Ukryte marzenie cz.14
– Kompletnie oszalałaś – krzyknęła Ashley gdy zobaczyła prezent od Tracy. Przyjaciółki przyjechały do niej wcześnie rano zanim jeszcze wyjedzie z Dave'em do ...
– Kompletnie oszalałaś – krzyknęła Ashley gdy zobaczyła prezent od Tracy. Przyjaciółki przyjechały do niej wcześnie rano zanim jeszcze wyjedzie z Dave'em do ...
Poranek. Umyłam się, ubrałam, zjadłam śniadanie... Czyli jak na co dzień. Ale ten dzień miał być inny. Ciągle myślałam o tej wiadomości. I zadawałam sobie jedno ...
Od rana mam dobry humor, gdyż spotkam się dzisiaj ze swoimi przyjaciółkami. Dawno się widziałyśmy, więc mamy o czym rozmawiać. Zapewne dziewczyny skupią się na tym co u ...
Rodzice zrobili bardzo pyszną kolację musiałam zjeść wszystko nie dali za wygraną. Poszłam do swojego pokoju jak ja lubię ten pokój taka cisza spokój. Spoglądam na ...
Następnego dnia. Czekałam na Joe z założonymi rękami. - Joe! Gdzie ty się podziewałeś? - Ja – um... na spotkaniu? – odparł niepewnie. Przyjrzałam mu się uważnie ...
Otworzyłam drzwi Kate i razem poszłyśmy na górę do mojego pokoju. Moja przyjaciółka była już ubrana w ciemno zieloną sukienkę do kolan i czarny sweterek oraz czarne ...
Następnego dnia obudziłam się czując niesamowitą suchość w ustach i przełyku. Momentalnie zerwałam się z łóżka i pobiegłam prosto do kuchni po wodę. Uzupełniając ...
Zatrzymałam się jak rażona piorunem. Odwróciłam się powoli o sto osiemdziesiąt stopni, patrząc, jak Lucas do mnie dobiega, dysząc. - Co powiedziałeś? – spytałam ...
Po trzech godzinach rozmowy i ustaleń z Wojtkiem, Andrzej od dawna po raz pierwszy się do siebie uśmiechnął. Chociaż, tak naprawdę miał świadomość, że to niczego nie ...
-LETTI- "- Chyba powinniśmy porozmawiać nie sądzisz?" Nie wiem ile czasu stoję już w tym samym miejscu. Nie mogę przetrawić tego, że on naprawdę tam stoi i chce ...
To był szósty miesiąc pamiętam jak dziś wracałam do domu było bardzo ciemno gdy weszłam podeszłą do mnie babcia której się bardzo bałam i powiedziała mi prosto w ...
Widząc, jak zamiast się pakować smsuję z Lucasem, Kate raz po raz prychała jak wściekły kot. W końcu spytałam niewinnie: - No co? - Dobrze wiesz co. – Kate ...
Jack pov. Gdy wstałem była już 8:15. Czyli od 15 minut było już śniadanie. Najzabawniejsze było to, że tylko ja jestem w pokoju. Chłopaki pewnie już się zajadają ...
Z głębokiego snu wyrwał mnie dźwięk pukania do drzwi, wstałam i szybko założyłam na siebie spodnie po czym udałam się w stronę drzwi.Gdy otworzyłam drzwi serce o ...