Wybranka ognia t. II - Ostatni pierwszy występ
"Skup się na przekonaniu do siebie Ismal i Harola. Ja'ehel skreśliła cię po nieudanym ăntre, a Aktor zrobi, co zechce niezależnie od ciebie. Tylko Ismal i Harol ...
"Skup się na przekonaniu do siebie Ismal i Harola. Ja'ehel skreśliła cię po nieudanym ăntre, a Aktor zrobi, co zechce niezależnie od ciebie. Tylko Ismal i Harol ...
Kat podszedł do dziewczyny, rozciął więzy na jej rękach i złapał za prawy nadgarstek. Prowadził ją do pieńka. Miała zostać ścięta. Przejęło ją dwóch strażników ...
Samotna gałązka pozostawiona nieopatrznie na wymuskanym trawniku lub przygnana tam przez wiatr, trzasnęła pod jego stopą, gdy pewnym krokiem zmierzał w stronę drzwi ...
Nie wiedziałam, gdzie się znajdowałam. Wszędzie było ciemno. Słyszałam głos, tak złudnie podobny do mojego, że zaczynałam wariować. Chciałam znaleźć wyjście z tego ...
Na korytarzu pożałowała, że zdjęła płaszcz. Ostatnio lepiej się czuła, gdy miała na głowie kaptur podczas spotkań z Gertem. Za dobrze ją znał i obawiała się, że w ...
Z fioletowego nieba powoli znikało słońce, chowając się za horyzont. Zapach spalenizny, mieszał się z wilgocią, gdy ogniste pociski trafiały do wody. Lodowa powierzchnia ...
Ściany z czarnego marmuru odbijały blask fioletowych płomieni, rozświetlających ponurą komnatę króla ciemności. Czarnoksiężnik obracał w dłoni zdobiony rubinami ...
Naprawdę nie chciałem się z nią kłócić. Jo zabrała mnie daleko poza miasto i tak długo suszyła mi głowę, aż wreszcie obiecałem jej, że będę milszy. Obiecałem ...
Staliśmy przy moim aucie nadal patrząc sobie w oczy. Chłopak uderzył w karoserię dłonią zwiniętą w pięść przysuwając się bliżej. Zmusił mnie tym samym do oparcia ...
Mijał kolejny miesiąc ciągłego odpierania męczący ataków wroga, każdy z członków Zakonu miał dość tej wojny. Dookoła jakiegokolwiek posterunku przez nich ...
Pod masywną górą, w mieście z kamienia, Gul prowadził przybyszy do swojej siedziby. Weszli przez wydrążoną jamę do płaskich wrót. Znajdowały się na nich symbole ...
Obudziła się w szerokim, miękkim łożu całkowicie naga i zdezorientowana. Jej ciało krzyczało z bólu, a zaciemniona komnata delikatnie wirowała, gdy próbowała rozeznać ...
Po zlikwidowaniu intruzów atmosfera wróciła do normy, choć dotąd puste oczy członków żabiego plemienia teraz wyrażały niemożliwy do ukrycia smutek. — Wróćmy do ...
Pięć bram otworzyło się w Wanaheimie, na gości czekał już Loki z własną armią, na pierwszej linii znajdowali się hoplici, żołnierze uzbrojeni w okrągłe tarcze i ...