Moja Ewa cz.14
Weszliśmy na podwórko ja przodem Ewa za mną boso,zawołałem -dzień dobry jest ktoś -a dzień dobry pan Andrzej? -tak a to moja żona Ewa -zapraszam jestem Renata zaraz ...
Weszliśmy na podwórko ja przodem Ewa za mną boso,zawołałem -dzień dobry jest ktoś -a dzień dobry pan Andrzej? -tak a to moja żona Ewa -zapraszam jestem Renata zaraz ...
Odświeżony, wyspany i zaopatrzony w odpowiednio płynną przepustkę, udałem się na spotkanie z kumplami. Wymieniliśmy kilka plotek o bieżącej sytuacji w firmie, ale już ...
Przyglądasz mi się. Czuję to dokładnie już od dłuższego czasu. Twój wzrok przesuwa się leniwie po mojej sylwetce na dłuższą chwilę zatrzymując się na odsłoniętych ...
Wybieraliśmy się na ten film od dłuższego czasu, bardzo chciałaś na niego iść. W końcu zamówiłem bilety i wieczorem wybraliśmy się do kina. Bardzo się cieszyłaś ...
Wystraszyłam się nie na żarty jego pogróżek, że zechce skończyć we mnie. Ładnie bym wyglądała z czarnym dzieciakiem na mojej zapyziałej, konserwatywnej wiesce… ...
- Nudno.. Potwornie nudno.. Kolejny dzień zawalony pracą. I jeszcze ta cholerna paczka na 9 piętrze. Czy te windy muszą się psuć zawsze wtedy gdy mam coś dostarczyć ?! ja ...
Ósmy dzień miesiąca. Luty. Pogoda nie napawała optymizmem. Było szaro, wietrznie, a z nieba padał ni to śnieg, ni deszcz, ni deszcz ze śniegiem. Idealna pogoda na ...
Kora siedziała na ławeczce w samym centrum galerii handlowej. Ludzie opływali ją z obu stron rwącym, szemrzącym strumieniem, a ona im się przypatrywała. Miała cichą ...
Drogi pamiętniku, dzisiaj spędziłam bardzo nudny dzień w szkole. 3 klasa, jeszcze rok i matura, na szczęście jej nie pisze. Może to głupie ale nie czuję tej matury ...
- Ładnie się tu urządziłeś – powiedziałam, rozglądając się wokół. Mieszkanie naprawdę mi się podobało. Miało intrygujący, nietypowy wystrój, który mógł być ...
Wyjazd na narty zapowiadał się genialnie. Pomimo osiągnięcia pełnoletności nie odpuszczałem wyjazdów na wakacje z rodzicami ( w końcu oni stawiali). W tym roku do naszej ...
Tego dnia dwudziestoośmioletni ksiądz Xavier był zmęczony. Wracając z ostatniej mszy wspominał rodzinny dom w Guadalajarze, rodzeństwo i rodziców, którzy swojego ...
Mam na imię Paweł. Zdarzyło się to kiedy miałem 15 lat, przesiadywałem wtedy mnóstwo czasu na seks czacie. Pisałem wtedy z pewną dziewczyną, przedstawiłem się jako 29 ...
W kabinie włodkowego tira było przyjemnie chłodno, monotonną jazdę przerywały krótkie pogawędki przez radio i głośne przekleństwa, których kierowca nie szczędził ...