Przeklęta - 24 | Ocalona
To było jednocześnie jak długi, niekończący się dzień i jak mgnienie oka. Nagle jakoś zatraciłam całą świadomość, gdy wypadłam przez okno, a uszy wypełniał mi ...
To było jednocześnie jak długi, niekończący się dzień i jak mgnienie oka. Nagle jakoś zatraciłam całą świadomość, gdy wypadłam przez okno, a uszy wypełniał mi ...
Minęły cztery dni od feralnego wieczoru, od ataku na Norę.Położenie rodziny Weasley'ów nadal nie było znane.Harry oraz Ron również byli zaginieni.Bliźniacy ...
Po powrocie do zajazdu Veronika spotkała się z Gertem. - Kapłan nie żyje – poinformowała go od razu. - Od niego i tak niczego byśmy się nie dowiedzieli – stwierdził ...
- Wszyscy cali?! - ryknął Peter, podchodząc do burty Smoka. - Niestety nie — powiedział Skjop. - Mamy kilkunastu rannych i wielu martwych, ale szczerze powiedziawszy mogło ...
Lucy wychodząc z łazienki usłyszała skrzypienie drzwi dochodzące z dołu.. Podenerwowana udała się po schodach na korytarz.'' Kto to może być?! Ja nikogo nie ...
Odwróciła się gwałtownie gotowa do walki i zobaczyła Jose trzymającego w ręku zapaloną pochodnię. To on rzucił zaklęcie, które ją zaalarmowało. – Odbiło ci? ...
Veronika wróciła do zajazdu. Postanowiła tam zostać do obiadu i zaczekać na ewentualne informacje. Gdyby te nie nadeszły, zamierzała udać się do świątyni Sigmara. Nie ...
Ochroniarz pojechał w przeciwnym kierunku od zakapturzonej postaci, po czym skręcił w boczną uliczkę, znikając wszystkim z pola widzenia. Chwilę po tym zza świątyni ...
Nad lasem zaczynało powoli zachodzić Słońce. – Przecież już szliśmy tą drogą – spośród rozłożystych gałęzi dębu dobiegł głos chłopaka -Skąd masz taką ...
-mówiłem, że łajza z niego- powiedział jeden z mężczyzn zgromadzonych na dworze za karczmą. -Niech ktoś się nim zajmie, bo wygląda jak ciepłe gówno- dorzucił drugi ...
Kto będzie następny? Shelia....Shelia....Shelia! Obudź się! Ja nie żartuję! Podniosłam głowę z ławki i przetarłam oczy. No tak znowu zasnęło mi się na historii. No ...
- Jestem z ciebie dumny, Hermiono! - powiedział radośnie Fred, gdy wieczorem zamykali sklep. Mieli nocować nad nim, by niepotrzebnie nie zawracać głowy pani Weasley, która ...
Z trudem otworzyłem oczy. Oślepiło mnie wpadające do komnaty Słońce. Razem z tym obezwładnił mnie ból pleców. Leżałem na brzuchu i nie mogłem za bardzo się ...
- Dobrze, jesteśmy w komplecie. Chyba każdy z nas tutaj obecnych doskonale wie, dlaczego się tutaj zebraliśmy... By opracować plan zgładzenia cesarza. Wiem również, że ...
W ogrodzie zapadła głucha, ciężka cisza, gdy wszyscy zamarli, słysząc słowa wypowiedziane przez jednego z Weasley'ów. - Ron! - krzyknęła zaskoczona Ginny, wstając ...