Erotyczne - str 226

  • Prostytutka - moja fantazja cz. 5

    Wyobrażam sobie, że ten stary piernik który mnie bierze, ma jednak moc! Nabija mnie na siebie jak na pal. Aż syczę. Czuję jak stary fiut wchodzi we mnie stopniowo ...

  • Od kina do...

    Julia miała 18 lat on wtedy 22. Poznali się dzięki jej wspólnej znajomej, na jednej z imprez, urządzonej w klubie. Od początku przypadli sobie do gustu. Tak zaczęła się ...

  • Nawiedzona Rezydencja (XX)

    Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...

  • Moja Ewa cz.17

    końcówka kwietnia roku pewnego Wróciłem po 2 tygodniach pracy Ewa zostawiła mi kartkę ,że jest w pracy.Zadzwoniłem do niej -cześć kochanie jestem już w domu -cześć ...

  • Korepetytorka 34

    Rafał nie odrywał wzroku od ekranu komputera. Miał wrażenie, jakby leciał w przepaść. Jeszcze chwilę wcześniej łudził się, że to tylko sen, a dziewczyna, która ...

  • Uśmiech

    Obudziłam się na łóżku szpitalny. Nie mogłam sobie przypomnieć jak tu trafiłam, co robiłam wczoraj. Do pokoju weszło dwóch lekarzy. Spojrzeli na mnie i się ...

  • Spotkanie z przyjaciółką cz.3

    Po wypadzie do kina, długo nie rozmawiałyśmy. Oczywiście, Ala szukała kontaktu. Codziennie pisała i dzwoniła, ale ja nie odbierałam. Zaczęłam się dziwnie czuć z tym co ...

  • Tania cichodajka - moja fantazja cz. 2

    Młody szmalcownik, zanim mam pójść z nim do łóżka, lustruje mnie zaborczo, od stóp do głów. Podczas, gdy ja stoję ze spuszczoną głową… Chyba trochę się ...

  • Szczur cz. 1

    Jestem szczurem, tak szczurem, i do tego korporacyjnym szczurem. Siedzę całymi dniami w swojej ciasnej norce, tracąc większość czasu na to by inne szczury mnie z niej nie ...

  • Sanatorium 5

    Przy stoliku siedzieli już moi towarzysze z sanatorium. - Gdzie to się podziewała nasza piękność – zapytał Karol. - Odwiedzałam znajomą. - Mamy dla ciebie ...

  • Wyznanie imprezowicza

    Mieszkanie na peryferiach miasta ma sporo zalet, ale na pewno nie w weekend, kiedy trzeba dotrzeć do domu po imprezie, a jednocześnie nie wydawać majątku na taksówkę. Jak ...