Loki - trzeci rozdział
- Thor? - zapytał ten całkowicie zaskoczony jego obecnością nie dość, że na innej planecie, to jeszcze w innej rzeczywistości! Jak to możliwe? - Przepraszam, lecz kim ...
- Thor? - zapytał ten całkowicie zaskoczony jego obecnością nie dość, że na innej planecie, to jeszcze w innej rzeczywistości! Jak to możliwe? - Przepraszam, lecz kim ...
Od dziecka fascynowały mnie drzwi. Najzwyklejsze w świecie kawałki drewna, które wyznaczały miejsce gdzie kończył się przyjazny dom, a zaczynał obcy świat. Gdy tylko ...
Rozdział I - Dzień walki. Już czas… Bestia ma się zjawić lada chwila. Zdecydowałeś… Zdecydowałeś by walczyć. Po tym, jak całe miasto zostało ewakuowane, tylko ty ...
W środku nocy, przy bladym, fioletowym świetle, pozostawionym przez Geldę, czarodziejka chłonęła jej słowa. Z uchylonymi lekko ustami, nie mogła pojąć, jakim cudem ta ...
Dniem i nocą obserwowali rozkład straży i częstotliwość patroli, jednakże nic nie mogli wymyślić. Na mur nie da się wspiąć bez hałasu, a dzięki łatwemu zaklęciu ...
– Nie widziałaś Helmuta? – zaczepił ją Filip, gdy opuszczała zajazd. – Nie – zaprzeczyła, przystając. – Chyba trzeba się będzie rozejrzeć – powiedział ...
Dawno mnie nie było, ale mam nadzieję, że nadrobię tym opowiadaniem moją nieobecność.. Miłego czytania! ***sen*** Biegłam przez las ile sił w nogach. Nie wiedziałam ...
Tym razem z lektury dowiedziała się, że stworzenie odpowiedniej broni zajęło znacznie więcej czasu, niż można się było spodziewać. Najtrudniej było zdobyć odpowiedni ...
Królestwo Setariff leżące na dużym kontynencie nazwanym Atlanta, królestwo prowadzone przez wysokorozwiniętych ludzi, którzy przekuwają swoje ambicje i rządzę w ...
- Przestań! - Fey poderwała się, lecz bestia błyskawicznie powaliła nastolatkę na ziemię samym ruchem podbródka. Rudowłosa zaryła szczęką w podłogę. Łzy zaćmiły ...
Damian schodził z pokładu więziennego transportowca, czujnie rozglądając się wokół. Był gotowy uciec, jak tylko nadarzy się okazja. Zanim kroczył brodaty major, ćmiąc ...
Na początku podróży drzewa w lesie roztaczały cień, dając wytchnienie od upału panującego na łąkach. Obserwowała leśne zwierzęta biegające po mchu, skaczące po ...
Ciężkie chmury rozwiały się gdzieś na nieboskłonie. Na wschodzie majaczyła przepiękna zorza mieniąc się od zieleni po fiolet. Nad poszarpanymi pasmami górskimi leniwie ...
Rozdział pierwszy- Przedstawienie Tego dnia nie wyły syreny. Poranek zapowiadał bardzo przyjemny dzień pełen ciepłych podmuchów wiatru. Nie stała się żadna katastrofa ...