Wierzyć w ciepło dni. Cz. 7
Pobiegłam na górę do swojego pokoju. Po moich policzkach spływały łzy. Przecież to patologiczne! Jak tak można się zachować? Jak można zranić tak drugą osobę. Już ...
Pobiegłam na górę do swojego pokoju. Po moich policzkach spływały łzy. Przecież to patologiczne! Jak tak można się zachować? Jak można zranić tak drugą osobę. Już ...
Niedzielny poranek zaczął się dość typowo. Wstałam koło dziewiątej, zjadłam zrobioną przez tatę, pyszną jajecznicę z pomidorami i zaczęłam się szykować do ...
Natalia patrzyła przerażonymi oczami na Ryśka. Starzejący się stróż szybko domyślił się o co chodzi. Przez jego myśli przeszło kilka pomysłów, jednak odrzucił je ...
Obudziłam się w niewiele lepszym stanie niż poprzedniego dnia, moja głowa przypominała niezabezpieczoną bombę, chciało mi się niemiłosiernie pić, a przede wszystkim ...
Po mszy Fibi wyjaśnia nam, jak będzie wyglądała modlitwa, którą mamy wpisaną w programie na dziś wieczór. Po krótkim wprowadzeniu idziemy na obiad. Towarzyszą mi ...
Nareszcie kocham i jestem kochany Część I Mam na imię Kamil. Poniższe opowiadanie to fikcja. Mam 17 lat mieszkam w Krakowie. Chodzę do jednego z tamtejszych liceów ...
W samochodzie było cicho do momentu aż Łukasz zapytał -dlaczego nie?-spojrzał na mnie smutno -co "nie"-zapytałam -czemu nie umówisz się ze mną?-zadał kolejne ...
Odwróciłam się na pięcie i zrezygnowana udałam się w stronę wyjścia, co ja sobie myślałam ? jaka ja jestem głupia, przecież to nie mogło być takie łatwe. Tak ...
Jak wstałam to miałam bardzo dobry humor, wstał i pierwsza myśl o Fabianie, osz, jaki on jest słodki. Gdy poszłam zjeść śniadanie zobaczyłam, że mama bardzo zadowolona ...
Smacznie sobie spałam, miałam jakiś sen, ale nie pamiętam jaki. Spałabym dłużej, ale obudził mnie hałas, który spowodowała spadająca książka. Od razu otworzyłam ...
Paweł: Hej :) Gabrysia: Hej :) Co tam? Paweł: Chciałem porozmawiać o wczorajszej imprezie. Gabrysia: Ten pocałunek był słodki, ale nie mogę z tobą być. Paweł: Dlaczego? ...
Poniedziałek po tygodniu nie obecności w szkole nie miałam zaległości oceny wystawione. Dziś nie miałam treningu. Wstałam z łóżka poszłam się ogarnąć, potem ...
Nadszedł pierwszy dzień szkoły. Nie powiem, że bardzo mi to na rękę. Całe wakacje spędziłam w domu, nie miałam ani siły ani ochoty na spotkania czy wyjazdy z ...
Nasze rozmowy nie miały końca, jednak robiło się późno i musiałam pożegnać mojego gościa. Wyszliśmy razem przed dom dokańczając rozmowę. - bardzo dziękuję za ...
* * * Wszystko układało się po mojej myśli. Przynajmniej na razie. Zaskoczyłam go i odeszłam. Nie zostawi tak tego, byłam pewna. Musiałam jakoś przeciągnąć go na ...