Erotyczne - str 220

  • Marta i Ewa część trzecia

    UWAGA : Opowiadanie o BDSM zawiera opisy przemocy. Powstanie trójkąta spowodowało zmiany, szczególnie w życiu Barbary. Została przesunięta na najniższe miejsce w ...

  • Trenerka 20

    Ulokowanie wszystkich zawodników w jednym pokoju mogło wydawać się błędem. Ośrodek był praktycznie pusty i każdy mógł mieszkać osobno. Nikt jednak nie protestował ...

  • Wymarzone wakacje we dwoje

    Dzień 1 Wybieramy się na wakacje na jakąś ciepłą, skąpaną w słońcu wyspę. Meldujemy się w hotelu, rozpakowujemy walizki, bierzemy szybki prysznic i szykujemy się do ...

  • Przyjemności nigdy nie za wiele ♥

    Budzę się rano i patrzę, że jeszcze sobie słodko śpisz. Odkrywam powolutku kołderkę z Ciebie, aby Cię nie obudzić i daję tobie buziaka w usta. Schodzę niżej całując ...

  • W ciąży u ginekologa - moja fantazja cz. 2

    Kiedy pan doktor kazał mi spocząć, natychmiast moja sukienka podwinęła się tak, że ukazała zakończenia moich pończoch. Zwłaszcza w tych jasnych szpileczkach – moje ...

  • Marta N. - cz. trzydziesta szósta

    Z kanapką w ręku wszedł do 'swojego' czy raczej do 'ich' pokoju. Marta wtrząchała kanapkę z apetytem, jakby rzeczywiście nie jadła od kilku dni. - Tę ...

  • Najemnik cz. 14

    Niedługo zacznę paradować po mieście w koszulce „Dawca orgazmów”, choć sam nie wiem co bardziej nakręciło panią Dominikę, jej diabelski plan, czy moje zabiegi. Ona ...

  • Emigrantki 13.

    Nazywałam to młóceniem. Zalatywało trochę wsią, ale Oliwka i Ola nie protestowały przeciwko takiej nazwie. W ostatnim czasie ta usługa była dosyć często wybierana przez ...

  • Intensywna przygoda Oli 2

    Założyłam szlafrok i podeszłam do drzwi. Otworzyłam je i wpuściłam, czekającego za nimi Michała-chłopaka poznanego w klubie. Jego obecność nie była dla mnie ...

  • Burza

    Wieczorem leżałam na łóżku, czytając książkę, było cicho i spokojnie, blask księżyca wpadał mi przez okno. Słychać było jedynie szum wiatru i szelest liści ...

  • Autobus 69. Część druga.

    Miałam wrażenie, że ten autobus jedzie tempem żółwia. Z jednej strony było mi to na rękę, bo taka chwila jak ta, mogłaby trwać całe życie. Staliśmy tak i ...

  • Dzika sytuacja cz.2

    Ola zostawiła za sobą kolejny kilometr i pomimo doskwierającego zmęczenia, zdecydowała się biec dalej. Pogoda była całkiem przyjemna, wschodzące słońce zdążyło już ...

  • Konferencja cz.1

    Uff. Co za tydzień. Od poniedziałku miałem młyn. Ciągłe spotkania, ustalanie szczegółów przyszłych szkoleń i kontakty z osobami je prowadzącymi. Sama wielka harówka ...