Mroczny Cień-Rozdział 12
Dragon umył się w swoim mieszkaniu i zdecydował się na pewien projekt, w związku z istotami uratowanymi w rezydencji. Goląc się, głośno powiedział: – Wolf, Irmina do ...
Dragon umył się w swoim mieszkaniu i zdecydował się na pewien projekt, w związku z istotami uratowanymi w rezydencji. Goląc się, głośno powiedział: – Wolf, Irmina do ...
Złotowłosy mężczyzna dynamicznie pochylił się, po czym z impetem skoczył przed siebie układając lewy bark w pozycji gotowej do staranowania przeciwnika. Mięśnie jego ...
Nie przewidział jednak, że dużo od niego młodszy i również szkolony na świetnego zabójcę mężczyzna będzie dla niego tak trudnym przeciwnikiem. Smar pokrywający całe ...
Dwa miesiące później. - Jej wysokość jest tylko mocno osłabiona, to wszystko – powiedział nadworny medyk, patrząc poważnie na zafrasowanego Murtagh’a. - A więc nie ...
Wsiadłem do Dzieciny, trzaskając drzwiami. Poluzowałem krawat i rzuciłem parę przekleństw. Sam zdążył wywrócić oczami i zająć miejsce pasażera. – Mówiłem ci, że ...
Witam, witam! Dawno mnie tu nie było, ale mam dla was kolejną część nowego opowiadania:)) Zapraszam do czytania. *** Minęły już dwa tygodnie od mojego przyjazdu do ...
- Panie znaleźliśmy ją – och, nareszcie czekałem na tą chwile tyle lat, tak długo aby w końcu odzyskać swoją upragniona moc, która została odebrana przez mojego ...
Piękna i szczęśliwa Barri Spojrzałam na nich porozumiewawczo. - Smoki latają, prawda? - Mają skrzydła, jak widać na starych rycinach. - Szanowny Renthinie i ty Carriasso ...
Gert przez chwilę patrzył na nią w milczeniu. – Po tym, co nam zrobił? – zapytał w końcu. – Bardzo interesujące. Nie posuwaj się za daleko w zemście. Zostaw sobie ...
Im dalej szliśmy, tym okolica stawała się bardziej wilgotna. Z gęstego lasu, pełnego słońca i wszelakich drzew dotarliśmy do bagien. Powietrze było duszne i ciężkie, z ...
Fey musiała przede wszystkim odpocząć i ogarnąć mętlik w głowie. Dawała sobie sporo czasu. Iridys i Tacoi zapewne nie spieszyli się z powrotem, korzystając z magicznych ...
Koro przechodząc nieopodal pokoju Eny poczuł dziwny powiew chłodnego wiatru. Zdziwiony zerknął do środka i oniemiał. Widok leżącej bezwładnie na posadzce księżniczki ...
Znaleźli miejsce w karczmie, namyślając się, co dalej. Loki zamówił kufel piwa i zapłacił za niego. Layla spojrzała na niego z politowaniem: – Serio? Zapłaciłeś za ...
Powoli zmierzał w kierunku kamiennego budynku, mniejszego od rezydencji, z kolorowymi witrażami i krzyżem nad drzwiami. — Jesteś pewien, że możesz tam wejść? — Żwir ...