Motocyklista IV
Obudziłam się o 10.20. Cały czas miałam na sobie bluzę Filipa, w sumie to nie zdejmowałam jej tylko od razu zasnęłam. Podniosłam się do pół siadu i przetarłam zaspane ...
Obudziłam się o 10.20. Cały czas miałam na sobie bluzę Filipa, w sumie to nie zdejmowałam jej tylko od razu zasnęłam. Podniosłam się do pół siadu i przetarłam zaspane ...
Gdy otworzyłam drzwi ujrzałam nieznajomego chłopaka -Tak? O co chodzi? -Jestem nowym sąsiadem z góry.Przyszedłem się przywitać.Nikodem -Paulina, bardzo mi miło -Mi ...
Opowiadanie dedykuję wszystkim, którzy komentują moje jak na razie jedno opowiadanie;) oraz tym którzy mnie wspierają:* dziękuję Wam bardzo bo dzięki wam piszę, chociaż ...
Obudziłam się ponownie i ponownie żyjąc. Zaczęłam się już zastanawiać, że nie pisane mi tak po prostu odejść z tego przeklętego świata. Może czeka mnie jakaś ...
Jestem świadoma swojego wyboru, tak samo, jak tego, że jest nieodwracalny. Jeśli nie spróbuję czegoś z Kubą, będzie to największa rzecz, jakiej będę żałować i ...
Nastolatka obudziła się o godzinie 11:00. Usiadła po turecku na łóżku. Przetarła oczy i spojrzała na drugą stronę łóżka. Tomek spał. Wiedziała co się wydarzyło ...
Dorian. Piątek. Dzisiaj wyjeżdżam. Nie chcę. Chcę zostać. Nie wiem co mam z Tym zrobić. Martyna wzięła wolne dzisiaj. Siedzimy teraz razem w restauracji i jemy obiad ...
Gdy byliśmy już na boisku Emma poszła przywitać się z koleżankami, a ja szedłem spokojnym krokiem w stronę wejścia, lecz poczułem jak ktoś lekko szarpie mnie: ...
Rano obudziłam się w pokoju Mikołaja. Pewnie gdy wracaliśmy zasnęłam w samochodzie. Podniosłam się do pozycji siedzącej i ziewnęłam przecierając oczy ręką. -Wyspana? ...
Siedziałam przy oknie, popijając kawę i zastanawiałam się nad słowami Marka. Może miał rację? kiedyś nie byłam taka, ale do licha nie miałam teraz innego wyjścia. Czy ...
Poprosiła, żebym zaczekał na nią w okolicach hotelu. Wytłumaczyła mi, że puści Agnieszce ściemę o samotnym spacerze, bo boi się, że ta znowu podąży za nami. Nie ...
Dni mijały, a każdy z nich był cudowny bo miałam przy sobie kogoś kogo kochałam. Kiedy tylko mogliśmy spotykaliśmy się ze sobą. Czasami było ciężko bo nauczyciele ...
Poniedziałek, chyba najgorszy dzień tygodnia... Jak zwykle, zaspałam. Musiałam więc zrezygnować z makijażu i tym podobne, bo najzwyczajniej w świecie spóźniłabym się ...
Jego dłoń delikatnie gładzi mnie po karku , gdy film sie kończy. Odwracam twarz do niego . Jego szare oczy patrzą na mnie intensywnie. Druga dłoń przechodzi na moje odkryte ...
Zanim dotarliśmy na miejsce, mieliśmy kilka przygód. Przeszarżowałem z tym potrójnym drinkiem. Najwidoczniej organizm Emilki nie był przyzwyczajony do takich atrakcji, co ...