Strażnicy cienia III część 32
– Nie chce mi się wierzyć, że ktoś śledził Mekela. Był w karocy, gdy do niej wsiadłam i nawet nie zauważyłam jego obecności. Był świetnym magiem i doskonałym ...
– Nie chce mi się wierzyć, że ktoś śledził Mekela. Był w karocy, gdy do niej wsiadłam i nawet nie zauważyłam jego obecności. Był świetnym magiem i doskonałym ...
W oddali zbierała się burza, a wiatr wzmagał się coraz bardziej. Przepełnieni złowieszczą energią bojowi czarnoksiężnicy otaczający śmiałków, szykowali się do ...
Ariadna odwróciła się w stronę Bellatrix i zmarszczyła brwi. - To był poważny błąd – westchnęła. – Nigdy nie powinnam wiązać się z Christianem. To… - To ...
Barak T5 mieścił się za akademią, pośród innych podobnych budowli. Każdy z tych prowizorycznych tworów wykonany był z tworzywa sztucznego, żelazopodobnego w kształcie ...
Trzy dni później. Podszedł do niej ostrożnie i odkneblował jej usta. - Jesteś tu bezpieczna – wyszeptał, patrząc na nią czule. - Tam też byłam! – zdenerwowała się ...
Przestraszona Sam spojrzała na przyjaciółkę. Cholera. Komunikat został wygłoszony stanowczym głosem jej brata. Cholera do kwadratu. - Spokojnie, na pewno nic mu nie jest ...
— Wszystko będzie dobrze, Frejo — rzekła Alma, spoglądając na swoje dzieci. Bliźniaki Aurora i Agis słodko spały w podwójnej kołysce. Ares niezmiernie się zdziwi ...
Głęboko pod powierzchnią ogromnej góry, pośród plątaniny tuneli przedzierali się zakamuflowani wojownicy. Taszczyli ze sobą żelazo, wykradzione z kopalni władcy ...
Witam, witam! Dawno mnie tu nie było, ale mam dla was kolejną część nowego opowiadania:)) Zapraszam do czytania. *** Minęły już dwa tygodnie od mojego przyjazdu do ...
W niebiańskim królestwie, gdzie chmury tworzyły marmurowe korytarze, a światło gwiazd malowało sklepienia, anioł o imieniu Serafiel przechadzał się nerwowo przed wielkim ...
Znad złowieszczego lasu powiało chłodem. Oboje patrzyli w jego kierunku, pogrążeni w myślach. Falon zrozumiał, że dla dziewczyny ludzie są wciąż kimś ważnym. Sam ...
Za część złota zakupili wóz i konia, było to najwygodniejsze rozwiązanie zarówno dla Thomasa, jak i Edmunda. W ciszy mijali spalone chaty i liczne zwłoki na drodze. Wojna ...
. Bezchmurne niebo spowiła szarość, a ciemność wkradła się między drzewa. Wiał wiatr, a powietrze stało się zimne. Mieszkańcy wioski zdziwieni nagłą zmianą pogody ...
Jedno wspomnienie… Ciało leżące bezwładnie na wyłożonej parkietem podłodze… Dziecko wpatrzone pustym wzrokiem w twarz zapłakanej rodzicielki… Matka próbująca ...