Meteory. W blasku dnia 14
Rozdział 26 Grecja. Grudzień 2014. Snop światła wyławiał z ciemności zadziwiająco gładkie ściany. Stopnie, choć wydawały się strome, w rzeczywistości okazały się ...
Rozdział 26 Grecja. Grudzień 2014. Snop światła wyławiał z ciemności zadziwiająco gładkie ściany. Stopnie, choć wydawały się strome, w rzeczywistości okazały się ...
- Wstawaj! – usłyszał w myślach głos swego jaszczura. – Starszy wioski chce się z tobą widzieć. Podobno ma dla nas jakieś ważne informacje. - Nawet wyspać się nie ...
Veronika wróciła do zajazdu. Postanowiła tam zostać do obiadu i zaczekać na ewentualne informacje. Gdyby te nie nadeszły, zamierzała udać się do świątyni Sigmara. Nie ...
Nad lasem zaczynało powoli zachodzić Słońce. – Przecież już szliśmy tą drogą – spośród rozłożystych gałęzi dębu dobiegł głos chłopaka -Skąd masz taką ...
Klara nie odpowiedziała słowami. Zamiast tego jej ciało zdawało się podjąć decyzję za nią. Jej dłoń, dotychczas zaciśnięta na stole, uniosła się i delikatnie ...
– Zdaję sobie sprawę z tego, że popełniłam wiele błędów, ale sądzę, że efekty moich działań są satysfakcjonujące. – Yhm… – Przez chwilę przyglądał się w ...
Muzyka: God's Not Dead (Like a Lion) Nie wiedziałam jak mam się wtedy czuć, w mojej głowie pojawiło się wiele myśli. Dowiedzieli się? No i co teraz z nim będzie? W ...
Dziś zażądałem zwiększenia liczby czujników. W głowie manekina, pod sferą energetyczną, wystarczyłoby miejsca na drugi kolektor sensoryczny. Niestety, ten nieznośny ...
Kolejna bezsenna noc. Gdy nad ranem zadzwonił budzik, wyłączyłam go jednym ruchem i podniosłam się do pozycji pionowej. Przetarłam opuchnięte oczy i powlokłam się do ...
Ochroniarz pojechał w przeciwnym kierunku od zakapturzonej postaci, po czym skręcił w boczną uliczkę, znikając wszystkim z pola widzenia. Chwilę po tym zza świątyni ...
Skjop kiwnął głową. Wkrótce obydwa galeony wzięły ostre zwroty przez sterburtę. Wiatr, który właśnie przed chwilą zmienił kierunek i dmuchnął w nich ze zdwojoną ...
Patrzyłam na to całkowicie zaskoczona. Nawet w moim rodzinnym królestwie nie widziałam czegoś takiego! Najbliżej mnie jakieś dwie młode dziewuchy ostro się bzykały ...
- Asiu... - Loki padł przed nią na kolana i objął ją w pasie, opierając się o nią policzkiem. W jego oczach zaszkliły się łzy. Bogowie asgardcy po raz pierwszy ujrzeli ...
Sir Randon długo wędrował po leśnych rozdrożach. Słońce mocno grzało jego złotą zbroje sprawiając że upał nie dawał mu spokoju. Po chwili zatrzymał konia i ...