Lodowa wojowniczka - Część II - 2
Rozbudzone emocje nie dawały kobiecie szans na racjonalne myślenie. Królestwo i jego wszystkie skarby były niczym w obliczu życia jej ukochanego synka. Doświadczony w boju ...
Rozbudzone emocje nie dawały kobiecie szans na racjonalne myślenie. Królestwo i jego wszystkie skarby były niczym w obliczu życia jej ukochanego synka. Doświadczony w boju ...
Szybowali bardzo szybko przez przejście do innego świata, zostając szarpani na wszystkie strony, niczym pośrodku rozpętanej burzy. Wreszcie podróż dobiegła końca i ...
Niebo przysłaniały chmury dymu, unoszącego się wokoło. Straszliwe purpurowe pociski uderzały w zamarzniętą ziemię, powodując w niej głębokie wyrwy. Znajdujące się na ...
Zatrzymali się na wzgórzu. Veronika patrzyła na wieś otoczoną palisadą. Sprawiała wrażenie opuszczonej. Z daleka nie widać było strażników ani żadnych śladów walki ...
Otaczała nas cała masa rekinów, uzbrojonych we wszelaką broń, jaką można sobie wyobrazić, lecz nie ostrza przykuły moją uwagę, lecz kusza. Broń starożytnych, ludzie ...
Nasuada drgnęła nerwowo, słysząc jego słowa. Modliła się w duchu, by i inni nie podchwycili tego pomysł, bo ogólnokrajowy bunt nie był im w żadnej mierze potrzebny, gdy ...
Cała trójka ruszyła w kierunku zabudowań, brnąc po kolana w śniegu. Freja nie mogła nadziwić się, co stało się z tą krainą: – Gdzie podziały się tę piękne pola ...
Chłodny podmuch powiał znad gór, unosząc w powietrzu skalny kurz. Wydawało się jakby temperatura powoli spadała, a słońce przebijało się z jeszcze większą ...
Pod ponurym zamkiem unosiła się wieczorna mgła. Stwory zaczynały wychodzić na żer, a ledwo widoczne słońce chowało się nad przeklętym lasem. W fortecy zapalano ...
Przeszłość, jak irytujący owad, nie dawała mu spokoju. Wspomnienia pięknej Ether i spędzonych z nią chwil nieznośnie odbijały się w sferze wyobraźni, a późniejsze ...
– Widziałem człowieka w kapturze, obszernych szatach i masce na twarzy. To mógł być jeden z was. To nie był kaptur mnicha – wyjaśnił. – Bardziej mi się kojarzy z ...
Gdy najemnicy skończyli ustawiać szałas dla Veroniki, Viktor wszedł do środka i obejrzał efekt ich pracy. – Jesteś zmęczona? – zapytał. – Powinnam się przespać ...
Drobiny piasku i wiejący silnie wiatr, utrudniały poruszanie się. Dzielni śmiałkowie nie wiele widzieli, gdyż podstępny pył dostawał im się do oczu. Berl kroczył po ...
Palące słońce odbijało się od złotych budowli, które jak niemy obserwator tkwiły niewzruszone nad tłumem gapiów. Na wzniesienie, przygotowywane do obrzędu, wniesiono ...
Dźwięk ogniska przerywał co jakiś czas ciężką atmosferę ciszy. Nikt ze zgromadzonych w obszernym pomieszczeniu nie śmiał zabierać głosu, czy też nawet nie chciał ...