Marta N. - cz. trzydziesta druga
Po przeniesieniu zakupów do mieszkania, Piotrek zgodnie z sugestią Halinki odprowadził przywleczony środek transportu w pobliże altany śmietnikowej. Mieliśmy cichą ...
Po przeniesieniu zakupów do mieszkania, Piotrek zgodnie z sugestią Halinki odprowadził przywleczony środek transportu w pobliże altany śmietnikowej. Mieliśmy cichą ...
Jęczałam wniebogłosy. Oto taki nerd, do tej pory prawiczek, dmucha mnie jak dziwkę… Dałam mu! Ja, taka porządna, niedosięgła, leżę pod tym młokosem i przyjmuję ...
Przemek obudził się. Widząc śpiące z jego dwóch stron dwie nagie blondynki, powoli przypominał sobie wczorajszą noc. - Na prawdę, niezłe z nich kocice - Pomyślał ...
Mieszkałem wtedy na wsi z rodzicami. 21 letni chłopak z planami na życie w wielkim mieście i milionem idei w głowie, ale bez grama pomysłu jak to wszystko wprowadzić w ...
Wyobrażam sobie że ten bezczelny łajdak, kompletnie nie liczy się ze mną… Chce tylko ulżyć swojej chuci… swym samczym instynktom… Dlatego zapowiada mi, że dojdzie we ...
Stefano stał pod prysznicem czekając, aż emocje opadną. Musiał spojrzeć prawdzie w oczy: podglądał Milę. Podglądał ją, jak uczniak! Na samą myśl o jej idealnej linii ...
Był ciemny i mokry jesienny wieczór, po pracy postanowiłem zrelaksować się w barze przy piwku lub drinku. Ostatnio miałem sporo pracy i sporo różnych spraw na głowie ...
Jechaliśmy z Kacprem na jezioro na rowerach. Dojechaliśmy na miejsce, i zaczęliśmy się przebierać Kacper poszedł założyć kąpielówki za drzewo a ja zostałem przy ...
Po prawdzie nie wiem, jakim cudem, jednak do tej pory na LOL24 wciąż nie zagościło jedno z najważniejszych - o ile nie najważniejsze w ogóle - z moich opowiadań. A ...
Cześć jestem Marcin to jest wstęp mojego pierwszego opowiadania które napisałem koleżance sorki za błędy i brak interpunkcji mam dysleksje w tym roku wybrałem się wraz z ...
+ Dominika Siedziałam sobie w sypialni na rozłożonej sofie czekając aż w końcu światło zgaśnie. Byłam zmęczona dzisiejszym wieczorem i wypitym alkoholem, mojemu Romkowi ...
Po tym jak Ewa oddała część nalewki poprowadziłem ją na ławeczkę parkingową. -przepraszam Andrzejku ale tak mi jakoś ciężko na żołądku i trochę kręci mi się w ...
W pokoju panował niezły bałagan. Ubrania porozrzucane bezwładnie. Kilka butelek po napojach w tym jedna po whisky i wódce. - Ble!- wzdrygnąłem się na widok resztki ...
Weszliśmy do pokoju sypialnego Eli. Zosia nadal była rozstrojona i nieswoja. - To, co? Idziecie do siebie na drugie piętro, czy zostajecie tutaj ze mną? Ela, nieświadomie ...
Kolejne tygodnie mijały dość szybko. Romans kwitł w najlepsze, lecz Marcin nie do końca czuł się z tym dobrze. Z jednej strony żona z drugiej cudowna kochanka. Był ...