Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.41
*Maja** -Idziemy? - zapytałam dziewczyny gdy wyszłam z skejcikiem z krzaków. Wiem dziwnie to brzmi, ale niestety tak to wyglądało, że byliśmy w krzakach. -No czas ...
*Maja** -Idziemy? - zapytałam dziewczyny gdy wyszłam z skejcikiem z krzaków. Wiem dziwnie to brzmi, ale niestety tak to wyglądało, że byliśmy w krzakach. -No czas ...
-Ania zrobiła kilkanaście testów i tylko jeden wykazał że nie jest, wczoraj się o tym dowiedziałem po treningu, przecież na każdym treningu jest niebezpiecznie, a ona ...
Jack pov. Poszedłem mi i Hope do baru po coś do picia. Gdy była moja kolej by złożyć zamówienie usłyszałem krzyk i spojrzałem w tamtym kierunku. Zobaczyłem jak Hope ...
Czytam to, co udało mi się napisać i stwierdzam, że na nic lepszego mnie nie stać. Nie wiem, co mogłabym dodać, więc zostawiam wszystko, jak jest i składam afirmację ...
2 tygodnie później. Michael wszedł do sali z wielkim bukietem czerwonych róż. Odwiedzał mnie codziennie przez 2 tygodnie, na przemian z moimi rodzicami, Valentinem i Alice ...
Przyjaciel, osoba, której ufamy bezgranicznie, a ona ufa nam. No właśnie w tych czasach, kiedy każdy się gdzieś śpieszy i myśli tylko o sobie nie łatwo jest znaleźć ...
*** - Mam opowiadać dalej? – zwrócił się do mnie. - Oczywiście, panie Czesiu, zamieniam się w słuch - odparłam. - Starając się ratować resztki majątku, które mi ...
Czy my dorośli zawsze mamy prawo decydować o życiu naszych dzieci? Czy mamy prawo nakazywać im coś wbrew ich woli? zmuszać do tego by robili coś wbrew sobie w mylnym ...
Wyjazd Anny przedłużył się o tydzień, w związku z tym malutka Marysia przez ten tydzień musiała zostać po opieką Kamila i Aleksandry. Kobiecie nie sprawiało to kłopotu ...
Po kilku minutach drogi byłam przed swoim domem. Kacpra jeszcze nie było. To nawet dobrze. Mogłam iść na chwilę do domu i trochę odsapnąć. Ta droga była męcząca ...
Już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego świeżaka, cały tydzień widziałem ją tylko przelotnie, w ogóle nie mogłem jej dotknąć. Chyba pierwszy raz w życiu ...
Mój wzrok od paru minut był skupiony tylko i wyłącznie na nim. Nie wiedziałam, co się dzieje, gdzie jestem, ale najważniejsze było to, że on był obok. Wiedziałam, że ...
6. -Gdzie byłeś?! – pytanie chłodniejsze niż poranek przywitało Ethana już w progu. Gdyby wiedział, że Alice wstanie zanim on wróci z porannego joggingu, wróciłby ...
xHemmo1996x: Siemka kotku *-* XNateX: Yyy znamy się? xHemmo1996x: Zawsze możemy się poznać ;* XNateX: Spierdalaj zboczeńcu. XNateX is offline. XHemmo1996X: Mmm ostra, lubię ...
- No idź! - Hermiona wypychała naprzód Rona. - Teraz masz super okazję, nie zmarnuj tego - szeptała przyjacielowi. - Wydaje się spoko dziewczyną, nie stresuj się ...