Dwa światy - Dramione 6
Hermiona cofnęła się zaskoczona jego słowami, sądząc, że Malfoy najpewniej tu zwariował i spytała: - Co? - Jesteś głucha, Granger? Mój brat nie żyje. Nie zdążyłaś ...
Hermiona cofnęła się zaskoczona jego słowami, sądząc, że Malfoy najpewniej tu zwariował i spytała: - Co? - Jesteś głucha, Granger? Mój brat nie żyje. Nie zdążyłaś ...
Kasandra obudziła się z ogromnym bólem głowy, czuła, jakby każdy dźwięk wwiercał się w jej czaszkę. Z ledwością wstała z łóżka, biegnąc natychmiast do łazienki ...
Zbliżał się, był coraz bliżej, nie szedł szybko, tylko powoli, jakby wiedział że nie jestem wstanie zrobić ani jednego kroku, bo sparaliżował mnie strach. Ja też to ...
Cena pokoju na szczęście nie była wygórowana i samo pomieszczenie okazało się znośne. Wielka szafa z wieszakami, łóżko z nietwardym materacem, wszystko wykonane z ...
– Żartujesz sobie olbrzymie – Twarz Baldura stężała od gniewu. Na to on roześmiał się w głos, dopiero gdy się opanował, rzekł: – Widzisz, synu Lokiego, jak ...
Syriusz wstał powoli, mierząc blondyna na poły niedowierzającym, na poły wkurzonym wzrokiem. Wycedził przez zaciśnięte zęby: - Coś ty powiedział? - To, co doskonale ...
- Nawet nie wiesz jak się cieszę, że udało ci się przyjechać do Nowego Yorku. Wypowiedziałam te słowa do przyjaciółki, kiedy rozmawiałam z nią przez telefon. Teraz ...
Już od rana w mieszkaniu Kratosa panowało zamieszanie. Chodząc jak oparzony, Cesare wygłaszał swą niezbyt stonowaną opinie o pośle z Francji. Używał takich przekleństw ...
Po włożeniu kombinezonu i napełnieniu zbiorniku z wodą czułem się, jak w filmie o zarazie i to takim kiepskim. Nie musiałem czekać, aż jeden z funkcjonariuszy otworzy ...
– Jak to Helheim? – spytała Layla z odrazą odchodząc od truchła. – Eh, czy umiesz używać mózgu? Czy tylko oczy przesłaniają ci prawdę? – Mówisz zagadkami. – ...
W świętych korytarzach Watykanu panowała atmosfera pełna powagi i czci. Papież, siedzący za swoim bogato zdobionym biurkiem, podniósł wzrok znad dokumentów, gdy drzwi do ...
Idąc przez gęstwinę czarnoksiężnik rozmyślał, wspominając przeszłość. Dawniej kobiety stawały się dla niego kolejnym miłosnym podbojem, nie przejmował się ich ...
– Legolasie dobra robota, nikt się za bardzo nie przejął masakrą w pensjonacie, ile złota zgarnęliście na tym wielkim napadzie? – Dragon zwrócił się do jadącego ...
Prawdę mówiąc, po tym antycznym mieście spodziewałem się czegoś większego... Nie wiem, czego, ale na pewno nie typowej, miejskiej monotonii. Krzyki kramarzy, pomieszane ...
– Ja jego nie najechałem, tylko on mnie. Niech się trzyma swojej ziemi, to wojny nie będzie. Sejman długą brodę pogładził. Nie zamierzał wchodzić w dyskusje z królem ...