Anioł cz. 9
Witam :) przepraszam, ze tak dawno nic nie pisalam i wstawiam teraz bardzo krotkie opowiadanie, ale nie mam zbyt duzo czasu na pisanie. Nie dlugo to się zmieni :) Zapraszam do ...
Witam :) przepraszam, ze tak dawno nic nie pisalam i wstawiam teraz bardzo krotkie opowiadanie, ale nie mam zbyt duzo czasu na pisanie. Nie dlugo to się zmieni :) Zapraszam do ...
Obudziło mnie przejmujące zimno, ale nie chciałam otwierać oczu wiedziałam, że to kolejny dzień i wiedziałam, że nie mam siły borykać się z wspomnieniami tego, który ...
Wiem, miało być wczoraj, ale były małe problemy techniczne, więc proszę o wybaczenie. Okazuje się, że nie jest to część przedostatnia, bo trochę mi się to wszystko ...
Stawiałam kolejne kroki po śliskiej podłodze korytarza szkolnego zapamiętale walcząc z grawitacją, uśmiechnęłam się do siebie wychodząc zwycięsko z tego boju i ...
Niestety koszmar wrócił i nie mógł przez całą noc odpuścić. Rano byłem niewyspany, ale miałem palny do zrealizowania. Szybko wziąłem prysznic, przebrałem się w dresy ...
JAKIŚ CZAS PÓŹNIEJ Cały czas chodziło mi po głowie dziwne zachowanie Adriana tego felernego wieczoru. Może mu się podobam? A może planuje poderwać kolejną naiwną, aby ...
Staż Ady zbliżał się ku końcowi. Każdy dzień wprawiał ją w odmienne nastawienie, cieszyła się, że skończą się ograniczenia, choć z drugiej strony wiązało się ze ...
Janusza obudziły odgłosy dobiegające z kuchni. Otworzył oczy, próbował zorientować się gdzie jest, by po chwili przypomnieć sobie wydarzenia dnia poprzedniego. Podniósł ...
- Jesteśmy- powiedziała moja mama. Ryan szukał miejsca do zaparkowania, a ja oglądałam się po okolicy. Jest tu naprawdę pięknie. Wielorodzinny domek, zaraz obok znajduje ...
KILKA DNI PÓŹNIEJ Nadszedł dzień wyjazdu. Obudziłam się wcześnie rano, aby pożegnać się z tym cudownym miejscem. Wskoczyłam w strój do biegania i po cichu, nie budząc ...
Weszłam do domu. Natychmiast dobiegł mnie wzburzony głos ciotki: - Aimer? Gdzie byłaś? Martwiłam się o ciebie! Zdjęłam kurtkę i ją powiesiłam. Spokojnie ruszyłam do ...
Charlotte zgodnie z umową obiad zjadła sama. Cały czas wypatrywała swojego mężczyzny, ale nie pojawiał się. Wieczorem wróciła ciotka z którą zjadła wieczorny ...
PONIEDZIAŁEK **Maja** Miałam iść spać, ale dostałam SMS'a Od ;Nikodem Śpisz królewno? Do; Nikodem Miałam dopiero iść, a coś się stało? Od;Nikodem Nie, tylko ...
THIRTY POV JUSTIN - Sto dziewięćdziesiąt osiem! - krzyknął Blake. - Kurwa zamknij się! - sapnąłem, czując jak całe moje ciało drży. - James zaraz padnie, Justin! ...
ROZDZIAŁ II - Ma kobieta charakter - stwierdził ze śmiechem Jacek - a nie wygląda na taką. - Oj ma, ma. Ale wara od niej. To, że przed chwilą okazało się, że ...