Okruchy przeznaczenia - Część 26
Chłodny podmuch powiał znad gór, unosząc w powietrzu skalny kurz. Wydawało się jakby temperatura powoli spadała, a słońce przebijało się z jeszcze większą ...
Chłodny podmuch powiał znad gór, unosząc w powietrzu skalny kurz. Wydawało się jakby temperatura powoli spadała, a słońce przebijało się z jeszcze większą ...
Gdy najemnicy skończyli ustawiać szałas dla Veroniki, Viktor wszedł do środka i obejrzał efekt ich pracy. – Jesteś zmęczona? – zapytał. – Powinnam się przespać ...
– Widziałem człowieka w kapturze, obszernych szatach i masce na twarzy. To mógł być jeden z was. To nie był kaptur mnicha – wyjaśnił. – Bardziej mi się kojarzy z ...
Nasuada drgnęła nerwowo, słysząc jego słowa. Modliła się w duchu, by i inni nie podchwycili tego pomysł, bo ogólnokrajowy bunt nie był im w żadnej mierze potrzebny, gdy ...
Dźwięk ogniska przerywał co jakiś czas ciężką atmosferę ciszy. Nikt ze zgromadzonych w obszernym pomieszczeniu nie śmiał zabierać głosu, czy też nawet nie chciał ...
Król piekieł szedł dumnym krokiem przed siebie, twarz miał nieodgadnioną, aczkolwiek jego szmaragdowe tęczówki oświetlały ponury w półmroku długi korytarz, a ...
Szybowali bardzo szybko przez przejście do innego świata, zostając szarpani na wszystkie strony, niczym pośrodku rozpętanej burzy. Wreszcie podróż dobiegła końca i ...
Ustawiła ich w rzędzie niczym w ponurym apelu. Najchętniej powiesiłaby wszystkich winnych na suchej gałęzi, ale już nie była zwykłą wojowniczką, miała wysoką pozycję ...
Dwa miesiące później. - Długo to będzie jeszcze trwało?! – zapytał któregoś dnia zirytowany Draco, odkładając na niski stoliczek przy sofie Proroka Codziennego i ...
Drobiny piasku i wiejący silnie wiatr, utrudniały poruszanie się. Dzielni śmiałkowie nie wiele widzieli, gdyż podstępny pył dostawał im się do oczu. Berl kroczył po ...
Palące słońce odbijało się od złotych budowli, które jak niemy obserwator tkwiły niewzruszone nad tłumem gapiów. Na wzniesienie, przygotowywane do obrzędu, wniesiono ...
Dwa miesiące później. - Robię się gruba – mruknęła nieszczęśliwie Rogue, wchodząc do kuchni. Jej ciążowy brzuch było już naprawdę wyraźnie widać. Pyro zerknął ...
Cierń warknął i opadł niżej, przebijając się przez powałę gęstych chmur i dymu unoszącego się z kominów. - Widzisz coś niepokojącego? – zapytał Murtagh elfkę ...
W przybrzeżnym mule odciskały się ślady, maszerujących za skalnym przewodnikiem śmiałków. Stworki usuwały się im z drogi, w obawie przed rozdeptaniem. Nieznajomy w ciszy ...
Podróż przez las o tej porze roku była uciążliwa. Ziemia była przesiąknięta wodą z powodu kilkumiesięcznych opadów deszczu. Śnieg zaczynał padać coraz częściej i ...