Wybranka ognia t. II - Klątwa
~ 10 godzin do rozgrywek ~ Sznur krępował jej nadgarstki, boleśnie wpijając się w skórę. Słyszała jak turkoczą koła wozu i czuła wyboje na pokonywanej przez nich ...
~ 10 godzin do rozgrywek ~ Sznur krępował jej nadgarstki, boleśnie wpijając się w skórę. Słyszała jak turkoczą koła wozu i czuła wyboje na pokonywanej przez nich ...
Wysoko w koronach drzew, ze snu obudził się Marek. Zapomniał przez chwilę, gdzie się znajduje, nagle popatrzył na śpiącą smacznie Ulę. Wyglądała tak niewinnie i ...
Witamy. Opowiadanie piszemy wspólnie. Aurora i Alexathame. Mamy zamiar pisać na zmianę kolejne odcinki. Być może będziemy niektóre odcinki pisać razem i po korekcie ...
Odgłosy szemrającego deszczu i kropel odbijających się o zielone liście, zbudziły Selenę z odrętwienia. Unieruchomiona leżała na wilgotnym podłożu, a dookoła ...
Zgromadziliśmy się w domu spotkań, wielkim budynku o jednym, przestronnym pomieszczeniu z ogromnym ogniskiem pośrodku. Siedzieliśmy w kółku o twarzach niepewnych i ...
Od dziecka fascynowały mnie drzwi. Najzwyklejsze w świecie kawałki drewna, które wyznaczały miejsce gdzie kończył się przyjazny dom, a zaczynał obcy świat. Gdy tylko ...
Otaczała nas cała masa rekinów, uzbrojonych we wszelaką broń, jaką można sobie wyobrazić, lecz nie ostrza przykuły moją uwagę, lecz kusza. Broń starożytnych, ludzie ...
Gdy świt przybył, po burzy prócz licznych kałuż i mokrej trawy nic nie zostało. Damian głośno oddychał w równym tempie, jego ciało szybko dochodziło do sprawności ...
– Widzę, że jeszcze tu nie posprzątałaś – powiedziała Talima, rozglądając się po jednopokojowym mieszkaniu swojej siostry. – Czyżbyś aż tak przywykła do ...
Szare oczy. Jedyna rzecz jaką jestem w stanie zapamiętać z mojego snu, snu który pojawia się od jakiegoś czasu każdej nocy. Zawsze jestem w tym samym miejscu, sama. A ...
Rozdział pierwszy- Przedstawienie Tego dnia nie wyły syreny. Poranek zapowiadał bardzo przyjemny dzień pełen ciepłych podmuchów wiatru. Nie stała się żadna katastrofa ...
Dwa miesiące później. - Długo to będzie jeszcze trwało?! – zapytał któregoś dnia zirytowany Draco, odkładając na niski stoliczek przy sofie Proroka Codziennego i ...
Drobiny piasku i wiejący silnie wiatr, utrudniały poruszanie się. Dzielni śmiałkowie nie wiele widzieli, gdyż podstępny pył dostawał im się do oczu. Berl kroczył po ...
Chłodny podmuch powiał znad gór, unosząc w powietrzu skalny kurz. Wydawało się jakby temperatura powoli spadała, a słońce przebijało się z jeszcze większą ...