana.  
- Jak się czujesz kochanie? - Usłyszałam głos babci.
- Chyba dobrze. Aaa co się w ogóle stało?
- Sama nie wiem Kubuś mi nic nie powiedział. Jego musisz pytać się o szczegóły. O i przyniosłam ci herbatkę. Napij się póki ciepła.
- Dzięki babciu.
- Jakbyś czegoś potrzebowała to wołaj!
- Ok.
Wyszła zostawiając mnie samą w pokoju postanowiłam, że się zdrzemnę. Miałam sen śniło mi się, że Wiki na moich oczach całowała się z Kubą. Nie wiem czemu, ale poczułam za.. Zazdrość?! Co się ze mną dzieje ?! Czy ja się w nim zakochałam?






C.D.N.


Staram się pisać jak najdłuższe, ale jakoś mi nie idzie :/. No jest kolejna część tego badziewia łapajcie xD

Ahrii

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 765 słów i 3949 znaków.

7 komentarzy

 
  • Arni

    ekhmmmm gdzie kolejna część??!!

    18 sty 2014

  • Vessene

    Nie wiadomo o co chodzi. W niespodziewanym momencie jest dialog z zupełnie kim innym i nie wiadomo kto co mówi. Opowiadania powinno dać się wyobrazić, przy Twoim się  nie da. Wiele błędów interpunkcyjnych. Jest również krótkie. Najlepiej wyszła Ci druga część. Tą jest bardzo ciężko zrozumieć. Gdy była w lesie, myślałam ,że to Kuba i jego kuzyn ją złapali i chcieli jej coś zrobić. Przed rozmową telefoniczną też powinno być ,że zaczął dzwonić jej telefon -to Kuba. Odebrała mówiąc... itd.

    17 sty 2014

  • Arni

    Ahrii nie zwracaj uwagi na niezalogowanych.. Od tego jest rejestracja by stworzyć konto i móc zadać durne pytanie na pw, a nie ostro komuś wmawiać że pomylił części...

    17 sty 2014

  • Ahrii

    Hmm może jaśniej ok? Jak pomieszałam części?

    16 sty 2014

  • Xx

    Beznadzieja nie wiadomo o co chodzi bo tak pomieszalas te części

    16 sty 2014

  • Gabi14

    Ehhh... nie każdy umie opisywać, ale tak jak już wspominałam pisz opisy. Jeśli będziesz dawała opisów sporo to opowiadanie momentalnie zrobi się dłuższe i  nie będziesz musiała się wysilać, ale bardzo fajnie się zapowiada. I jeszcze jedno nie pisz tego C.D.N oki? Jak chcesz to pisz, ale to trochę bez sensu :)) Tak to bardzo ładnie :DD

    15 sty 2014

  • Arni

    Źle nie jest, jednak opierając całe opowiadanie na samych dialogach.. No cholernie dużo opowiadanie traci. Zapamiętaj o tym na przyszłość :) Narrator mówiący o wszystkim wokół daje pole dla wyobraźni, a o to chodzi w opowiadaniach. Staraj się by w opowiadaniu nie było więcej niż 1/3 dialogu. Ale pomijając to, to fabuła jak na razie zaczyna się ładnie klarować. Czekam na kolejną część

    15 sty 2014