Bronię się przed tobą cz.17
Westchnęłam, słysząc jej krzykliwy głos. -Nie, nie oszalałam. Spędzenia Sylwestra samej to nie jest totalna katastrofa, wiadomość śmierci czy zapomnienie o zimnej już ...
Westchnęłam, słysząc jej krzykliwy głos. -Nie, nie oszalałam. Spędzenia Sylwestra samej to nie jest totalna katastrofa, wiadomość śmierci czy zapomnienie o zimnej już ...
Konferencja nie trwa długo, a spędzony na niej czas bardzo szybko mi mija. Może dlatego, że wzięłam ze sobą swój notes i kontynuuję pisanie afirmacji. Udało mi się ...
Co ja robię? Gdzie jest mój mózg, racjonalne myślenie. ? Wołam was słyszycie ?Halo. No nareszcie kochany rozum wrócił, dobrze że w ogóle. W tym szale chyba namiętności ...
Oboje podskoczyli na dźwięk jego głosu, który niespodziewanie rozległ się za ich plecami. Alek skrzywił się i napiął, niczym do ataku, a Joanna spojrzała na ukochanego ...
Rozdział 1 Chwila, w której myślałam, że straciłam wszystkich, których kochałam… o kimś zapomniałam, bo z pamięci najlepsze chwile wymazałam. Śnię. Nie jest to ...
Był środek ciepłego lata. Wieczorem miał się odbyć festyn spadających gwiazd. Nikola postanowiła pójść z koleżankami. Dziewczyny miały nadzieję że spotkają jakiś ...
- Mmmm, kokos – mruknął, przytulając ją czule na lotnisku Heathrow. – Uwielbiam, gdy tak pachniesz, bo mam wtedy wielką ochotę cię zjeść – wyszczerzył się ...
Słodziaku musimy już iść. Zakupy pamiętasz? - Yhm… Idziemy tylko wezmę kluczyki i dokumenty. Ty wszystko masz? - Chwilka idę po torebkę. Siedzimy już w aucie. I ...
Miałam sen. Widziałam go. Nic nie mówił tylko mnie obejmował. Nie chciałam się obudzić. Chciałam aby zostało tak już na wieczność. No, ale pora wrócić do szarej ...
Wchodząc do samochodu, poczułam wibrację w telefonie. Szybko wyjęłam telefon z tylnej kieszeni jeansów i spojrzałam na wyświetlacz. Mama. Odebrałam. -Dzięki Bogu ...
ROZDZIAŁ IV. Był piątek. Po późnym powrocie Marta z Maćkiem spali oczywiście do 10, 00. Nie jedząc śniadania pojechali do rodziców Marty. Monisia rzuciła się na szyję ...
Jęknęła głośno, gdy naparł na nią twardym penisem i zacisnęła dłonie na krawędzi wanny, w której siedzieli. - Lubię, gdy jęczysz w ten sposób, niczym dzika kotka ...
**Oczami Huberta** Pusto mi w tym naszym mieszkaniu, Gosia miała wrócić jakąś godzinę temu, a jak narazie jej nie ma...boję się. Przeglądam działki na sprzedaż, które ...
Początek dnia zapowiadał się świetnie! Wykonałam swoje poranne obowiązki i zaczęłam pakować wszystkie niezbędne rzeczy do torby, które miałam zabrać na basen ...
Patrzę na jej zielone, kocie oczy, szczupłe ciało i zachęcające usta.Blond loczki upadają na ramiona a ja uśmiecham się do niej.Przyglądam się jej motocyklowi i próbuje ...