Strażnicy cienia II część 34
– Gdzie jest ta… szefowa? – W korytarzu rozległ się tubalny głos krasnoluda. – Tu jestem – odpowiedziała czarodziejka. Po chwili Gottri zjawił się w salonie ...
– Gdzie jest ta… szefowa? – W korytarzu rozległ się tubalny głos krasnoluda. – Tu jestem – odpowiedziała czarodziejka. Po chwili Gottri zjawił się w salonie ...
Muzyka: Shawn Mendes - Stitches Diana To wszystko działo się tak szybko... Danny był przerażony. A ja? Co ja miałam zrobić? Ta sytuacja była dla mnie wręcz straszna. Diego ...
Po powrocie do zajazdu Veronika spotkała się z Gertem. - Kapłan nie żyje – poinformowała go od razu. - Od niego i tak niczego byśmy się nie dowiedzieli – stwierdził ...
– Zdaję sobie sprawę z tego, że popełniłam wiele błędów, ale sądzę, że efekty moich działań są satysfakcjonujące. – Yhm… – Przez chwilę przyglądał się w ...
Veronika wróciła do zajazdu. Postanowiła tam zostać do obiadu i zaczekać na ewentualne informacje. Gdyby te nie nadeszły, zamierzała udać się do świątyni Sigmara. Nie ...
Rozdział 26 Grecja. Grudzień 2014. Snop światła wyławiał z ciemności zadziwiająco gładkie ściany. Stopnie, choć wydawały się strome, w rzeczywistości okazały się ...
Klara nie odpowiedziała słowami. Zamiast tego jej ciało zdawało się podjąć decyzję za nią. Jej dłoń, dotychczas zaciśnięta na stole, uniosła się i delikatnie ...
Ochroniarz pojechał w przeciwnym kierunku od zakapturzonej postaci, po czym skręcił w boczną uliczkę, znikając wszystkim z pola widzenia. Chwilę po tym zza świątyni ...
Muzyka: God's Not Dead (Like a Lion) Nie wiedziałam jak mam się wtedy czuć, w mojej głowie pojawiło się wiele myśli. Dowiedzieli się? No i co teraz z nim będzie? W ...
-mówiłem, że łajza z niego- powiedział jeden z mężczyzn zgromadzonych na dworze za karczmą. -Niech ktoś się nim zajmie, bo wygląda jak ciepłe gówno- dorzucił drugi ...
Skjop kiwnął głową. Wkrótce obydwa galeony wzięły ostre zwroty przez sterburtę. Wiatr, który właśnie przed chwilą zmienił kierunek i dmuchnął w nich ze zdwojoną ...
Kolejna bezsenna noc. Gdy nad ranem zadzwonił budzik, wyłączyłam go jednym ruchem i podniosłam się do pozycji pionowej. Przetarłam opuchnięte oczy i powlokłam się do ...
Początkowo nasi ludzie, a nawet i elfy reagowali na te stworzenia bardzo nerwowo i nieufnie. Ich strach pogłębiała coraz mroczniejsza noc, którą z wielkim trudem ...
- Pozwolisz mi się uleczyć? - mruknął, nie śmiąc podejść bliżej rozwścieczonego smoka. Cierń spojrzał na niego krótko, wydając z siebie głuchy, niski pomruk. W jego ...