Mała cz. 5
Nad ranem zbudził mnie cichy głos Antka. -Obudź się... Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam go pochylającego się nade mną. W jego oczach był jakiś nieznany mi dotąd ...
Nad ranem zbudził mnie cichy głos Antka. -Obudź się... Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam go pochylającego się nade mną. W jego oczach był jakiś nieznany mi dotąd ...
Perfumy, te perfumy, które prześladowały mnie tyle lat, perfumy o których nie mogłem jeszcze długo zapomnieć po naszym rozstaniu, nie mogłem zapomnieć jej. Coś było nie ...
- Nie Ian, wolisz łamać mi serce - spojrzałam mu w oczy z obrzydzeniem - To nie było zamierzone, Hayley. - czułam od niego odór alkoholu, widocznie sobie popił z tą suką ...
Byłam idiotką. Wróć. Jestem idiotką. Jak ja mogłam się na to zgodzić? Prawdopodobnie naczytałam się w życiu zbyt dużo romansów lub naoglądałam za dużo filmów z ...
Michael's POV Gdy dotarłem na bankiet, wszystko było dobrze. Kelnerzy co chwile serwowali nowe dania, dolewali alkoholu, napoi, wszystkim się dobrze zajmowali. Podszedłem ...
Julka wieczorem myślała o Piotrku (swoim byłym). Siedziała na łóżku i cały czas płakała. Wspominała ich wspólne chwile, te szczęśliwe... Wspominała wesołe ...
Tylko z początku pomysł Krystiana, aby pobiegać w tej chwili wydawał się jej trafny. Kolacja wigilijna obfita w pyszne jedzenie wymagała odpowiedniej ilości miejsca w ...
Oczami Agnieszki: Czułam jak całe moje ciało sztywnieje... Co teraz? Przecież ona się wścieknie ! Jakby tego było mało, Artur postanowił skomentować moje trzaskanie ...
Oboje z Danny'm wstrzymaliśmy oddech. Spojrzał na mnie z niedowierzaniem pomieszanym z wściekłością. Iskierki tańczyły w jego oczach. W tym świetle wyglądał lepiej ...
Gabriel Znowu nie odbiera telefonu? No nie, tak nie może być – pomyślałem. I jeszcze te jej ostatnie słowa. Były do mnie czy do kogoś innego? ‒ zastanawiałem się. No ...
Jeszcze tylko tydzień i do szkoły!!!! Zdałam sobie z tego sprawę gdy rano wstałam. Ohhh nowa szkoła, nie wiem jak to przetrwam. O jaa już 10? Kurcze długo spałam, no ale ...
- No i jak, kotek, tęskniłaś za mną? – Rafał, chłopak Zuzy, objął ją czule i pocałował. – W końcu nie było mnie zaledwie kilka dni. A może w tym czasie ...
- Jaką prawdę?! - Magnolio - mówi chłodnym i smutnym głosem - jesteś czarodziejką. - Co?! Niby z czego tak pani mówi!? - Kochanie, przyszłaś do domu niewidzialna! - I? ...
Tydzień w szpitalu dłużył się Weronice, miała dość lekarzy, igieł oraz zmian bandaży. Gdyby nie wizyty Damiana, które podtrzymywały ją na duchu i radowały serce ...