Emigrantki 7.
Amstelbeer i Heineken po jednym dla każdego, musiały wystarczyć Radkowi i Sebastianowi. Następnego dnia mieli iść do pracy, a w Holandii po alkoholu się nie pracuje ...
Amstelbeer i Heineken po jednym dla każdego, musiały wystarczyć Radkowi i Sebastianowi. Następnego dnia mieli iść do pracy, a w Holandii po alkoholu się nie pracuje ...
Jestem nadzwyczaj elegancką stewardessą. Lubię mieć dopasowaną spódnicę, żeby panowie podróżujący samolotem mieli okazję należycie poobserwować moją kształtną ...
Tego dnia dwudziestoośmioletni ksiądz Xavier był zmęczony. Wracając z ostatniej mszy wspominał rodzinny dom w Guadalajarze, rodzeństwo i rodziców, którzy swojego ...
Nazywałam to młóceniem. Zalatywało trochę wsią, ale Oliwka i Ola nie protestowały przeciwko takiej nazwie. W ostatnim czasie ta usługa była dosyć często wybierana przez ...
- Ładnie się tu urządziłeś – powiedziałam, rozglądając się wokół. Mieszkanie naprawdę mi się podobało. Miało intrygujący, nietypowy wystrój, który mógł być ...
Odświeżony, wyspany i zaopatrzony w odpowiednio płynną przepustkę, udałem się na spotkanie z kumplami. Wymieniliśmy kilka plotek o bieżącej sytuacji w firmie, ale już ...
Mam na imię Paweł. Zdarzyło się to kiedy miałem 15 lat, przesiadywałem wtedy mnóstwo czasu na seks czacie. Pisałem wtedy z pewną dziewczyną, przedstawiłem się jako 29 ...
Stojąc w kuchni i krojąc warzywa odbieram SMS-a od Ciebie "zaraz będę”. Uśmiecham się lekko na myśl o tym jaką niespodziankę dla Ciebie przygotowałam. Po kilku ...
To była sobota. Rano obudził mnie dźwięk smsa od Pawła. Pytał się czy przyniosę mu książki z wczoraj, gdyż nie było go w szkole. W sumie nie miałam nic ciekawego do ...
Jednak postanowił, że zanim mnie zaliczy, będę musiała mu zrobić dobrze ustami. Nie mogłam uklęknąć w tej zapuszczonej melinie. Nie byłoby skrawka niezapaskudzonej ...
Weszliśmy na podwórko ja przodem Ewa za mną boso,zawołałem -dzień dobry jest ktoś -a dzień dobry pan Andrzej? -tak a to moja żona Ewa -zapraszam jestem Renata zaraz ...
Miałam wrażenie, że ten autobus jedzie tempem żółwia. Z jednej strony było mi to na rękę, bo taka chwila jak ta, mogłaby trwać całe życie. Staliśmy tak i ...
Drogi pamiętniku, dzisiaj spędziłam bardzo nudny dzień w szkole. 3 klasa, jeszcze rok i matura, na szczęście jej nie pisze. Może to głupie ale nie czuję tej matury ...
Marta była dla niego tylko zabawką, pojemnikiem na spermę. Tomasz rżnął kobietę bez opamiętania, na zasadzie "płacę-żądam". Za marną stówkę pieprzył ...