Okruchy przeznaczenia - Część 69
Grafitowe niebo rozświetlała łuna ognia znad przeklętego lasu, a drobne fragmenty pyłu roznosił po okolicy lekki wiatr. Generał ciemności nie miał zamiaru wracać na ...
Grafitowe niebo rozświetlała łuna ognia znad przeklętego lasu, a drobne fragmenty pyłu roznosił po okolicy lekki wiatr. Generał ciemności nie miał zamiaru wracać na ...
- Na brodę Merlina, Granger, gdzie ty mnie wleczesz? - jęknął niezadowolony Ślizgon, przemierzając obok byłej Gryfonki kolejne przecznice mugolskiego Londynu. Miasta ...
Talan wyciągnęła nową szablę, a reszta towarzyszy za jej przykładem wydobyła miecze. Czekali z bijącym szybko sercem na przebieg wypadków, gotując się do bitwy ...
– Lepiej wracajmy, zanim zaczną nas szukać – zasugerował po jakimś czasie, uśmiechając się jak dzieciak, który właśnie coś zbroił. Rozglądając się, wyszli z ...
Moje ciało paraliżuje strach. Jedyne co jestem w stanie zrobić, to obserwować oprawcę, który się do mnie zbliża. Coraz dokładniej widzę jego postać. Monstrualna, dobrze ...
Czuł ogromną furię, wypełniającą każdy zakamarek jego ciała. Nie był wściekły, że spotkało to Kasandrę, w końcu sama na to zasłużyła, ale na sadystyczną ...
Chłopak przyciemnił źródło blasku do poziomu, w jakim był na samym początku. Nadal stał w pogotowiu ciężko oddychając. Amala podeszła do mężczyzny, pomagając mu ...
– Po co tu przyjechałeś? Rozumiem, że mam pójść po wiatrówkę i odstrzelić... – Jo! Byłem wściekły. – To nie była nasza wina! Z nią jest coś nie tak! – Nie ...
Ula siedziała smętnie przy niespotykanych podziemnych owocach. Kończyła swą pracę jak najszybciej umiała, przyglądając się śpiącemu Xynowi. Jej myśli krążyły znów ...
Gdy służąca przyniosła kolację, usiedli do stołu. Tym razem nie rozmawiali podczas posiłku. – Co planujesz na dzisiejszy wieczór? – Veronika zagadnęła narzeczonego ...
Fioletowe płomienie tańczyły w małych metalowych naczyniach, zawieszonych tuż przy sklepieniu. Droga na wieżę, gdzie więziono niewiastę, zdawała się dłużyć w ...
Po otwarciu drzwi zobaczyli schludne mieszkanie, po lewej znajdowała się łazienka wyposażona w prysznic, toaletę, umywalkę z dużym prostokątnym lustrem, wszystko ...
Zaczął gasić ogień. Kilkakrotnie poszedł do wody i moczył gałaź. Potem pomógł mi wsiąść na Obłoka mimo, że mogłam sama i po chwili sam wsiadł na czarną klacz ...
- No no… Wylądowałaś w lochu – powiedziała cicho Elaine, stając przed drzwiami więzienia swojej siostry. – Mogę wiedzieć, coś głupiego znów zrobiła? - Nie twój ...