Niezapomniane wakacje cz.6
Przepraszam, że musieliście tyle czekać, ale wena mnie przez chwilę opuściła. Miłego czytania. _______ -Ja po prostu...po nocach nie śpię, a już jak uda mi się zasnąć ...
Przepraszam, że musieliście tyle czekać, ale wena mnie przez chwilę opuściła. Miłego czytania. _______ -Ja po prostu...po nocach nie śpię, a już jak uda mi się zasnąć ...
- Kubuś, o czym ty mówisz? – Jolka próbuje wybrnąć z niezręcznej sytuacji. - Mówię o waszej wizycie w poprawczaku. – Jest niesamowity. – Jak poszło? Jakiś nowy ...
Po chwili znaleźliśmy się w dość nowoczesnej kafejce. Była mała w odcieniach szarości i czerwonego, wszędzie było widać błyszczące elementy, wbrew wszystkiemu nie ...
Ewelina. Przesadziłam. Wiem o Tym. Trzy razy wyciągnęłam. I za trzecim przeholowałam. Za dużo. Ja jestem za słaba na to. Nie chcę już Tego i koniec. Żałuję, że to ...
Kiedy tylko wysiadłam z autobusu od razu wiedziałam, że nie powinnam tutaj być. Chciałam wrócić do środka, jednak tłum dzieciaków wypchnął mnie na zewnątrz. Stałam ...
Obudziłam się ze strasznym bólem brzucha, no oczywiście, głodna jestem. W samej koszulce, która zabrałam kiedyś Mikowi poszłam do kuchni. - Tato ? - zdziwiłam się ...
Właśnie siedział w sali konferencyjnej. Czekał na ojca. Miał mu coś ważnego do powiedzenia. Jak zawsze... Pewnie znowu z matką znaleźli odpowiednią kandydatkę na ...
Kochani! Po pierwsze chciałam Was bardzo serdecznie przeprosić za całe zamieszanie, ale z powodu zmiany pogody, nie zależnej ode mnie.( braku śniegu) Okazało się, że nie ...
Rano obudziłam się w ramionach Mikołaja, który nie spał i patrzył się na mnie. -Witaj księżniczko.- Powiedział i pocałował mnie w czoło. -Dzień dobry.- Powiedziałam ...
Poniedziałek po tygodniu nie obecności w szkole nie miałam zaległości oceny wystawione. Dziś nie miałam treningu. Wstałam z łóżka poszłam się ogarnąć, potem ...
Po zrobieniu i spożyciu kolacji razem z Harry'm odpoczywamy po dzisiejszym dniu w salonie na kanapie. Kominek i spokojna, cicha muzyka z brunetem są tym czego właśnie ...
Pobiegłam na górę do swojego pokoju. Po moich policzkach spływały łzy. Przecież to patologiczne! Jak tak można się zachować? Jak można zranić tak drugą osobę. Już ...
Cześć! Piszcie komentarze, bo chce wiedzieć ile was ze mną zostało! ;) Przedstawiam Wam ostatnią część tego opowiadania i zapraszam do mojego kolejnego, który niebawem ...
Obudziłam się w niewiele lepszym stanie niż poprzedniego dnia, moja głowa przypominała niezabezpieczoną bombę, chciało mi się niemiłosiernie pić, a przede wszystkim ...