W świecie kłamstw rozdział 16
- Wypnij się, maleńka. Wypnij tę swoją słodką dupeczkę — jego ochrypły głos sprawił, że zadrżała na całym ciele, by następnie posłusznie wykonać jego polecenie ...
- Wypnij się, maleńka. Wypnij tę swoją słodką dupeczkę — jego ochrypły głos sprawił, że zadrżała na całym ciele, by następnie posłusznie wykonać jego polecenie ...
To tak na podsumowanie całego opowiadania ______ ''Miłość oznacza rozprowadzać ciepło, Nie dusząc się przy tym wzajemnie. Miłość oznacza być ogniem, Ale ...
` Cześć Wam! ;) Na początku muszę zabrać szybciutko „głos”. Jeśli chodzi o tą część to hmm... Pewnie będą zawiedzeni wszyscy, którzy oczekiwali na poznanie ...
Diana spojrzała na Krystiana z przerażeniem w oczach. On natomiast kompletnie nie przejął się dzwonkiem. Podniósł się do pozycji siedzącej i spojrzał na kobietę ...
Aleksandra miała 23 lata i była mamą 4 - letniego Antosia. Była samotną matką, która wychowywała synka najlepiej jak tylko potrafiła. Antoś miał czarne jak noc włoski ...
Roześmiani idziemy da stołówkę. - Mówiłem ci, że tak będzie, a ty się stresowałaś, że tym razem pokłócili się na dobre – mówi Damian do Jolki. - Wystraszyli ...
Rano obudziłam się obok Mikołaja. Słodko śpi. -Dzień dobry skarbie. - Uśmiechnął się, ale oczu nadal nie otworzył. -Długo nie śpisz? - Spytałam. -Od jakieś godziny ...
- Dzień dobry Asiu – usłyszałam męski głos dyrektora, a za nim do sali wszedł Marcin. Pomyślałam, że go zabiję, bo teraz z pewnością rozniesie się to po całej ...
Mocno ją do siebie przytuliłem, po czym delikatnie pocałowałem. -Dobra zapomnijmy o tym. -A uśmiechniesz się do mnie? -Lepiej powiedz co ty tu robisz?- powiedziała lekko ...
Zerkam na niego niepewnie i muszę przyznać, że zupełnie nie wiem, co ma na myśli. Ale wygląda naprawdę pociągająco. Spoglądam nerwowo na zegarek. Dochodzi dwudziesta ...
Zmęczona obudziła się nad ranem spojrzała na budzik ups.. Do szkoły... Wstała ubrała się i wyszła, dotarła do szkoły równo z dzwonkiem. Wbiegła do klasy i siedziała ...
Gdy weszliśmy do parku zauważyliśmy kogoś, kładącego na śmietniku kopertę. O dziwo to był ten sam śmietnik z którego ja miałem wziąć wcześniejszy list. Osoba ta ...
No i się zaczęło..poranne wstawanie. Pierwszy dzień, a ja już mam dość. Zwłaszcza teraz gdy za oknem pogoda jest straszna. Ale dość użalania się nad sobą pora wstać ...
Delikatnie zamrugałam oczami. Byłam przemarznięta i zdezorientowana. Gdzie ja jestem? Co się tutaj dzieje? Poruszyłam się delikatnie na twardym łóżku na którym ...